Profil użytkownika
margor
Zamieszcza historie od: | 28 czerwca 2012 - 14:20 |
Ostatnio: | 15 września 2022 - 0:19 |
- Historii na głównej: 7 z 38
- Punktów za historie: 4924
- Komentarzy: 34
- Punktów za komentarze: 48
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 28 czerwca 2012 - 14:20 |
Ostatnio: | 15 września 2022 - 0:19 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@Etincelle Dzieciaki tu raczej nie zaglądają więc nie widzę nic złego w bluzganiu. Jak mam nazwać inaczej dziada, który praktycznie molestował kumpelę z pracy a jego żona siedziała w samochodzie. To nie konkurs literatury pięknej.
Jeszcze lepsze jest mówienie dobranoc do pracowników stacji paliw na nocce
@mariaaawaria znałem dwie osoby które zmarły na covid, moja żona zna już kilkanaście przypadków śmierci na covid typu mąż koleżanki itp właśnie pierwsza osobą z rodziny walczy o życie, lekarz powiedział że jest bardzo źle
@weron rodzice tych znajomych mają zdiagnozowany covid, zapomnialem napisać że mieszkają razem
@marcelka: inny sąsiad dzwonił do gminy i powiedzieli że obecnie nie mają osoby która się tym zajmuje :)
@Mementomoris: na chwile dym przestał lecieć, ale później dalej palili tym samym
Autorka napisała w necie że nie zrobi wesela po to żeby ktoś jej dodał otuchy. Sporo osób ją poparło więc jest ok. Ważne jest zdanie obcych, anonimowych ludzi niż ludzi z rodziny i znajomych którzy nie będą zaproszeni na wesele i będą o tym pamiętali do końca życia.
Zrobiliśmy wesele na 80 osób a nie mieliśmy prawie żadnych oszczędności. Też bym wolał odłożyć tą kasę na coś innego ale nie jestem SKĄPY jak ty. Wynajęliśmy salę w szkole za grosze, przystroiliśmy najlepiej jak mogliśmy. Nie oszczędzaliśmy tylko na orkiestrze i jedzeniu. Najważniejsze że się znajomi i rodzina dobrze bawili a koszt nie był w dziesiątkach tysięcy. Najważniejsza jest zabawa i że spędzasz ten wyjątkowy dzień z ważnymi dla siebie osobami. Jeżeli nie zaprosisz kogoś bliskiego na ślub to zazwyczaj bardzo ucierpią wasze relacje. Obserwuję to od wielu lat u sporej liczby osób w wielu rodzinach.
Oczywiście, że przygotowanie ślubu generuje dużo problemów i wydatków. Pewnie większość, w waszych rodzinach i znajomych wyprawiła lub wyprawi ślub. Nic nie jest w stanie wytłumaczyć waszego skąpstwa i lenistwa.
moje pytanie czy mu powiedzieć to oczywiście pytanie retoryczne
@kasiunda: dzięki za info, pokręciłem coś, nigdy mnie nie zwalniali zawsze sam zmieniałem pracodawcę więc nie wiedziałem
@minus25: dzięki, a najgorsze że wielu znajomych chciało by wrócić , próbują ale z pracą dla nich za 1500 nie ma sensu.
@kasiunda: To mój przyjaciel, wiem że nie koloryzował. Wiem że nie można tak generalizować ale znajomi z UK w przeciwieństwie do niego wykonują ciężkie prace typu nocki w Mccain czy składanie pralek Indesit, tiry, budowlanka itp. Jemu się udało. Ma lekką pracę.
@kasiunda: 1. Jakie mamy odprawy w PL ? Na moją pracę nie narzekam, ale nie mam żadnej odprawy zagwarantowanej, tylko 3 miesiące wypowiedzenia. 2.Nie trafiłaś. Przez pół nocy mówił mi jakim jestem szczęściarzem i tak jest. Uwiera mi tylko, że nas okradają na każdym kroku i prawie wszyscy to wiemy i nic nie robimy. Po prostu mi i jemu jest przykro, że przylatują do nas średnio lub nawet mało zarabiający Irlandczycy i się czują w Polsce jak w kraju Trzeciego Świata.
@mailme3: spec IT to pewnie jeszcze jedynkę z przodu zarabia :) dokładnie jest jak napisałem, u nas rozwoził chleb a tam go wysyłają do Paryża, Warszawy, Londynu na szkolenia.
@Fergi: Nie zaczął wynajmować mieszkania po stracie pracy tylko wcześniej.
Moja matka się nabrała na tego typu przekręt kilka lat temu. Zgłosiła na policję i dorwali oszustkę. Później zadzwonił jakiś chłopak do matki z przeprosinami , udawał ojca oszustki. Wysłał przelew na 100 zł i matka zgodziła się wycofać skargę. Co do osób starszych to pewnie setki się nabierają. Znam osobę która odpisała smsem "wzajemnie" na życzenia smsowe od orange :)
Mam znajomą która pracuje w mopsie w mieście wojewódzkim. Nie mają pieniędzy od jakiegoś czasu, żeby przekazać potrzebującym więc jak mają pomagać? Kasa poszła na premie dla polityków więc dla mopsu zabrakło :(
to jest pikuś powaliła mnie historia ludzi którzy brali kredyty w bankach na swoje dane na 100-200 tyś bo dostawali 10 czy 20 tyś do ręki i obietnice że pan wprowadzający będzie spłacał ich kredyty http://www.dodajoszusta.pl/historia/980-biznesmeni-ktorzy-pozyczali-pieniadze-w-celu-rozwijania-firmy.htmls
Dałem im możliwość przeliczenia kasy, traciłem czas. Ja nie byłem pewien czy żona się nie pomyliła. Co miałem zrobić skoro im się zgadzało, dać im 100 zł do kieszeni?
zdecydowanie nie polecam cocker spanieli złotych, kupiłem go bez rodowodu z allegro, męczyliśmy się przez rok, musiałem go oddać do schroniska i kupiłem tam najmniejszego kundelka jakiego mieli, spaniel gryzł kilka razy obcych, dziecko i żonę dosyć mocno, żona była w ciąży więc to dodatkowo zaważyło
obiecał że już żadnych awizo mi nie zostawi, lubię tego listonosza, przeprosił więc ok
Dla mnie najśmieszniejsza historia w branży IT jest z pierwszej firmy w której pracowałem. Kolega serwisant dostał wezwanie od kobiety że ma niewyraźny obraz na monitorze. Pojechał do niej i wytarł sporą warstwę kurzu pod filtrem nakładanym na monitor. Wystawił fakturę na usługę i dojazd :)
Mojej babci wcisnęli piec gazowy na raty. Próbowałem policzyć ile przepłaciła ale ostatnia rata w umowie nie była podana :( obliczą ją na koniec spłacania rat, czyli praktycznie mogą podać jakąś kosmiczną kwotę. Druga babcia, świętej pamięci, straciła metodą na wnuczka 20 tyś i to i tak nie była największa kwota z tego umorzonego śledztwa. Jest jeszcze kwestia oszustw poprzez listy z wielkimi wygranymi przysyłanymi pocztą. Babcia żony coś tam kupowała i znaleźliśmy u niej kilka kilo takich zawiadomień o wygranych gdzie trzeba tylko coś kupić.
głupie to, mam przestać jeść chleb gdy mnie wkurzą trzej piekarze ?