Profil użytkownika
este1 ♀
Zamieszcza historie od: | 24 marca 2012 - 22:49 |
Ostatnio: | 25 lutego 2024 - 22:34 |
O sobie: |
Piszę z telefonu. Słownik jest okrutny. |
- Historii na głównej: 6 z 12
- Punktów za historie: 1499
- Komentarzy: 391
- Punktów za komentarze: 2330
@Allice: zależy co się chce. W moim maku była kanapka z bekonem i można było ja wziąć bez, ale musisz klienta poinformować że boczus jest też na bułce. Tak samo jak vegieburger bez keczupu - musisz dopytać czy bez keczupu czy bez sosu bo jest jeszcze majonez :) Trzeba pytać, bo potem przyjdzie menadżerstwo z morda że straty generujesz.
Nie ma się co przejmować. Ja sama z XS za dzieciaka doszłam do M, wynika to z braku ruchy i kuracji hormonalnej - mam otyłość centralna. Wszystko idzie w brzuch i mam boczki. Zawsze znajdzie się jakąś ciotka o rozmiarze XL którą uzna ze grubą jestem, albo i nawet w ciąży! Szkoda że rachunek sumienia zaczyna się od siebie.
To denerwuje choć trabienie też raczej nie jest pomysłem życia. Ja dzisiaj jestem z tych ostrożnych po tym jak byłam świadkiem potrącenia. Dopiero poł godziny później w autobusie do mnie dotarło że jakby jechała moja linia to mogłabym być to ja. Teraz się rozglądam milion razy. Trąb jak ten drugi się nie zatrzyma. M9zesz tak kogoś uratować.
@maat_: nie przesadzajmy z tą klauzulą sumienia bo zaraz pan w maky odmówi Ci burgera boś za gruby, pani w piekarni chleba bo nie zjesz całego, a facet z siłowni treningu bo się kondycji nabawisz. Każdy powoła się na sumienie.
@le_szek: wg przepisów 80, kaganiec pozwala 'rozbujac' do 90. A ile jest ograniczenia dla osobówek? 140. Czyli nie jeździsz 160 na autostradzie?
Bo im się spieszy :) Taka nasza Polska mentalność że przecież można jechać o 20 szybciej. I co zrobisz jak nic nie zrobisz?
@Morog: to nic nie da. Jak się ma potrzebę mówienia komuś o wszystkim i nie ma przyjaciół to tak jest. Mógłby się chłopak zaprzyjaźnić z tą dni Martynka.. .
@Windowlicker: a słyszało. Niestety auto korekta w telefonie jest bardzo uparta.
@Agnieszka77: w tłumie ludzi mały to usłyszy i później mu się wytłumaczy. W historii ktoś celowo NAUCZYL dziecko przeklinać. Uważasz że to normalne?
Ehh. Bo nuczyiele informatki dzielą się na informatykow oraz 'pani Halinie brakło godzin, niech uczy informatyki' z tymi pierwszymi zawsze umiałam się dogadać: D
@LunaOP: Twoim tokiem rozumowania każdy muzułmanie to terrorysta. W takim razie jesteś Januszem czy Grażyna? Bo każdy Polak to Janusz albo Grażyna.
@TakaTamPaskuda: w Niemczech też tak raczej jest, często się zdarza że jak kasjerka ma chwile to pomaga mi pakować zakupy do torby, ale jest też Pan w Lidlu, który kolejkę rozladowywuje w moment bo ogranicza uprzejmości do minimum i szybko skanuje. Sie nie wyrobisz to poczeka ale mnie kasuje 2 razy szybciej niż inne kasjerki. Co kto lubi.
Poważnie? Ta świnka by się prędzej klaustrofobi dorobila w tej torebce, ale wtedy weterynarz powiedział by że chora. Dobra taktyka, bo jeszcze by wyszło na wasze. Szkoda że świnka nie nastała do torebki :D
Ale, ale... Co ma ciągnięcie koszyka do bycia pizza(autokorekra ocenzurowala) w rurkach?
W sumie spoko pomysł z dodatkową kasa ale to zależy od ludzi. Kiedyś (za czasów gdy pracowałam w maku przy autostradzie i były wycieczki) próbowano tak zrobić ale nikt spoza wycieczki nie podszedł do kasy mimo nawolywan 'zapraszam osoby spoza wycieczki' a wycieczka też nie poszła.
@Iras: u Ciebie też menadżerstwo się dowartosciowywalo?
Pracowałam pół roku i dzisiaj znowu pracuje. Sytuację nie zdarzyły mi się nigdy, z gośćmi problemy nie miałam. Gorzej z wspolpracownikami. W jakichś pechowych mapach robicie. Mnie dziś bardziej fascynują zasady dwóch makow w dwóch różnych krajach. Może kiedyś napiszę.
Taki jest już ten Kościół i to przykre. Znam przypadek: powiedzmy Jan i Gosia są małżeństwem po rozwodzie. Jan ma drugą żonę, mają razem córkę i zaakceptował syna żony, też z pierwszego małżeństwa. Gosia od rozwodu skakała z kwiatka na kwiatek. Rozwaliła w ten sposób kilka małżeństw. Kto zdaniem Kościoła żyje w grzechu i nie może podchodzić do komunii?
A ja powiem że każdy kij ma 2 końce, ale częściowo zgadzam się z autorka o historii. Nigdy nie uczono mnie o II wojnie światowej. Za to style kolumn znam. Z drugiej strony przez to ze z X chodziłam do jednej klasy 9 lat sprawiło, że dostał os nauczycieli nieme przyzwolenie na doręczenie mnie. W 2 gimnazjum dostałam z 'liscia' w twarz. To trudne rozmowy i zmiany.
W takim razie dlaczego bibliotekarz nie na limitu np 10? Dlaczego nie wbija książek w system i nie nalicza mu się kara? To tak jak z tymi kanałami co za darmo jezdza i ektrykami co za prąd nie płacą... a sorry, oni nie mają za darmo.
A ja tak to przeczytałam i zakładając że prawda to wy wcale że sobą nie rozmawiacie. Lecicie do Twojej siostry i nawet nie rzuciłas drobnym zarysem sytuacji? Mógłby się przecież domyślić o kogo chodzi. Więc czemu dopiero na lotnisku? To jest pytanie. Powiedziałaś w samolocie czy odrazu potępilas siostrę?
Moze jak będziesz oddawał regularnie przez 20 lat...
Różne są miejsca i ludzie. Mi raz zdarzyło się - za pierwszym razem - że panie pobraly mniej bo nie będą mnie już meczyc. Wpis jest na 450. Aż się zapytam następnym razem.
Na nauce jazdy nie uczą to ludzie jeździć nie potrafią. Ja nie wiem ile godzin miałam jazd, ale z 5 instruktorami(mój wybór, każdy zwrócił uwagę na coś innego). Zdałam i jeżdżę od kilku lat bez problemu. Tutaj nauka jazdy ma czujniki parkowania i dalej ma problem zaparkowac...
Kara za ludzi, a kanaryjskie to nie człowiek? :D