Profil użytkownika
este1 ♀
Zamieszcza historie od: | 24 marca 2012 - 22:49 |
Ostatnio: | 25 lutego 2024 - 22:34 |
O sobie: |
Piszę z telefonu. Słownik jest okrutny. |
- Historii na głównej: 6 z 12
- Punktów za historie: 1499
- Komentarzy: 391
- Punktów za komentarze: 2330
@krzycz: najbardziej po dupkę dostanie McDonald. Ludzie z nudy przyjda. A i niech biedne studenta tam pójdą i zalatwione.
@Armagedon: była Nordea, PKO, mBank, volksbank i postbank. Loginu zdarza mi się zapomnieć jeśli loguje się przez aplikacje mobilną która to ode mnie nie żada. Dostęp zablokowała bo zmieniłam hasło i nie zapisałam sobie nowego, później kod odblokowania nie działał i bank rozkłada rece.
Łatwizna. Ponosisz kasę i nagle znajduje się ktoś kto mówi że może być jego i żąda pokazania portfela. On mówi że jednak nie jego a Ty kończysz z pustym portfelem. Jakoś tak to było :)
@bayhydur: brzmi fajnie, bralabym. Choć jeszcze pytanie gdzie dokładnie :)
Gdzie i co rozumiesz jako godziwe warunki? To może nawet wrócę do Polski :D A tak poważnie, to ludzie narzekają że pracy nie ma ale da z siebie minimum żeby pracę mieć to już ciężko...
Bo jak ktoś nie ma terminów to jest słaby albo ma je gdzieś :) Firma która da Ci termin za 2 miesiące da też umowę do kiedy skończy robote.
Moje miasto takie piękne. Skroili was bo się daliście. 'Okazja czyni złodzieja.' Ponad 20 lat tam żyłam i nigdy nic nie straciłam w ten sposób.
Poczytaj o hipotonia ortostatycznej, objawy pasują. Dobrze mieć to wpisze w papiery.
No coz... Ja w tym roku dostałam 2 paczki sera w plastrach, serek almette, szklankę którą nie zeszła od pol roku i 2 paczki żelek które rozdajemy dzieciom za darmo. No i długopis! Niemcy...
No coz, widziałam fajny pomysł na udowodnienie że kurier byl. Akurat wtedy dotyczyło to innych usług w domu klienta. Otóż robili się zdjęcie domu pod którym się było. Po 3 krotnym telefonie. Mieli dowody że byli i chcieli się dogadac.
No coz, jedyne co mogę Ci powiedzieć, ż autopsji, to zaczekaj i 'wspólni' znajomi sami zobacza jaki jest Twoj byly i ze nie taki krysztalowy.
To ja mam problem z wersją mobilną na telefonie - nie da się oceniać, komentować.. .
Mi pomarancziqi sprzedali kiedys telefon z wadą fabryczna. Wykryli ja po pół roku i stwierdzili że nie wymienia. Jak tylko dzwonią to pytam czy znowu tak zrobię i kończy się rozmowa.
Po prostu olej w srode umowe i zawiez core, bo kolezanke bolu nozka.
Też jestem w podobnym wieku i chciałabym wrócić za rok. Już mnie przeraża to szukanie pracy bo już wiem że bez uruchomienia pewnych kontaktów (starych i nielucznych) nie zbyt szybko coś znajde. Spróbuj w pup. Powinnaś dostać zasiłek, gdzieś czytałam że skoro 'centrum Twoich interesów' było tutaj to będzie ok.
@gggonia: hej! Niech przestanie spłacać! Prawo jest okrutne i zamiast spłacać dobrowolnie niech umożliwi komornikowi egzekucję! Za ściąganie komornik ma 5% kosztów a jak ktoś sam płaci to komornik dolicza 15% (nie pamiętam dokladnych wartości ale nie nie oplaca).
@BlackDragon321: rodzina obstawia* cholerny słownik. Ja uważam, że jeśli 20 latka ma problem z podejmowaniem decyzji i, widziałam, zwykle ktoś ja w tym wręcza to troche nie widze jej za kierownica. 'Mama, a Ty jak myślisz? Mogę wyprzedzać? Co powinnam zrobić?'
@KatzenKratzen: rodzina obstawiam że egzamin został kupiony do dziewczyna bardzo uparcie chciała zdać a wszystko sfinansowała ciocia. Kosztowny biznes.
@aklorak: ale ona spanikowala. Zgasło, a ona zamiast odpalić to stała w tym aucie wiec pasażerowie zaczęli wolac żeby zapaliła te awaryjne bo noc, skrzyżowanie, trasa tranzytowa. Ja myślę że trzeba było podjąć decyzję żeby odpalić, ona tego nie zrobiła ż automatu.
@SaraRajker: zawsze tak o niej mówiono i tak mi zostalo. Bo biedna Karolinkę to, bo tamto.
@Jon: strach to źle określenie, ale jadac 140 trzeba się bardziej skupić na drodze. Bo masz krótszy czas na reakcję. Jeśli ktoś wychodzi z założenia że pojadę wolno i będzie bezpiecznie to wydaje mu się że nie musi uważać. Nie twierdzę że wszyscy tacy są bo moja przyjaciółka po zdaniu prawka bała się jechać szybciej niż 70, ale przejechaliśmy się kilka razy i nabrała pewności.
Widać u Was był burdel. U mnie zawsze na nocce były 2-3 osoby i menadzer. Menadżer pomagał a panowie zawsze mieli czas na robienie sobie jaj. Nie ogarniam strzelaniny, bo ja nie na bieżąco ale zawsze były telefony że szefostwo jest tu więc może wpaść do was. I zawsze się do czegoś przyczepiali. Do bzdur. Dzisiaj sama robię nocki. Wyrabiam się lekko bo robię tylko front i mccafe. Mak jest duży więc jeszcze 2 osoby robię kuchnię i jedna salę. Trawa jest zawsze wykoszona. Może nikt nie bierze urlopu na żądanie bo tu tego nie ma, ale jak idę do szefa w pn że środę potrzebuje wolną to ja dostaje. Przykro mi że oczerniasz całkiem fajna robotę, ale mak makowi nie rowny. Jak Ci źle to zmień prace.
Ę, charakter się nie zmienia. Tylko zmienia się motywacja. Ja uwolnilam sie ż takiego dziwnego związku gdzie: a. Sex be bo źle wyglądasz b. Źle wyglądasz więc ż Tobą nie wyjdę c. Nie wyjdę z Tobą bo nie masz kondycji. Dziś może nie mam kondycji ale spotykam się z kimś dla kogo i w piżamie jestem piękna i sexi, więc staram się żeby usłyszeć 'łał'. Potrafimy kilka razy dziennie to i kondycja lepsza itd. To kwestia otaczających nas ludzi i motywacji.
Brzmi nieprawdopodobnie. Wierze. Teraz napisz na co wyrosły 'psychodzieci'.
Ludzie tak mają, dlatego ja odpowiadałam że w restauracji, niewielu ludzi dopytuje. Dzisiaj się tego nie wstydzę bo zyje na innym poziomie niż w innej pracy. Stać mnie na wszystkie zachcianki i przyjazdy do Polski. Pozdrawiam ż Niemiec.