Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Walford

Zamieszcza historie od: 27 marca 2012 - 18:06
Ostatnio: 3 listopada 2023 - 17:01
  • Historii na głównej: 7 z 12
  • Punktów za historie: 4525
  • Komentarzy: 81
  • Punktów za komentarze: 335
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
30 marca 2015 o 10:35

Pewnie powtórzę w części dotychczasowe komentarze, ale jeśli chcesz, żeby liczyła się ocena z całokształtu edukacji, to Twoja wiedza powinna w ostatniej klasie być na tyle duża, żebyś bez problemu zdał. Jeśli mówisz, że napisałeś jakieś bzdury "ze zdenerwowania", to znaczy, że po pierwsze nic się przez te lata nie nauczyłeś tak naprawdę, a po drugie - wykazałeś się niesamowicie niską odpornością psychiczną. Już nie wspominając o tym, że z bardzo podobnego powodu sobie odpuściłeś egzamin komisyjny, skoro nie musiałeś mieć de facto do niego prawa (wszak przedmiot zaliczyłeś). Od siebie dodam, że mnie samego spotkała dużo gorsza sytuacja, gdy nauczycielka jednego z przedmiotów była w ostatnim semestrze na, w sumie, 3 (słownie: TRZECH) lekcjach, w tym na ostatniej zrobiła sprawdzian, a ja w tym czasie miałem egzamin dyplomowy (coś jak matura) w szkole muzycznej, do której równolegle uczęszczałem. Mimo potwierdzeń zarówno pisemnych jak i ustnych, nie było ŻADNEJ opcji pisania tego jedynego sprawdzianu w innym terminie i moja ocena z tego przedmiotu na świadectwie maturalnym to "dumny" dopuszczający, mimo dobrego na semestr i przez całą edukację wahania pomiędzy dobrym a bardzo dobrym. Zauważasz pewną różnicę?? - Ty dostałeś szansę poprawy oceny, mimo Twojego ewidentnego braku przygotowania, ja byłem na sprawdzian przygotowany, ale nie dano mi możliwości wykazania się ową wiedzą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2015 o 10:36

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
22 stycznia 2015 o 11:37

@Draco: Pamiętać będę. Ale o tym, że łącze się z automatu "uaktywnia". O tym, że głupota ludzka jest nieskończona wiem i gdybym wiedział, że łącze stanie się "klikalna" już na etapie dodawania historii bym je zamaskował.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 19) | raportuj
21 stycznia 2015 o 17:32

Dżizas! Naprawdę Was przepraszam. Nie zdawałem sobie sprawy, że będzie "klikalny". Naprawdę, wielkie przepraszam...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 maja 2014 o 14:16

Fajnie napisane. Ale jak mogę zasugerować - mniej dygresji. I bardzo dobrze, że, jeśli mogę to tak nazwać, "przypilnowaliście" dziadka. Plan genialny i oby "Jarek" otrzymał kilka latek :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
22 maja 2014 o 22:03

@Gregorius: Umiem. Tylko czasami lepiej zamówić :P

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
22 maja 2014 o 21:28

@osvinoswald: lubię pizzę :P

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
22 maja 2014 o 19:43

@ewunian: Ani pizzy ani dodatków :) Zadzwoniłem i powiedziałem, że do 19:50 chcę zwrot pieniędzy a ja im zwrócę tę spaloną pizzę :) na razie czekam.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
22 maja 2014 o 19:11

@MaybeXX: Dobre :) Najpierw muszę ten shit dostać :) A nie zanosi się. Za 15 minut dzwonię ponownie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 10) | raportuj
22 maja 2014 o 19:07

@MaybeXX: Na razie jeszcze nie dostałem. A mamy 6 minut po czasie. Zaczynam się bać :P

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
8 maja 2014 o 12:57

@Bryanka: Ja też swego czasu wpisywałem, że studiowałem tu i tu z dopiskiem w nawiasie "nie ukończone". Ale stwierdziłem, że nie ma sensu. Wpisuję to na co mam papier, bo nieodmiennie odnoszę wrażenie, że dla pracodawców wspomniana "makulatura" ma większe znaczenie niż to co wiem/umiem.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 kwietnia 2014 o 12:50

@Niemoralnie: A pani została posądzona o próbę wyłudzenia stówki :D

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
23 kwietnia 2014 o 22:44

@gumis1412: Można. Nie wiem dlaczego tak mi wyszło. Zapewniam, że nie celowo :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
23 kwietnia 2014 o 21:40

@7sins: raczej skrót językowy, za który przepraszam, bo mnie faktycznie poniosło. "Byłem w mieście/knajpie, brać udział w urodzinach kumpla." Kajam się więc.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
23 kwietnia 2014 o 13:55

Ja przeważnie też. Ale czy są to jednostkowe przypadki czy nie to ciężko stwierdzić, bo być może o wielu podobnych usterkach się nie dowiadujemy - ot choćby z przyczyn możliwości wymiany banknotu uszkodzonego - ktoś wymienił i nawet nikomu się nie pochwalił. Może nie wpędziło go to w takie trudności jakie ja miałem - zły czas, złe miejsce i dodatkowe problemy z MPK.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
25 stycznia 2014 o 18:21

Jak wspomniałem, zamawiam tam często i zawsze było super. Wręcz można to jako paradoks określić, że było i tanio i szybko i solidnie :) To był pierwszy taki wypadek. Odpowiadając na posta "Toyota_Hilux" - na razie dam im szansę, jak się coś takiego powtórzy to nie omieszkam tego opisać, tym razem już bez skrupułów podając wszelkie dane :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 stycznia 2014 o 17:41

Lokal na Bukowskiej kojarzę. Szkoda, że zlikwidowali - faktycznie jedna z najlepszych pizz w mieście, w dowozie najlepsza (wyżej cenię Da Luigi na Woźnej, przy, byłym już chyba, Retro)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 stycznia 2014 o 17:39

Ja też mu się nie dziwię. Tyle, że nasza pierwsza pizza ewidentnie była zwykłą bolońską - z sosem bolońskim zamiast tradycyjnego pomidorowego i zwykłym bolońskim mięsem.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 stycznia 2014 o 22:54

A to zazdroszczę :) Wolno spytać - gdzie?? :D

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
23 stycznia 2014 o 22:50

czyli powinienem był jednak napisać "tęż pizzę". Ale chyba jakoś dziwnie brzmi :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 stycznia 2014 o 22:25

Sambal jest jednym z najlepszych sosów. Wyżej cenię tylko ostry z Donner Kebab :) A zdarzyło mi się krótko pracować w jednej pizzerii to raz z czosnkowego zrobiliśmy mega ostry sos - klienci byli wniebowzięci :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 stycznia 2014 o 19:11

A tak, tak, też czytałem :) Bardzo dobra historia była :) Mi się wytrzeźwieć nie udało, skoro puszkę piwa zużyłem na jeden kawałek :) I tylko to był powód. A w tamtej historii, zemsta się nie udała, tutaj tak :D Może jestem mniej odporny?? :P

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 stycznia 2014 o 21:21

Tino ogólnie funkcjonuje, ale chyba na Wichrowym już nie ma :/

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
18 stycznia 2014 o 19:33

A to przepraszam :) Mea culpa :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 stycznia 2014 o 19:30

Ba. Mieli tam chyba najlepsze żarcie :)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
18 stycznia 2014 o 16:47

Ależ pizza była przepyszna :) Powiem więcej - miałem ochotę na więcej :) A do picia tylko napoje gazowane, procentowe były pod ręką, więc nie było wyjścia. Mleka wypiłbym pewnie pół szklanki na kawałek :)

« poprzednia 1 2 3 4 następna »