Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

observator

Zamieszcza historie od: 17 listopada 2010 - 0:29
Ostatnio: 14 listopada 2015 - 21:55
  • Historii na głównej: 17 z 28
  • Punktów za historie: 12181
  • Komentarzy: 136
  • Punktów za komentarze: 327
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
12 marca 2013 o 0:51

Chamstwem na chamstwo. Jakież to "normalne"...

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 15) | raportuj
26 lutego 2013 o 14:04

Moim zdaniem zażenowanie jest w porządku. Mohera poprawiłem bo to błąd ortograficzny, przez który czuję się zażenowany :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2013 o 22:22

johny2015 - w końcu ktoś kto ma pojęcie o co w tym wszystkim chodzi! Odpowiedzi powyżej są po prostu bezsensowne! Nie wspominając autorki...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2013 o 22:23

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
14 września 2012 o 10:05

Czym się podniecacie? Głupim facetem który został księdzem? Dziewczyna ma 18 lat? I po problemie.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
10 września 2012 o 16:07

Dokładnie. "Debilizm" rodziców przechodzi na dzieci.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
10 września 2012 o 14:57

Bzdura! Moje dzieci nosiły pieluchy i sygnalizowały. Same chciały by nie zakładać bo już umieją. Po prostu zamiast na psy trzeba dawać zezwolenia na posiadanie dzieci.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
10 września 2012 o 14:02

Jaka pedofilia?! A gdzie podstawowa KULTURA?!

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
10 września 2012 o 12:38

Przez środek głowy. Mózgu nie uszkodzi bo go tam nie ma!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
30 sierpnia 2012 o 10:56

świetny ksiądz? Chleje z pospólstwem :) Zamiast świecić chamom przykładem...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 sierpnia 2012 o 10:51

Ależ to jest standardowy student-debil! Takich jest tysiące, dziesiątki tysięcy

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
5 sierpnia 2012 o 22:32

Draxi nie ma nic konkretnego do powiedzenia i tym się szczyci. I chyba do końca nie jest świadomy/ma pojęcia "antyklerykał".

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 8) | raportuj
10 lipca 2012 o 16:52

Żaden rolnik nie podpali pola ze słomą! Nie dajcie się nabierać na takie amatorskie historyjki! Szpadelek, a jednak są kociołki opalane słomą :) Sam mam, jako firma, 2 takie "pod opieką" :) Oczywiście to są kotły o mocy w kilowatach a nie megawatach...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2012 o 16:55

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 19) | raportuj
6 lipca 2012 o 20:42

Właścicielka domku ma około czterdziestki, córcia to nastolatka, kochanek 25-30 lat maksymalnie. Naprawialiśmy gazowy kocioł dwu funkcyjny - nie było ciepłej wody. Facet udawał że nas nie zna. Zresztą nie widziałem dobrze bo wzrok miałem wbity w ziemię. W drodze powrotnej nie zamieniliśmy z kolegą ani słowa. A ten należy do facetów dość "frywolnych" w gadce.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
12 stycznia 2012 o 23:49

Nie rozumiem czemu się dziwicie. Przecież 80-90% polskiego społeczeństwa to "miastowi" w pierwszym pokoleniu. Chamy, których rodziców partia na siłę oderwała od pługa i dała nakaz pracy w mieście "we fabrikach". Dominuje u nich "spryt chłopa pańszczyźnianego". Kto nie jest "sprytny" ten frajer. Po wojnie nie było wzorców zachowań. Nie było inteligencji, ludzi kulturalnych. Zachowali się nieliczni, którzy jako "relikt II RP" byli napiętnowani i usuwani w cień. Nie miejcie pretensji do robaka, że pełza.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
1 grudnia 2011 o 9:06

Niestety, może być "wada wrodzona" i nie musi być "jego wina". Na przykład cechy genetyczne - za mało testosteronu, choroby - pewne odmiany cukrzycy.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 6) | raportuj
30 listopada 2011 o 15:20

peeYie4o masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem... A i wiedzy brak. Bo, po pierwsze są szafy... 47U, 54U (to z pojedynczych) więc maksymalne 46U wcale nie jest, 108U (te już podwójne) itd. Po drugie koncentrator to koncentrator a HUB to dzisiejszy switch (w przybliżeniu, w szczegóły techniczne się nie wdaję). I to by było na tyle o Twojej wiedzy... A teraz przykład na Twoje czytanie ze zrozumieniem. Napisałem: "Nie liczę tu samych serwerów, urządzeń dodatkowych itd." I jak widzisz nie liczyłem. Po co zanudzać czytelników UPS-ami, strażakami, serwerami, streamerami itd. I nie pisałem tu o 400 komputerach w jednej szafie tylko o 400 wtyczkach do 400 komputerów :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2011 o 15:28

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 7) | raportuj
30 listopada 2011 o 14:58

I ile razy byłaś w szafie?

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
30 listopada 2011 o 11:23

Ktoś tu pisze bzdury żeby nie napisać - kłamie. Ktoś widział serwerownię tylko na obrazku. Od początku. Nie wiem jakaż to duża prywatna firma musi być, by mieć taką "własną serwerownię", by się w niej grubasek nie zmieścił. Powtarzam za autorem: firma z własną serwerownią czyli nie zajmująca się usługami hostingowymi, telekomunikacyjnymi, telemarketingowymi, przetwarzającymi masę danych. Pierwsze pytanie: po cholerę im tak duża serwerownia? Ale może mają dużo komputerów? Policzmy... Niech na jednym switchu mieści się tylko 16 gniazd (liczę tylko 16 ale generalnie mają po 24-32 gniazd), do każdego switcha jest jeden koncentrator (liczę też po 16 gniazd). Weźmy pod uwagę dużą szafę serwerową, taka 2m wysokości, 0,7m szerokości i 1m głębokości, w którą wejdzie 22 komplety urządzeń: koncentrator+switch. 22 urządzenia x 16 gniazd = 396 wtyczek. Na przykład 396 komputerów... A to jest tylko jedna szafa :) A ile miało by być takich szaf? Osiem? Nie liczę tu samych serwerów, urządzeń dodatkowych itd. To teraz, drodzy laicy, wyobraźcie sobie taką serwerownię, taka firmę, która ma 400 komputerów (a ich kabelki mieszczą się w jednej szafie). I następne pytanie... Po jaką cholerę wchodzić do serwerowni? Ile razy dziennie, miesięcznie, rocznie wchodzi się do serwerowni i po co? Odpowiadam: po nic, nie ma żadnej potrzeby, przełączanie jakiś kabelków? Przełączyć informatyka na nowego! Bo ten nie ma pojęcia o swojej pracy. Oczywiście gdyby nawet pracował w takiej serwerowni. I to by było na tyle o bajkach dla laików, którzy nie mają wiedzy jak wygląda serwerownia i co się w niej dzieje... Pozdrawiam

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2011 o 11:29

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »