unitral ♂

@Raawrrr: Dziękuję i wzajemnie :)

https://fantastycznie.pl/wp-content/uploads/2019/02/gotowanie_to_moja_pasja_2015-03-13_22-10-07.jpg

https://mocnaklejek.pl/3870-thickbox_default/smacznego-w-roznych-jezykach.jpg

@cn77: a mi to lotto ;)

@Crannberry: na zdrowie!

Ja już zjadłem i teraz zastanawiam się czy beknąć mogę ;D

@Balbina: na zdrowie ;)

@Nugaa: a ja życzę wszystkim smacznego z okazji zbliżającej się właśnie kolacji ;)

@Pixi: zwisa mi i powiewa Twoja opinia. A póki co to świadectwo wystawiłeś tylko sobie...

@Cut_a_phone: no i mamy kolejnego trola

@Crannberry: /Ale nawet jeśli w oficjalnej sytuacji ktoś, świadomie lub nie, strzeli jakąś gafę, to znacznie większym nietaktem i brakiem kultury jest publiczne ruganie go za to./ I tu zgadzam się w 101%

@Pixi: nie masz racji. Na powitanie nietaktem co najmniej jest nie odpowiedzieć, natomiast "smacznego" może pozostać bez odpowiedzi i nie jest to przejawem jakiegokolwiek nietaktu. Może przyjmij wreszcie do wiadomości, że nie tylko Ty masz rację...

@Pixi: a kto decyduje o tym co jest poprawne a co nie jest.? Kiedys jadło się rękami, potem Francuzi wprowadzili zwyczaj używania sztućców. Oczywiście są rejony gdzie nadal je się rękami. Czy w związku z tym jest to niepoprawne? Może dla Ciebie. Miej na uwadze że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Co dla jednych jest sufitem dla innych stanowi podłogę.

@Meliana: oczywiście że dworska etykieta nie powiną być na siłę wprowadzana do życia codziennego. Po to właściwie została stworzona, żeby odróżnić próżną szlachtę od reszty ludzi. Według mnie nachalne "promowanie" tej etykiety "sarvuarvivru", jest właściwe przejawem buractwa i wywyższania się. Pewnie autor całego tematu gdzieś niedawno w podstawówce usłyszał o tym całym "sarvuar-vivrze" i prubuje na siłę zarazić tym innych, ewentualnie pochwalić się ze coś wie na ten temat. Jak mawiał mój dziadek "wykształcenie i kultura to dwie zupełnie inne sprawy. Bo ilu jest wykształconych hamòw, a ilu kulturalnych ludzi bez wykształcenia..."

@Crannberry: a co do tradycji mówienia smacznego, niezależnie od kraju i kultury (pogadaj z turkami), to osobiście uważam, że jest to potrzebne i jak najbardziej należy tego "pozdrowienia" używać. Podobnie jest ze "szczęść Boże" wypowiedzianym do pracujących na roli. Nietaktem jest przejść obok obojętnie. A wynika to tylko i wyłącznie z szacunku do pracy innych i staropolskiej tradycji. PS. Bardzo podobnie zresztą jest w Austrii.

@Crannberry: no może faktycznie źle napisałem o tym feminizmie, ale odniosłem takie mylne wrażenie kiedy pisałaś o przepuszczaniu kobiet. Przepraszam. A co do krytykowania tradycji, to wynika to wprost z twoich wypowiedzi w temacie tego nieszczęsnego "smacznego". Co do kultury w Niemczech i Austrii możemy sobie kiedyś pogadać prywatnie. Ale zaznaczam tylko, że jak i prawie wszystko jest to kwestia gustu a ja tych tradycji negował ani krytykował nie będę, jak również stawiał za wzór. Ot, tak już jest i niech sobie będzie, jeśli mi nie szkodzi.

@Crannberry: skoro mieszkasz w Niemczech, to nie rozumiem dlaczego krytykujesz polskie tradycje, skoro Niemcy mają na tym punkcie o wiele więcej różnorodności i zwyczajów g np wspomniane bekanie po posiłku czy wylewanie niedopitku na podłogę. W katolickich krajach życzy się smacznego i wasze (Twoje i Pixi) dywagacje na ten temat nic nie zmienią

@Pixi: prawdopodobnie trochę mniej od Ciebie, skoro prowadzisz gownoburze o zwykłą uprzejmość i poszanowanie zasad współżycia społecznego związanego z kulturą i dobrym obyczajem.

@Armagedon: masz całkowitą rację. W zależności od miejsca obowiązuje kultura i tradycja a nie jakieś nowomody i zbędne książki.

@Crannberry: widzisz, ja nikogo nie pouczam. Tylko reaguję na trolowanie. Nigdzie też nie wspominając o mojej kulturze... A co do poziomu dyskusji, to od kiedy tu obowiązują jakieś zasady? Jest takie stare powiedzenie "jeśli wszedłeś między wrony....". Myślę że obowiązuje też tutaj.

@Pixi: może opowiesz nam jak to jest być trolem nie mającym nic sensownego do powiedzenia? Zresztą twój nick kojarzy mi się z takim miejscem gdzie nawet król piechotą chadza... Więc nie oczekuje jakiegoś sensownego poziomu twoich wypowiedzi.

Autor tego tekstu jest ebnięty. W Austrii nie powiedzenie "Mahlzeit" wchodząc do pomieszczenia gdzie ktoś coś je, jest przejawem braku kultury. W odpowiedzi wystarczy skinienie głowy. A zamiast "dzień dobry" mówi się "Gruß Got", przed południem można mówić "morgen" ale to raczej do znajomych lub współpracujących. Co robią nawet innowiercy i ateiści - auatria jest katolicka.

@Meliana: Malowanie w takich ośrodkach odbywa się tylko jak tynk odpadnie, woda zaleje, pożar strawi, lub jest generalny remont. Czyli raz na 20 - 25 lat :)

@Crannberry: Na alledrogo jest mnóstwo pon https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjD-ti6qsbwAhV_hf0HHdnzDiMQFjAFegQIAxAD&url=https%3A%2F%2Fallegro.pl%2Flisting%3Fstring%3DOpony%2520do%2520Trabanta&usg=AOvVaw24Y_a7H_xprYcGan4_UMCZ