Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Golondrina

Zamieszcza historie od: 5 kwietnia 2015 - 10:25
Ostatnio: 21 stycznia 2020 - 23:02
  • Historii na głównej: 27 z 27
  • Punktów za historie: 8714
  • Komentarzy: 320
  • Punktów za komentarze: 2466
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 czerwca 2017 o 22:57

@KatzenKratzen: Dzięki za miłe słowa :) Tak swoją drogą ta pielęgniarka to była pierwsza nieuprzejma osoba, jaką spotkałam w tej przychodni i w ogóle w tym szpitalu, a bywam tam ostatnio dość często. Jak widać, wszędzie są ludzie i taborety...;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 czerwca 2017 o 22:53

@mongol13: Mam taką nadzieję :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 czerwca 2017 o 22:53

@mongol13: Mam taką nadzieję :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
8 czerwca 2017 o 22:51

@Olsea: Mam od lat wykupione ubezpieczenie w prywatnej firmie i do żadnego lekarza jeszcze nigdy nie potrzebowałam skierowania. Idę do mojej internistki, jeśli ona widzi potrzebę konsultacji innego lekarza, to mi radzi, do jakiego specjalisty się zapisać, zapisuję się w recepcji na pierwszy wolny termin i tyle. A jeśli sama z grubsza wiem, jaki lekarz mi jest potrzebny, to internistkę pomijam i od razu się zapisuję do specjalisty.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
8 czerwca 2017 o 22:51

@Olsea: Mam od lat wykupione ubezpieczenie w prywatnej firmie i do żadnego lekarza jeszcze nigdy nie potrzebowałam skierowania. Idę do mojej internistki, jeśli ona widzi potrzebę konsultacji innego lekarza, to mi radzi, do jakiego specjalisty się zapisać, zapisuję się w recepcji na pierwszy wolny termin i tyle. A jeśli sama z grubsza wiem, jaki lekarz mi jest potrzebny, to internistkę pomijam i od razu się zapisuję do specjalisty.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
7 czerwca 2017 o 21:34

@fursik: Dzięki wielkie :) Oglądałam to dawno temu i widzę, że mi się dwie rzeczy pomyliły, a chodziło dokładnie o to :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
7 czerwca 2017 o 21:34

@fursik: Dzięki wielkie :) Oglądałam to dawno temu i widzę, że mi się dwie rzeczy pomyliły, a chodziło dokładnie o to :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 17) | raportuj
7 czerwca 2017 o 18:35

@maat_: Oglądałam kiedyś na youtube wykład faceta, który o tym mówił. Ludzie zamiast uczestniczyć w wydarzeniu, nagrywają, wrzucają do sieci, a potem nie oglądają tego ani oni sami, ani nikt inny. Na dowód wrzucił do sieci filmik z jakiejś imprezy (przedstawienia?) swojego dziecka, gdzie po 15 sekundach (chyba) wstawił zdjęcie własnego tyłka i tak zostawił. I cytował komentarze różnych ludzi w rodzaju: "ach, jaki talent", "jakie podobne do tatusia" itp., świadczące, że nikt z tych ludzi nie wyszedł poza 15 sekund... Swoją drogą jeśli ktoś kojarzy ten wykład, poproszę o namiary, bo nie pamiętam kompletnie nazwiska ani niczego innego, a chciałabym kilku osobom pokazać :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 17) | raportuj
7 czerwca 2017 o 18:35

@maat_: Oglądałam kiedyś na youtube wykład faceta, który o tym mówił. Ludzie zamiast uczestniczyć w wydarzeniu, nagrywają, wrzucają do sieci, a potem nie oglądają tego ani oni sami, ani nikt inny. Na dowód wrzucił do sieci filmik z jakiejś imprezy (przedstawienia?) swojego dziecka, gdzie po 15 sekundach (chyba) wstawił zdjęcie własnego tyłka i tak zostawił. I cytował komentarze różnych ludzi w rodzaju: "ach, jaki talent", "jakie podobne do tatusia" itp., świadczące, że nikt z tych ludzi nie wyszedł poza 15 sekund... Swoją drogą jeśli ktoś kojarzy ten wykład, poproszę o namiary, bo nie pamiętam kompletnie nazwiska ani niczego innego, a chciałabym kilku osobom pokazać :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:43

@kertesz_haz: Dzięki i wzajemnie - życzę udanego ślubu Twojego Taty :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:43

@kertesz_haz: Dzięki i wzajemnie - życzę udanego ślubu Twojego Taty :)

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:23

@Issander: Rozumiem Cię doskonale i łączę się w bólu. Bardzo trudno jest samodzielnie wyłapać wszystkie błędy we własnym tekście (szczególnie dłuższym), po którymś kolejnym przeczytaniu po prostu się ich nie widzi. I jeśli ktoś tekst przeczyta i błędy wyłapie, to jest to świetna sprawa.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:23

@Issander: Rozumiem Cię doskonale i łączę się w bólu. Bardzo trudno jest samodzielnie wyłapać wszystkie błędy we własnym tekście (szczególnie dłuższym), po którymś kolejnym przeczytaniu po prostu się ich nie widzi. I jeśli ktoś tekst przeczyta i błędy wyłapie, to jest to świetna sprawa.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:15

@Jaladreips: Już dawno się nie spotkałam z nieuprzejmym kontrolerem, zazwyczaj są bardzo grzeczni. Kiedyś rzeczywiście się zdarzało, że wręcz warczeli na ludzi, ale ostatnio pełna kultura, nawet jeśli ktoś nie ma biletu.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
5 czerwca 2017 o 14:15

@Jaladreips: Już dawno się nie spotkałam z nieuprzejmym kontrolerem, zazwyczaj są bardzo grzeczni. Kiedyś rzeczywiście się zdarzało, że wręcz warczeli na ludzi, ale ostatnio pełna kultura, nawet jeśli ktoś nie ma biletu.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 czerwca 2017 o 8:27

@kertesz_haz: A Ty też mieszkasz za granicą czy w Polsce? Bo jeśli w Polsce, to obawiam się, że nawet po imprezie będziesz różne dziwne telefony odbierać, od różnych pociotków niezadowolonych ze wszystkiego. Co to jest swoją drogą, że najbliższa rodzina zazwyczaj jest w stanie się do wielu rzeczy dostosować, a dalsza tworzy jakieś problemy, jakby to oni byli najważniejsi...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 czerwca 2017 o 8:27

@kertesz_haz: A Ty też mieszkasz za granicą czy w Polsce? Bo jeśli w Polsce, to obawiam się, że nawet po imprezie będziesz różne dziwne telefony odbierać, od różnych pociotków niezadowolonych ze wszystkiego. Co to jest swoją drogą, że najbliższa rodzina zazwyczaj jest w stanie się do wielu rzeczy dostosować, a dalsza tworzy jakieś problemy, jakby to oni byli najważniejsi...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:58

@kertesz_haz: I pewnie na Tobie się wszyscy wyżywają? To rzeczywiście masz niefajnie, chyba nawet gorzej niż ja... Trzymam kciuki, nie dajmy się :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:58

@kertesz_haz: I pewnie na Tobie się wszyscy wyżywają? To rzeczywiście masz niefajnie, chyba nawet gorzej niż ja... Trzymam kciuki, nie dajmy się :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:53

@Bubu2016: Jeszcze trochę i pewnie posłucham Twojej rady ;)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:53

@Bubu2016: Jeszcze trochę i pewnie posłucham Twojej rady ;)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:51

@katzschen: Możliwe to jest, tylko wymaga zgody biskupa.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
4 czerwca 2017 o 21:51

@katzschen: Możliwe to jest, tylko wymaga zgody biskupa.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
4 czerwca 2017 o 16:34

@shadowy_name: To jest ten szczegół, którego Młodzi jakoś nie wzięli pod uwagę, dopiero starsze pokolenie zauważyło, że to byłoby trochę niezręczne :( Na razie nie mamy zgody na ślub w domu, więc prawdopodobnie i tak odbędzie się w kościele. Na taką zgodę dość długo się zazwyczaj czeka, a Młodzi nie chcą odwlekać ślubu w nieskończoność. Jeśli jednak taką zgodę udałoby się uzyskać, trzeba będzie jakieś zmiany w planie wprowadzić. Zobaczymy, jak to się ułoży.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
4 czerwca 2017 o 16:34

@shadowy_name: To jest ten szczegół, którego Młodzi jakoś nie wzięli pod uwagę, dopiero starsze pokolenie zauważyło, że to byłoby trochę niezręczne :( Na razie nie mamy zgody na ślub w domu, więc prawdopodobnie i tak odbędzie się w kościele. Na taką zgodę dość długo się zazwyczaj czeka, a Młodzi nie chcą odwlekać ślubu w nieskończoność. Jeśli jednak taką zgodę udałoby się uzyskać, trzeba będzie jakieś zmiany w planie wprowadzić. Zobaczymy, jak to się ułoży.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1025 26 następna »