Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

ruda_kotka

Zamieszcza historie od: 16 czerwca 2012 - 22:52
Ostatnio: 24 grudnia 2017 - 11:41
  • Historii na głównej: 10 z 22
  • Punktów za historie: 6666
  • Komentarzy: 42
  • Punktów za komentarze: 274
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
2 marca 2016 o 22:42

hej, wczoraj miałam dokładnie tą samą sytuację na przystanku, tylko obelg dużo więcej plus informacja że już po mnie jadą i mnie zamkną. aż zaczęła mnie popychać i zadzwoniłam po policję to się zmyła... coś czuję że w krakowie jest nowy wariat :D

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
7 sierpnia 2015 o 19:34

@dodolinka: chodzi o termin rejestracji. Od wystawienia skierowania do dnia rejestracji nie może minąć miesiąc :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
11 lipca 2015 o 9:48

Nie do końca. Jak trafisz na dobrego lekarza może Ci od razu dać dwa skierowania, albo więcej. Lub pójdź do kilku lekarzy różnych specjalizacji i weź skierowania. Nie ma limitu zabiegów na jakiś okres. Bierzesz tyle ile masz skierowan . Tylko kwestia terminów ogranicza to a z nimi krucho.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
25 listopada 2014 o 21:53

a i co by nie było, następnego dnia było otwarte 12-20 ;) a pracy nie zmienię, bo ją lubię. serio. w tygodniu spotykam ok tysiąca osób. 99% jest miła, i cieszę się z kontaktu z nimi. żałuję, że jedna na tysiąc, albo i nawet więcej, potrafi tyle krwi napsuć. przez takie osoby odechciewa się być miłym, pomocnym. i ci mili na tym tracą. staram się odciąć trochę od takich postaci i afer, ale to serio boli. nie raz lecę na drugi koniec miasta bo jakiś lekarz coś źle napisał, a nie chcę wysyłać starszej osoby, czy matki z noworodkiem. i jestem szczęśliwa. i ci ludzie są szczęśliwi. serio, da się ;) i nie raz zostaję np 3 godziny dłużej, bo wiem że ktoś ma np. wizytę u lekarza, a ważne jest by jak najszybciej rozpoczął leczenie. i nie ma problemu. moją zapłatą jest uśmiech i radość pacjenta ;) i wiem że brzmi to jak slogan z reklamy 3 kategorii :D mam nadzieję, że długo jeszcze się nie wypalę. a gdy to się stanie dopiero zmienię pracę.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
25 listopada 2014 o 21:47

@ynka: tu się zgadzam... nie popieram tego co zrobiła, ja bym jej nie przyjęła w imię zasad.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
22 października 2014 o 21:00

@Bydle: nie miała u nas :) na szczęście :D

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
22 października 2014 o 20:56

@cija: na szczęście sama bo mi nie wolno :D

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 13) | raportuj
30 września 2014 o 7:37

Co by była jasność. To moje zdanie. To raz. Dwa, napisałam o rozwoju opieki geriatrycznej - ona by w sobie zawierała adekwatną pomoc. Tak samo paliatywna. Od tego jest. Jakby te gałęzie dobrze działały to by i rehabilitację w sobie zawierały, ale ODPOWIEDNIĄ. I byłby to osobny dział i ortopedia i rehabilitacja byłyby odciążone. A i odpowiem na pytanie o to czy pacjenci wegetatywni zjawiają się w przychodni. Tak. Głównie osoby z ciężkim mózgowym porażeniem dziecięcym. Nie ma z nimi kontaktu. Lat 20-30 są rehabilitowane. NIE MA jakichkolwiek zmian. A rodzina ciągle je chyba dla swojej rozrywki przywozi na rehabilitację na wózku. Podoba mi się pomysł o kaucjach. Myślę że by nawet wystarczyło 10 zł a już połowa by się nie zapisała.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
23 sierpnia 2014 o 10:29

Zwolnijcie ;) Ja tam wolałabym nie ucierpieć na zdrowiu :D bo potem na rehabilitację będę długo czekać... A tak serio, to ośrodek w którym pracuję, nie przejmuje się limitami. Pracujemy od 8 do 20. W okolicach maja/czerwca mamy zrobione limity. Ale pracujemy nadal, by pomóc. Po prostu. Taka jest polityka szefostwa, nie wiem jak łączą koniec z końcem ale im wychodzi :) A dla mnie ważne jest to, że jestem CZŁOWIEKIEM a nie workiem treningowym, czy słownym czy fizycznym ( zdarzało się rzucanie we mnie różnymi przedmiotami - na szczęście mam duże biurko :D )

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
22 sierpnia 2014 o 22:25

niestety nie mogę tak zrobić. są pojedyncze miejsca na skierowania z adnotacją "pilne". no i są miejsca dla dzieci... a i w tym samym pomieszczeniu jest inna rejestracja no i faktycznie nikt tego nie czyta... mam codziennie awanturę o przerwę, o której jest informacja wywieszona i to duża...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
21 lipca 2014 o 22:56

Organizacje, sanepid oraz policja. Nie podam paragrafów ale w PL można trzymać max 3 niewysterylizowane koty o ile to nie hodowla. a na pewno przy takiej ilości nie stać jej na sterylizacje

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
3 czerwca 2014 o 10:27

@bloodcarver: rodzice mogą zapisać to raz. dwa jak poproszą że chcą nagrywać to też trochę jest inaczej, niż jak robią to po kryjomu. a i nie każdy chce by film z jego udziałem był w internecie. ćwiczeń jest kilka i rodzic naprawdę da radę zapamiętać.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 czerwca 2014 o 10:25

@inmymind: co innego zapisy do lekarzy specjalistów. jeśli chodzi o zabiegi mamy obowiązek mieć oryginał. taki wymóg NFZ. właśnie po to by nie było sztucznych kolejek. jak nie będziemy mieć tego papierka a wejdzie kontrola jest problem. i to duży. czasem zgadzamy się na skan wysłany mailem, albo faks, ale w przypadkach tzw. specjalnych, jak ktoś mieszka daleko ma małe dziecko do tego albo jest to osoba starsza. ryzykujemy, ale staramy się też być ludźmi

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
3 czerwca 2014 o 8:26

a i jako ze koleżanka jest w szpitalu to tylko ja obecnie jestem w stanie zapisywać. bo nikt się nie umie w tym odnaleźć a i nie da się jednocześnie umawiać 2 pacjentów bo grafiki są tylko jedne

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
3 czerwca 2014 o 8:24

u mnie są różne godziny zapisów i kolejki nie są dłuższe niż 5-6 osób. ale czasem jak ktoś marudzi albo dziecko płacze jeden zapis może trwać nawet pół godziny. nigdy nie zamknęłam nikomu drzwi przed nosem. często zostaje dłużej jak ktoś czeka, a i często siedzę po godzinach nawet 4-5 godzin nieodpłatnie jak nie zdarze uzupełnić wszystkiego stawiając pacjentów na pierwszym miejscu. a i ja zapisuje do zeszytów :D dużej ilości zeszytów :D wiec np jednego pacjenta muszę wpaść w 4 grafiki po 10 razy :D to też zajmuje dużo czasu a to musi być na bieżąco bo jak nie mogę zaraz zapomnieć i kogoś tam wpisać. i klops. ale nie przeszkadza mi to. tylko chciałabym nie być ' złodziejką, oszustką, naciągaczką i nierobem '. tez jestem człowiekiem. ps. przepraszam za błędy - pisze z telefonu

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
14 maja 2014 o 21:05

@kijek: może i 3... bo mnie zatkało. po prostu. patrzyłam z niedowierzaniem na tel, a mamy jeszcze tak, że w pokoju jesteśmy 3 i wszystkie telefony są połączone, więc widząc moją minę koleżanki też zaczęły słuchać zaszokowane.. a jednocześnie każda z nas wypełniała papierki więc to trochę inaczej leci

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
14 maja 2014 o 21:02

@PannaMarianna: dzwonimy z niezastrzeżonych numerów. jedno dzwonienie to zawsze 2 próby z komórki i stacjonarnego. a akurat tego chłopaczka znamy. nic mu nie jest, nic go nie boli, tylko matka wymyśla w sumie nie wiadomo czemu. ma lekkie skrzywienie. co innego są bóle a co innego skrzywienie. nikt nie ma idealnie prostego kręgosłupa. jak są bóle jest to zaznaczone na skierowaniu.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
14 maja 2014 o 20:59

@Drill_Sergeant: nieźle trafiłeś ;) byłam wyzywana od Putinów, CIA, nawet jeden Pan się zagalopował i stwierdził że jesteśmy jak "zbóje z NASA" :D mój słownik obelg regularnie się powiększa ;)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 maja 2014 o 0:05

@mariamasyna: Prawo jako ironia, bo jest Najważniejsze. A Policja, bo to instytucja i się pisze z dużej

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
2 maja 2014 o 11:26

@Akacja: No właśnie o to mi chodziło :) że mieli tylko wóz wyglądający na cygański, ale cyganami nie byli :) a nawet tyle wystarczyło by ludzie się odwrócili.. analogicznie, mój tata pojechał na koński rajd 4-tygodniowy, z wozem.. wiadomo, czasem myli się w rzekach, jeziorach, spali pod gołym niebem.. po "staropolsku" i wjeżdżają do wsi... a tu krzyk i lament "taliby!!!" Był to okres po rozwaleniu WTC i początek wojny z wujkiem Osamą :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
2 maja 2014 o 11:18

Przepraszam, Polką oczywiście, to była literówka. Ja nie osądzam tutaj całego narodu ukraińskiego, w każdym kraju są dobrzy i źli. Opisuję po prostu to co mnie spotkało. A Strażnik przegiął tym że zaczął mnie szarpać, wrzeszczeć na mnie... Przegiął.. Po prostu po ludzku. Kolega go odciągnął i jemu pokazałam dowód już na spokojnie. Ale nie raz tam były kontrole, Strażnicy zawsze byli zdenerwowani, widać, że mieli różne mało przyjemne doświadczenia z ukraińcami.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
1 maja 2014 o 22:30

Jedną rzecz pragnę sprostować. Nie mam NIC przeciwko ludziom innych nacji, narodowości, wyznania, koloru skóry. Ale w momencie kiedy przestrzegają prawa polskiego. Gdy żyją normalnie, nie narzucając swoich poglądów, zasad. Gdy nie atakują rodowitych mieszkańców kraju.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
1 maja 2014 o 19:09

@Akacja: Co innego wóz cygański a co innego cyganie z krwi i kości.. nie myl pojęć. A i znikąd takie podejście się nie wzięło.

« poprzednia 1 2 następna »