Profil użytkownika
dymek91 ♂
Zamieszcza historie od: | 23 marca 2015 - 16:16 |
Ostatnio: | 15 sierpnia 2023 - 21:45 |
- Historii na głównej: 17 z 30
- Punktów za historie: 8527
- Komentarzy: 116
- Punktów za komentarze: 985
« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »
A akademika uczelnia nie posiada? Niech tam spróbuje swoich sił braciszek - albo go naprostuje samodzielne życie albo wróci z podkulonym ogonem do rodziców. Rodzice to rodzice, niech będzie ale taka postawa to przegięcie.
@broneq: Mój ford focus combi z 2007 a jej był jakiś opelek z tych mniejszych
@weronikarb: Póki co w Polsce ukazało się 11 tomów serii + 3 krótkie sequele dotyczące 3 bohaterów (Kalony, Neferet i Smoka)
@ncc1701: Mojej mamy nie obwiniam jakoś, ufała znajomej, że ta potrafi wychować dziecko w poszanowaniu cudzej własności. Jak widać zaufała na wyrost niestety.
@Fomalhaut: Czyli jak chyba znaczna większość ludzi, która publikuje swoje historie na tym portalu. Jakby nie patrzeć to poniekąd jeden z filarów istnienia tego portalu moim zdaniem.
Zastanawia mnie czasami co tego typu osoby mają w głowach, i to nie tylko kobiety ponieważ sam widziałem CV znajomego gdzie jako zdjęcie dał swoją fotkę z poprzedniego "miejsca pracy" - siebie w samych bokserkach (dość skąpych i obcisłych jak na mój gust), gdzie był właśnie jednym z modeli reklamujących męską bieliznę.
@Kay: Przepis dotyczy dzieci do 12 roku życia (chyba)
@Zmora: No cóż nie potrafię tego wytłumaczyć ale po prostu lubię fantastykę i to zarówno takie czytadła jak i troszkę ambitniejszych o cięższych autorów typu Masterton i Cook.
@the: Wolimy z dziewczyną mieć paragony właśnie na wypadek wizyty w księgarni, poza tym wiemy ile książka kosztuje, czy z okładki, czy z internetu a paragon to zabezpieczenie żeby nie posądzono nas o kradzież książki więc paragony są nawet w książkach danych w prezencie
@Mavra: Bardzo fajna seria wampirzej fantastyki napisana przez matkę i córkę o nazwisku Cast. Pisały też oddzielnie ale najbardziej mnie zaciekawiła ta seria.
@Face15372: Nie kracz, jeszcze troszkę się tego miesiąca zostało.
@paski: Przedstawili mnie z imienia i powiedzieli, że chodzę z ich córką. Nie zdążyli uściślić z którą.
Albo kupi sobie mały odkurzacz na akumulator i będzie go ze sobą woził. Na takich ludzi nie ma mocnych.
Ostro jej pojechała ale miała rację, to jak kto wygląda to jego sprawa.
@Mavra: Fakt, taki sposób na adoratorów jest coraz częściej spotykany. Sam byłem świadkiem gdy pewna dziewczyna w sklepie w podobny sposób załatwiła jakiegoś gimnazjalistę, który złapał ją przy kasach za tyłek.
@imhotep: Możliwe, chociaż wydaje mi się że jak jechała za mną to miała całe. Jedno światło i tablica w każdym bądź razie to był wynik tego zdarzenia na pewno.
@Caryca: Raczej nie, jechała za mną 3 km z tego kościoła.
@pokrzywdzona: No tak, mój przyszły teść też równy gość:) Ale żeby wiozła małe dzieci bez niczego mając w bliskiej rodzinie policjanta? Ciężko mi uwierzyć, że nie miała fotelików w domu.
Chyba w każdej rodzinie jest taki wujek. Na imprezach rodzinnych u mnie wystarczy rzucić w eter "wujek Henryk", żeby zapadła grobowa cisza w której słychać jak szkło trzymane przez męską część rodziny zaczyna pękać. Obmacuje każdą kobietę po kolei bez względu na wiek, nawet na oczach męża/ojca/chłopaka/narzeczonego przy czym potrafi się rzeczonemu patrzeć prosto w oczy z obleśnym wyrazem twarzy.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2015 o 21:15
Przecież rower i skuter to jedno i to samo. A bynajmniej dla tego pana. Moim zdaniem mogłaś spokojnie dzwonić na policję. A w razie czego następny taki wyczyn nagrać na telefon aby móc pokazać policjantom.
@Katka_43: Mam 179cm wzrostu i 95 kg ale dostałem w głowę
@the: Nieważne co byle dało mu popalić.
@Irrelevant: Pisałem je z pamięci więc nie są to oryginalne słowa ale sens zachowany
To jest notoryczne i wszędzie. Nie jestem jakimś czyścioszkiem i pedantem ale takie zachowanie dla mnie to totalne dno i brak wychowania.
@Balzakowa: A później narzekania ludzi, że wszędzie paskudnie bo śmieci. "Zero dbania o porządek, nieroby jedne" komentarz znajomej wyrzucającej papierek po batoniku na trawę w parku przez który szliśmy na zajęcia.