Tarija ♀

Z zachowania przed egzaminem - tekst pod tytułem "hehehe, pytanie bedzie "imię i nazwisko"", to nie jest mój wymysł. Moja szkoła jest prywatna, wiele osłób uważa że jak płaci to ma zaliczyć. A przedmiot wydawał się prosty. Wydawał się. Czekając kilka godzin na egzamin widziałam jak ludzie reagowali na wieść że jednak BĘDĄ odpytani. I cóż, nawet jeżeli się przygotowali, to rozpuszcznie plotek dlatego że ktoś zdała oni nie, jest zawiścią.

DO NOT FEED THE TROLL! Nie mówimy, nie komentujemy, wysyłamy do adnimów prosbę o cioss z bahammera...

To trzeba było zapytać po kiego wuja zabraniają aborcji. Skoro niechrzczone nieważne.

Hmm... Czegoś tu nie rozumiem? Jakikolwiek wygląd nie jest podstawą do tego typu oskarżeń, ZWŁASZCZA jeżeli na zdrowy ludzki rozum są bezpodstawne.

Będę tolerować Radzimierza dopóki nie zacznie się obnosić ze swoimi poglądamni, czy to przez mówienie o nich, czy to przez wypisywanie głupot w sieci.

Tak też w swojej "małej grupie". Nigdy nikt mnie nie ukrzywdził. Ale ten przedmiot zaliczało naraz kilka kierunków.

Myślę że powinno być otwarte jakieś forum na takie sprawy.

Paczka to było biurko, stało w samochodzie i trzeba je było dopiero przynieść.

Z drugiej strony, na molestowanie często gęsto innych dowodów nie ma.

...Ile to kosztuje?

Ja w swojskim maku jak proszę Mcflurry z OREO to zawsze dostaję informację zwrotną: Z LIONEM? Wiem że troszkę seplenię, ale gdzie "OEO" a gdzie "LAJON"?

Tak btw, moja Mama wierzy, że dziecko które piło dużo niepasteryzowanego mleka od krów pasących się blisko domu będzie odporne na alergie, zwłaszcza pokarmowe. Ma trzy dowody. Sąsiadka która twierdzi że mleko krowie to trucizna ma syna z alergią na połowę świata. W tym papier.

...Jak bym miała pisać historię o każdym użytkowniku co mi niemiły komentarz wystawił to bym miała na koncie ze sto wpisów. A o paru paniach to i całę epopeję można machnąć.

Popieram.

A ja myślę że jak pan kulturalnie zapytał, to tak samo można mu było odmówić.

Ale tam gdzie dobry dźwięk tam dużo ludzi. A jak już pisałam wolę nie wchodzić w rozemocjonowany tłum. O wypadek nie trudno, a moje wypadki kończą się karetką.

Nie, no bo w glanach chodzą inteligentni ludzie słuchający dobrej muzyki a w miniówach panie z wiejskiego dysko.

@Tobiako, w niektórych krajach takiego żyda można było abortować i w 30 lat po urodzeniu.

Stukać to można i kaloszami, ale w szpilkach byłam, jasne, lubię szpilki. Miniówki też. I lubię patrzeć na atrakcyjnych mężczyzn, wyhaczać już nie wyhaczam bo się ustatkowałam. Ale, nie mam ochoty się kłócić. Chcesz mnie lepiej poznać, zrozumieć czemu tak piszę? To ma wiele powodów, nie będę ich tu wymieniać. Pamiętaj że jest to zawsze pisane dla pewnej przekory i nie trzeba tego traktować aż tak poważnie. Poczytaj to jak piszę, jakich słów używam. Jakie mam poczucie humoru. To ci pomoże nabrać odpowiedniej perspektywy do moich szpilek. A jeżeli nie to trudno.

W jaki sposób obciążającą? Sklep dostaje produkt, stawia go na półeczce i sprzedaje. Jak trafi się źle rozlana / zepsuta partia to nic nie poradzi. Reklamować można ale ciągle - sprzedawczyni za popsuty produkt nie odpowiada jeżeli nie miała podstaw by przypuszczać że coś z nim nie tak.

No darowałbym sobie, ale widzę że ci tak zależy :D. Spoko, mój charakter się w tekście przewija, a że nie tak ostro to tylko kwestia zachciewajki. Następny tekst będzie o butach i to mocno! Tak BTW, nazywanie kobiet "dupami" mnie brzydzi..

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2012 o 22:53

Plaża była porośnięta murawą, a ja koncert spędziłam siedząc. Bardzo wygodne.

Kurczę, chyba wszyscy wiedzą jakie? :D