Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Notorious_Cat

Zamieszcza historie od: 11 listopada 2012 - 19:24
Ostatnio: 2 listopada 2016 - 18:16
O sobie:

Kontynuacja poprzedniego konta. Miałam błąd w nicku, który mnie drażnił.

  • Historii na głównej: 10 z 11
  • Punktów za historie: 4957
  • Komentarzy: 1087
  • Punktów za komentarze: 6515
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
9 października 2016 o 18:16

Jestem nauczycielką. Sama ubrałam się na czarno, i przy okazji powiedziałam uczniom dlaczego i wyjaśniłam czym jest protest obywatelski. Zachowanie nauczycieli w szkole Twojej siostry jest nie dość, że oburzające, to prawie na pewno nielegalne. Nie można wykorzystywać uczniów do takich celów - nawet ich protesty w sprawach wygaszania gimnazjów są wątpliwe moralnie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 października 2016 o 17:50

Widziałam ten odcinek, zdaje się Uwagi - mój tok myślenia był taki sam, jak Autora - skoro ludzie wybudowali dom WIEDZĄC że sąsiad ma pasiekę, to zwykłym chamstwem jest żądanie by ją usunął. Była kiedyś historia na Piekielnych o tym, jak ktoś wybudował dom przy słupie z bocianim gniazdem, które potem zlikwidował z powodu ptasich odchodów. Ludzie potrafią być niezłymi skur*ysynami.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 czerwca 2016 o 18:31

Czasami ludzie mówią ten frazes, bo w jakiś pokrętny sposób myślą, że przyniesie Ci to jakąś "pociechę". Współczuję Ci straty żony. Mam nadzieję, że masz obok siebie osoby, które Cię wspierają w tych trudnych chwilach.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
24 czerwca 2016 o 18:22

Franca z tej nauczycielki, ale ktoś z komisji mógłby jej zwrócić uwagę - takie zachowanie jest po prostu rozpraszające; a Ty, jako osoba podchodząca do egzaminu, masz prawo wykorzystać przeznaczony czas do ostatniej sekundy. Ale i tak osiągnęłaś wspaniały wynik :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
18 czerwca 2016 o 11:55

Jeżeli kojarzysz nagie dziecko z erotyką, to mam dla Ciebie niepokojącą diagnozę.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
16 czerwca 2016 o 15:01

Nie nazwałeś go Murzynem, tylko czarnym. Jeśli tego chłopaka nie obrażało określenie "black", to nie widzę problemu. Czasami bywam w międzykulturowym towarzystwie i według mnie nie jest w dobrym tonie używanie słówka "black" na określenie koloru skóry. Kiedyś opisałam z tym przymiotnikiem jedną kobietę i zaczęłam być traktowana tak, jakbym widziała w niej tylko czarną skórę.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
15 czerwca 2016 o 15:12

Wklej screena z rozmowy.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 czerwca 2016 o 15:22

Ja też miałam kiepskich nauczycieli informatyki. To chyba wynika z tego, że część nauczycieli porobiła sobie kursy informatyki, żeby mieć parę godzin do pełnego etatu. I ich "niedoszkolenie" wychodziło, gdy pojawiał się jakiś informatyczny problem, a oni nawet nie próbowali go rozwiązywać, tylko rzucali tekstem: pewnie zrobiliście coś źle, sami musicie sprawdzić gdzie!

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
11 czerwca 2016 o 12:27

"Gdzie tu piekielność? A no w tym, że wywalają Niemiaszki grube miliony na biednych uchodźców, a zapominają o swoich ludziach" Praprzyczyna wszystkiego - uchodźcy. A może ten Hans dostałby pracę, gdyby nie imigranci z Polski - tacy jak Ty i Twoja żona?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
7 czerwca 2016 o 18:47

@Gbursson: wow, nie znałam tej strony! :)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
7 czerwca 2016 o 18:44

@Rollem: Część - nie. Zabroniłam im drukowania prac, ponieważ pisanie ręczne jest bardziej angażujące niż ctrl+c, ctrl+v. Ale i tak zdarzają się osoby, które przepisują wyrazy, których potem nie potrafią wyjaśnić (ostatnio chłopak napisał mi w pracy domowej o tym, że gwarancją zachowania dobrego ustroju jest zasada incompatibilitas - i był bardzo zdziwiony, że go o to dopytałam).

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 czerwca 2016 o 14:31

Bardzo mi przykro i naprawdę nie rozumiem, jak można było odpowiedzialnością za kłopoty obarczyć tylko jedną osobę. Nigdy nie jest tak, że tylko jeden błazen jest winny.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
30 maja 2016 o 14:21

@bloodcarver: #winakobiet

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 maja 2016 o 14:01

Bardzo się zdziwiłam wnioskami z Twojej historii, bo w moim otoczeniu jest całkowicie odwrotnie: zdecydowana większość ludzi omija stoiska wędliniarskie w hipermarketach, a po zakupy miejskie udają się do sprawdzonych sklepów mięsnych. Chyba każdy, kogo znam, ma złą opinię na temat wędlin i mięs z supermarketów.

[historia]
Ocena: 35 (Głosów: 35) | raportuj
23 maja 2016 o 17:15

@bloodcarver: ojejku, ktoś liczy na cywilizowaną rozmowę bez wyzwisk i hejtu, jakie to niespotykane i niespodziewane.

[historia]
Ocena: 28 (Głosów: 28) | raportuj
23 maja 2016 o 17:09

@Rak77: Jestem nauczycielką i staram się pilnować samodzielności prac. Często dopytuję, pytam co oznacza dane słowo itd. Część uczniów rozbrajająco mówiła: nie wiem, tak było napisane w internecie. I obniżam ocenę, bo mają pisać tak, żeby to obronić :)

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 23) | raportuj
23 maja 2016 o 17:06

Internet jest poletkiem dla wielu ludzi z frustracjami. Kiedyś myślałam, ze robią to bo mają poczucie anonimowości. Przekonałam się że jest inaczej z erą Facebooka, gdzie ludzie wypisują takie hejty pod własnym imieniem i nazwiskiem. Takie komentarze mogą napsuć krwi, jak są jakieś wyzwiska czy groźby, to zgłoś moderacji. Strony internetowe nie powinny pozwalać na taki poziom dyskusji.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
23 maja 2016 o 16:17

A może to leczenie kompleksów? Na zasadzie: "może i mało zarabiam, ale jestem w zawodzie i nie muszę pracować fizycznie". Są tacy ludzie, którzy będą szukać powodów do pocieszenia się kosztem innych, nawiasem mówiąc to jeden z gorszych typów ludzi. Mój znajomy ze studiów postanowił po licencjacie wyjechać do Anglii, by pracować w charakterze sprzątacza. On uważa, że złapał pana boga za nogi, a my w Polsce pracujemy za marne grosze.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
19 maja 2016 o 20:10

Dziewczyna świnia, że tak się zachowała. Ale nie chce mi się wierzyć, że przestała chcieć z Tobą być w ciągu tych kilkunastu dni. Coś wcześniej musiało zaszwankować. Miałam kryzys w związku z moim ówczesnym narzeczonym. Był dla mnie okropny, cały czas miał wobec mnie zarzuty, a ja płakałam w poduszkę. Wszystko się ułożyło, teraz jest moim mężem; ale jest w cieżkim szoku jak mówię kryzys na tamte dni. On uważa, że to były takie tam głupotki, niesnaski narzeczeńskie - a ja autentycznie czułam się wtedy strasznie samotna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 maja 2016 o 13:31

Ad. 6 I tak trafił się bystrzak, który kojarzy fizjonomię postaci historycznych i nazwisko. Maturę by zdał ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 maja 2016 o 13:29

@Zeus_Gromowladny: weź się uspokój :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
9 maja 2016 o 12:22

Miałam identyczną sytuację, ale z brakiem kamer na skrzyżowaniu. I żadnych świadków. Policjantka obwieściła, że to moja wina; w ogóle nie brała pod uwagę mojej wersji. Myślałam, że drugi policjantt inaczej podejdzie do sprawy - a gdziezby tam, "nie zachowała pani odległości, to widać". Czuję się skrzywdzona tamtą sytuacją. I teraz mam zamontowaną kamerkę.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 17:36

@didja: Pięknie to ujęłaś :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 kwietnia 2016 o 15:16

Człowiek po prostu liczy na to, że będzie traktowany uczciwie - i nie ma tu powodu do wstydu. Ciężko ot tak zmienić pracę w Polsce, dlatego stawianie się nie zawsze jest najlepszą taktyką. Twoja szefowa zachowała się po chamsku. Jeżeli oczekuje od Ciebie lojalności i zaangażowania, to powinna wiedzieć, że wyzyskiwany pracownik nie da jej ani jednego, ani drugiego. Kiedyś się to na niej odbije, bo przecież jak dostaniesz dobrą ofertę, to u niej nie zostaniesz.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 kwietnia 2016 o 15:11

Przepraszam, ale oby to się skończyło śmiercią tego wujka. Twoja babcia jest już tak mocno współuzależniona, że potrafi go chronić nawet jak to on ją krzywdzi. Każda decyzja, jaką podejmiesz w tej sprawie, będzie wymagała od Ciebie dużej siły psychicznej i walki z babcią. Dobrze robisz odradzając sąsiadom pożyczki babci/wujkowi. Niestety, ale chyba trzeba poczekać aż wujek wywinie coś co będzie przestępstwem i za co pójdzie do więzienia.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1043 44 następna »