mrreska

z ciekawości zapytam-a matka jakos pomagała swojemu dziecku czy tylko stała przerażona?

perkusista, wkradła się literówka chciałeś chyba napisac"dla takich trolli jak ja"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 września 2012 o 23:14

dlaczego....stawiasz...tyle...kropek.....?

uważajcie z tymi żartami bo zwyzywam was i waszą rodzinę do 5 pokoleń wstecz

ktoś normalny?

rozbroił mnie ten argument bo zrobienie zdjęć to jakieś 2 minuty roboty. wystawienie aukcji minuta. a przelewy? przecież to kupujący go wykonuje :I

nie wszyscy którzy tworzą w obecnych czasach sa "gwiazdeczkami" sezonu. Nawet Zeppelin kiedyś zaczynał

sama dorastałam mając za przyjaciół dzieciaki które w wieku 11 lat wąchały klej. i jakoś mam się dobrze, to naprawdę zależy od człowieka. mam znajomych którzy z tego wyszli i prowadza normalne życie, i takich którzy od zawsze chcieli zaimponowac patoli i stoczyli sie na samo dno

dziwne troche, pokazac się chciała? serio zależało jej na tym co ludzie pomyślą?

to nie wina systemu że chciał zaimponowac patologi

oj bo mi chamsko nierealistyczne to się wydaje :I wiem, że nie powinnam tak pisac bo mnie twoi fani rozszarpią, ale po prostu no nie mogę uwierzyć, ze taka historia miała miejsce. mój mały umysł tego nie ogarnia

łoł tez odnosze takie wrażenie, ale ostatnim razem jak wyraziłam swa opinię, przygniotła mnie lawina minusów.

kolejna historia o tym jak ktoś 1.ma bardzo czasochłonne hobby 2.które do tego jest drogie 3.pojawia się dziecko bezstresowo wychowywane 4.które jest z rodziny 5. i bardzo pragnie owoce tego hobby zabrać 6.rodzice mu to ułatwiają 7.poszkodowany pyta czy inni użytkownicy portalu wiedzą gdzie zdobyć broń palną ewentualnie jakiś miecz czy "szurikena"

troche naiwna jesteś

gratulacje-mamy tego samego ojca

3 miesiące to jakoś za długo na "żałobę"? jak dla mnie to jeszcze świeża sprawa. intencje dobre ale umniejszanie jej rozpaczy bo "już za długo trwa" jest troche dziwne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2012 o 18:54

gardzisz kims bo dał ci minusa? :I

jak oni mogą sprawdzać. zdrade jeszcze da się zrozumieć ale sprawdzanie bilingów już jest niewybaczalne!

bardziej jak cytat wygląda a nie "ironia" :I(ironia w cudzysłowie to ironiczna ironia)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2012 o 1:28

a co "rozmowa..."? podsłuchana czy co?

Plokijuty, no skoro tak mówią to się wyzywajmy, zachowujmy się jak buraki wobec samych siebie, bo przecież już nic nie da się zmienić :I

dlaczego jej nie wyrzuciłaś z domu od razu, po tym jak tylko cie wyzwała?

tak jakby pielność zależała od narodowości