taka_jedna ♀

Jeżeli chodzi o wolontariat w postaci pomocy dla osób starszych, to zgodnie z wytycznymi władz ZHP, czynności takie mogą prowadzić TYLKO pełnoletnie osoby - wędrownicy i instruktorzy. Niestety wszędzie zdarzają się przebierańcy.

PZP jest tak literalna, tak niejednoznaczna i dziurawa, że niestety Zamawiający może sobie zrobić co mu się podoba - owszem zgadzam się z tym stwierdzeniem ale nie do końca i to nie dlatego że jestem z ramienia zamawiającego. zastanawiam się czasami za co biorą pieniądze ludzie piszący ustawy. nowelizacja z początku tego roku wprowadza dwa nowe zapisy wzajemnie się wykluczające, ale co tam. acha - no i polecam lekturę WYTYCZNYCH w sprawie sprzętu komputerowego - stek bzdur i nic więcej a my się musimy do tego stosować i kombinować jak napisać specyfikację żeby się nikt nie czepiał i nie uwalił procedury

jak przetarg to nie negocjacja cen, albo jedno albo drugie - żeby było jasne nie czepiam się, tylko potem ludzie powtarzają coś co gdzieś przeczytają a co nie ma sensu i racji bytu

no a znając nasze kochane polskie prawo to za kilka - kilkanaście lat kochany tatuś przypomni sobie o dzieciach i ....................... założy sprawę o alimenty od dzieci, i alimenty dostanie, bo on jest biedny i bez środków do życia a dzieci opływają w dostatek pracując za najniższą krajową............. ech, życie

czasami i we własnym mieście nie warto - kilkanaście lat temu żeby taka_jedna nie skakała to by kolanka nie skręciła - szybka decyzja - jedziemy na pogotowie. rtg zrobione, gips założony, termin na zdjęcie gipsu wyznaczony. no i zaczyna się szopka - na pogotowiu nie zdejmą, bo tylko zakładają, w szpitalu na ortopedii nie zdejmą bo nie zakładali, w rejonie termin za 3 miesiące a termin na wczoraj. trzeba było upraszać lekarza żeby jednak raczył gipsik zdjąć .... do dzisiaj się nic nie zmieniło w naszej służbie zdrowia

............ a może szkoda że nie wypadła?....................

Tia... niestety takie kwiatki się zdarzają. Ja od swojej - na szczęście byłej - teściowej, usłyszałam, że: "jakby to od niej zależało, to z k***ą by się synuś nie ożenił". Tak - wychodziłam za mąż w 3 miesiącu ciąży. A cytat jest dosłowny i autentyczny.

ja pracuję w "państwówie", jestem sekretarzem komisji przetargowych a nikt za to dodatkowo nie płaci, ciekawe na podstawie jakich przepisów wypłacili sobie pieniądze za udział w komisji...