Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

celulozarogata6

Zamieszcza historie od: 6 maja 2017 - 21:27
Ostatnio: 18 marca 2022 - 22:15
  • Historii na głównej: 2 z 4
  • Punktów za historie: 390
  • Komentarzy: 340
  • Punktów za komentarze: 746
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:30

@angelszejn: zasadniczo NIE WYRAZAM zgody marketingowej. Więc , nie , to nie wystarcza. Chciałabym mieć ciepłą posadkę, gdzie można podczas pracy poświecać czas na rozmowy z telemarketerka, ktora usiluje po raz kolejny i kolejny wcisnąc produkt, ktorym nie jestem zainteresowana.. Niestety, nie mam tego szczęścia, jestem sekretarka, która nie może wylaczyć telefonu i musi odbierac wszystkie , także te, z durnymi ofertami , choc dwie godziny wczesniej mowilam im,ze nie jestem zainteresowana ich ofertą. Czy to w końcu jest zrozumiale?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:26

@cobrad: dzwonią!!! raz drugi i pietnasty, a ty np nie możesz wylączyć telefonu, bo czekasz na swoj , wazny dla ciebie? myslisz,że to nie przeszkadza? On wykonuje swoje obowiązki słuzbowe, w czterech literach majac swoją kulturę osobistą oraz samopoczucie , komfort pracy drugiego czlowieka , do ktorego dzwoni z g..na offertą po raz enty w ciągu doby!! Chybascie na głowe upadli!!! Dlaczego ja mam dbac o miejsce pracy telemarketera, skoro jego nie obchodzi,że przeszkadza mi w MOJEJ pracy oraz,że powoduje moje zdenerwowanie ( a praca np. wymaga spokojnego umysłu i skupienia? )

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:21

@BlueBellee: ma, bo jak dzwoni, mimo mojej odmowy, po raz KOLEJNY w ciagu kilku minut, i znowu , i znowu to tak, to jest podobnie irytujace!!! To niech telemarketer pomysli nad własna psychoterapią, ze dał sobie tak wyprac mózg, że poszedł do nieuczciwej roboty , w ktorej naciąga innych na badziewie! TTo nie jest jedna minuta, i jak co kilka minut masz takie durne telefony, to mozna sie wsciec, zwlaszcza, jak np. czekasz na wazny telefon!!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:15

@fenirgreyback: dlatego, wiekszosc zakupów robie tam, gdzie nie wciskaja mi tego typu pierdół ( internet, zaprzyjaznione sklepiki itp)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:13

@BlueBellee: ale mnie , jako potencjalnego klienta to guzik obchodzi! Ty , jak idziesz do sklepu , to tez chcesz byc obsłuzony przez miła sprzedawczynie, choc u niej akurat dziecko chore w szpitalu lezy, ale do ciebie ma sie usmiechac! Mozna szału dostac , jak dostajesz 12 telefon tego samego dnia z durną " propozycją"! To jest chamstwo i natrectwo, więc telemarketerzy, jakkolwiek będziecie sie obruszac, nie miejcie pretensji, bo sami swoim chamstwem wymuszacie takie i podobne zachowanie swoich ''ofiar". Wymagacie kultury od osób, ktorym narzucacie sie, przeszkadzacie im , irytujecie ich ? sami badzcie kulturalni i mili i wymuscie , by wasze ''systemy" nie " generowały' po raz enty w ciągu godziny tego samego numeru. Wy nic za to nie mozecie? a ludzie nic za to nie moga,ze wkurza ich enty durny telefon z propozycja poscieli , garnkow, lokat z 50 procentową stopa zwrotu itp. pierdół i oszustw.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 10:05

@angelszejn: taaaak, bo wysoce kulturalne jest być natrętnym i dzwonic do kogos po raz drugi i kolejny, mimo,że osoba juz wczesniej grzecznie udzielila informacji o braku zainteresowania ofertą. No toz poucza ten, co ze słomą w butach chodzi. Mnie , jako odbiorcę n- tego telefonu w ciągu calego dnia , z oferta, ktorej przyjęcia wczesniej odmowiłem, guzik obchodzi, ze ty masz jakąs bazę z czegos tam. Mnie obchodzi to,ze znow odbieram natrętny telefon, przeszkadzający mi w pracy wymagającej skupienia lub przeszkadzający mi w spokojnym robieniu zakupow. Kilka dni temu mialam podobny telefon- pani dzwonila następne 11 razy w przeciągu godziny!!! To nie jest normalne. nastepne telefony- z tego samego nru- bylo ich 15 w ciągu calego dnia! To kto jest chamem i prostakiem?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 listopada 2017 o 9:59

@angelszejn: tak, do SS tez wcielali sie " przymusowo". Bzdury. No ale praca " na słuchawce " lepsza , i mniej uwłaczająca, jak ci potencjalni klienci op... ją, bo nikt tego nie uslyszy, ale jak sprzątaczką zostaniesz, to jak sie tym chwalić w towarzystwie, prawda?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
17 listopada 2017 o 20:38

@Agnieszka77: mojemu ojcu nefrostomię robili ( http://www.nefrostomia.pl/) na żywca.( ten przewód wypadał a otwór zarasta w ciągu kilku godzin) . Wtedy po raz pierwszy widziałam, jak był ZIELONY na twarzy. Nie blady, zielony.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 listopada 2017 o 14:42

@butelka: juz są prywatne ubezpieczenia, ale jak jest nawał zachorowań, to cię nie przyjmą normalnie, tylko te z daja odległy termin( vide ostatnie zawirowania przy epidemii jakiejś wirusowki) A przy czyms powazniejszym, to i tak prywatni odsylaja do panstw. szpitala. Nawet, jak sa komplikacje przy porodzie ( prywatnym, w pryw. szpitalu, to jak nastepują komplikacje, to odsyłają. Więc, nie całkiem to tak dziala. Prywatni nie chca brac na siebie kosztów skomplikowanych, trudnych zabiegow, a tylko to co względnie tanie i proste.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 16) | raportuj
3 listopada 2017 o 11:33

ja zaczne segregować smieci, jelsi nie bedzie tak,jak w opisanej historii( bo ja bym to wyrzucił gdzies) oraz, kiedy wielkie firmy produkujące AGD i elektronike, nie beda co poł roku produkowac nowego modelu ( a do starszego częsci juz nie) i te modele nie będa sie psuly tuz po okresie gwarancji. Wtedy ja dopiero zacznę być ekologiczna i pomysle, czy ewentualnie przepłukac SWOJĄ WODĄ za ktorą place, kubki po jogurcie do recyklingu....

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 października 2017 o 23:19

@bright79: ja się dowiedziałam od portiera,że pracuję... w barze( wiadomego przeznaczenia) , no , bo jak się z pracy wraca nocą , trzeżwa jak skowronek i zmęczona jak koń...to nie można w teatrze...:D

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
26 października 2017 o 21:46

po pierwszej próbie odesłania mnie do innych , powiedzialabym: Ja poinformowałam słuzby, wiecie, gdzie to sie stało, co z tym zrobicie, to nie moja sprawa. Tylko nie mowcie potem,ze ludzie nie informują i o znieczulicy.I odłozylabym słuchawkę.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
25 października 2017 o 17:22

@b_b: dokładnie. Kulturalne - nie jestem zainteresowany do co poniektorych NIE DZIALA! Pytaja, a dlaczego, a bo my mamy swietna oferte... odpowiadasz, nie mam czasu- to ja może zadzwonie pozniej itp. itd. ''Osoba która dzwoni wykonuje tylko swoją pracę, nie upoważnia to do tego by dzwoniącego wyzywać, poniżać.'' - przypominam- naziści tez tylko wykonywali rozkazy. kapo tez tylko wykonywali rozkazy. To też jest praca. Jeśli macie pretensję, że czujecie się nękani telefonami, miejcie pretensję do swojego operatora lub samych siebie. No nie nie. Jesłi raz, drugi, dziesiąty informuje,że nie bylam , nie jestem i nie będe zainteresowana niczym z danej firmy, każdy srednio kultyralny czlowiek nie oddzwaniałby następnego dnia. Mnie guzik obchodzi, czy to jest inny konsultant danej firmy, guzik mnie obchodzi twoja praca, skoro swoją pracą przeszkadzasz mi w MOJEJ PRACY i w MOIM ODPOCZYNKU! Wybacz, ale wyżej cenię SWOJA PRACĘ i swoj spokój od spokoju i pracy NATRĘTÓW, ktorzy " maja taka pracę." ''

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 października 2017 o 15:15

oczywiscie, bo najmniej wazne jest,ze ludzie sobie pozwalają i jezdza szybciej, i to dlatego trzeba POWYCINAC DRZEWA!!! To kto tu jest terrorystą? nie przypadkiem kierowcy z nadmierna predkoscia?

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 27) | raportuj
23 października 2017 o 16:45

odpowiada się -nie pani sprawa

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 października 2017 o 23:37

@OliwaDoOgnia: widzisz, dla ciebie podkradac papier toaletowy mozna, jak sie zarabia 1500, jak juz 1600 , to juz mozna kraśc tylko ołowki... a dla niektorych kradzież to kradziez a nie " cheć dotrwania". 'który pomimo zapewnienia odpowiednich przychodów nadal coś podkrada - jest zwyczajnie nieuczciwy' Widisz, a dla mnie nieuczciwy jest w ogole ten , co KRADNIE. drobna róznica.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
12 października 2017 o 14:10

to i tak niska ''cena" za swiadomośc, kogo mialas za koleżanke;) nauka kosztuje

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
8 października 2017 o 13:43

@bukimi: al ale po co mi kolejny bon na równie kiepska usluge?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
29 września 2017 o 19:27

@OslonkaMielinowa:'i wyłuszczyła mężczyźnie co zrobił źle. Zachowałabym się łagodniej ze względu na jego próby zachowania jakiejkolwiek kultury.'' - i tu widać doskonale, jak dużej liczbie kobiet wyprano mózg i wytrenowano w byciu miłą i grzeczną. Masz sie usmiechnac i powiedzieć,że deszcz pada, jak cham ci w twarz napluje, no bo przeciez przed chwilą grzecznie zapytał, czy może, taki kulturalny... Kobiety, obużcie sie, jak nie bedziemy się szanowac, to nikt nas nie będzie szanowac. Takimu chamowi ryczy się w niebogłosy , b y zwrócic uwage innych ludzi wokolo - ''sp i... erdalaj zboku!''

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 września 2017 o 9:56

@matias_lok: w Katowicach wycofują papierowe bilety, w kiosku nie uświadczysz już. I naprawde jest problem z kupieniem biletow zwłaszcza większej ilości- każdy bilet musisz w automacie osobno nabijac, to zabiera b. duzo czasu. A bilet kosztuje w gr. 3 miast - 4, 80.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 września 2017 o 9:46

@tigotrios: tak, oczywiście wina jest pasażerów zapewne,że nigdzie biletow kupic nie mozna. W Katowicach od tego roku wycofują papierowe bilety, w kioskach juz rzadko mozna kupic, trzeba miec kartę- a jak jesteś jednodniowym gościem w mieście? w automacie albo nieczynny, albo trzeba miec odliczona gotówkę, to może ci sie uda przy dużej dozie szczęścia kupic.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 września 2017 o 9:43

@Gao: naziści też " tylko wykonywali rozkazy". To gówniane tłumaczenie. A przerzucanie własnej niekompetencji, niesprawności automatów, procedur, na pasażera, jest po prostu bezczelne.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
20 września 2017 o 9:37

@MsciwyFrustrat: zgadzam sie. poza tym, przepraszam, dlaczego pasażer ma wyjść, bo automat nie działa- to jest przerzucanie odpowiedzialnosci.. Skoro automaty są strasznie awaryjne, to nie jest to wina pasażerów, a MPK, ktore zawarło taką a nie inną umowę.''Automaty są po to, żeby mu to ułatwić, ale nie zagwarantować. Jeżeli nie zostawiasz sobie innej możliwości zakupienia biletu, to pretensje możesz mieć wyłącznie do siebie. ''Pozwolę się nie zgodzić. Skoro automaty ''nie gwarantują", to po cholerę w ogóle są? Żeby łowić nieszczęsnych pasażerów na gapowiczów? Czy jak idę na basen , a okazuje sie, że nie ma w nim wody, to powinnam to przewidzieć wcześniej i znależć sobie wcześniej inny basen, choć przy tym była informacja,że jest on czynny i otwarty?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 września 2017 o 9:41

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
20 września 2017 o 9:33

@MsciwyFrustrat: zgadzam sie. poza tym, przepraszam, dlaczego pasażer ma myjść, bo automat nie diała- to jest przerzucanie odpowiedzialnosći,. Skoro automaty są strasznie awaryjne, to nie jest to wina pasażerów, a MPK, kotre zawarło taką a nie inną umowę.''Automaty są po to, żeby mu to ułatwić, ale nie zagwarantować. Jeżeli nie zostawiasz sobie innej możliwości zakupienia biletu, to pretensje możesz mieć wyłącznie do siebie. - ''Pozwolę się nie zgodzić. Skoro automaty ''nie gwarantują", to po cholerę w ogóle są? Żeby łowić nieszczęsnych pasażerów na gapowiczów? Czy jak idę na basen , a okazuje sie, że nie ma w nim wody, to powinnam to przewidzieć wcześniej i znależć sobie wcześniej inny basen, choć przy tym była informacja,że jest on czynny i otwarty?

« poprzednia 1 25 6 7 8 9 10 11 12 13 14 następna »