Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

paninene

Zamieszcza historie od: 21 czerwca 2015 - 22:46
Ostatnio: 18 września 2018 - 8:43
  • Historii na głównej: 12 z 17
  • Punktów za historie: 2678
  • Komentarzy: 117
  • Punktów za komentarze: 899
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 25) | raportuj
11 sierpnia 2016 o 15:57

W tym kraju nie ma gwaltow. W tym kraju mowi sie "jak suka nie da to pies nie wezmie".

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
11 sierpnia 2016 o 5:45

W tym roku jak tam bylismy ze znajomymi spotkalismy pare oddajaca sie uciechom cielesnym.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
8 sierpnia 2016 o 18:33

Jaka to tajemnica? Przecier pomidorowy? Ja na moją zupę pomidorową z pomidorów usłyszałam, że sok zrobiłam xD

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
31 lipca 2016 o 17:32

"Nie było piekielne, że musiała. Nie było piekielne, że mama z nią poszła do wody załatwić potrzebę." - ach, nie wiedziałam, że w XXI nad morzem Polaczki dalej idą szczać do wody i nikt nic dziwnego w tym nie widzi.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
27 lipca 2016 o 20:14

@plotka7: Nie chodząc do Żabki nie sponsorujesz ich pracodawcy, mało klientów mogłoby je zmusić do poprawy jakości obsługi. W sądzie siedzą i pierdzą w stołek, bo wiedzą, że tak czy siak dostana wypłatę.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 12) | raportuj
26 lipca 2016 o 18:55

Jako obywatel tego kraju i osoba, która płaci za sekretarki w sądzie, z którymi ma złe doświadczenia stwierdzam, że jak chcecie podwyżki to idźcie do uczciwej pracy, nie siedźcie w budżetówce.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
26 lipca 2016 o 18:52

Sam fakt chodzenia do Kakadu jest piekielny. Poczytaj o tym co tam się dzieje z gryzoniami i królikami.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
25 lipca 2016 o 18:22

Też miałam ból końca pleców jak szukałam pracy i widziałam oferty w moim zawodzie i jednym z wymagań był stopień niepełnosprawności.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
22 lipca 2016 o 22:50

W przeciągu miesiąca byłam w kilku muzeach, w tym w Ermitażu. Tam jakoś nie mieli problemu z torebkami. Czy w Twoim muzeum eksponaty są bardziej drogocenne niż w Ermitażu? Żeby nie było, że Rosja to dziki kraj, to w Muzeum Śląskim też nie robią żądnych problemów.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
22 lipca 2016 o 13:42

Na biednych nie trafiło, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 lipca 2016 o 11:48

Panie worki pakowały do jednego wielkiego wora, czy po prostu opróżniały kosze? W firmie, gdzie pracowałam pracownicy wszystko czasem pakowali do jednego wora, potem segregowali je w punkcie selektywnej zbiórki śmieci. Możesz też to zgłosić do osoby odpowiedzialnej za gospodarkę odpadami, jak się zgłosiło selektywną zbiórkę to czasem można oberwać kara od firmy odbierającej (za odpady takie jak plastik czy papier firma otrzymuje pieniądze, więc traci). Inna sprawa, że wasza firma może nie segregować tylko zachowywać pozory, a wszystko idzie jako komunalka.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
19 lipca 2016 o 8:24

Niestety olx tez jest pelny roszczeniowych ludzi.

[historia]
Ocena: 39 (Głosów: 47) | raportuj
17 lipca 2016 o 19:18

@Habiel: Pani w warzywniaku mogłaby odmówić sprzedaży ogórka, bo może trafić gdzie indziej niż do mizerii.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 lipca 2016 o 21:14

@iks: Nie mam problemów z tarczycą, to lekarka sobie je ubzdurała. Wystarczyło innej zanieść badania zrobione prywatne i znów mogę oddawać. Zamiast się pieklić naucz się czytać ze zrozumieniem.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
8 lipca 2016 o 22:34

@iks: Byłam w innym punkcie i mi odblokowali. Gdzie widziałeś dożywotnią?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 czerwca 2016 o 16:59

I tak duzo jak na "studentow" AWF...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
20 czerwca 2016 o 17:13

Popraw błędy językowe, bo będą Cię minusować ;)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
17 czerwca 2016 o 8:01

Ktos im musial wydac zgode na hodowle. Nie Wiem dokladnie jak ten zwiazek kociarzy sie nazywa, ale mozesz tez tam napisac. Podejrzewam jednak, ze raczka raczke myje.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
16 czerwca 2016 o 12:42

Nie wiem czy to o tej firmie słyszałam, ale gdzieś w tych okolicach koreańska firma produkująca telewizory radośnie zatrudnia pełno pracowników z Ukrainy. Pozwalniała wykwalifikowanych Polaków i mają pełno zwrotów.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 czerwca 2016 o 12:42

@sla: Dla mnie słowa typu "wpadam" etc. oznaczają niezapowiedzianą wizytę, w sumie w tekście nie było nic o tym czy ktoś zaprasza czy ktoś się wprasza. Trochę mój błąd.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 17) | raportuj
13 czerwca 2016 o 20:53

To występuje nie tylko w programach kulinarnych, ale też w sklepach z ciuchami kupujesz staniczek, majteczki, bluzeczkę, spodenki etc.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 14) | raportuj
13 czerwca 2016 o 17:59

1-3 Rozumiem. 4-6 Nie rozumiem, nie wyobrażam sobie żeby ktoś przyszedł do mojego domu i dyktował mi, że mam zamykać futrzaka i jak go wychowywać.

[historia]
Ocena: 23 (Głosów: 23) | raportuj
9 czerwca 2016 o 22:36

Nie wiem kto tu jest bardziej piekielny sasiedzi od psa czy osoba od okna. Gdyby mi bydle wylo o 2 w nocy codziennie wzywalabym im policje.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
8 czerwca 2016 o 11:39

@ZebThan: Może zamiast starej baby by zatrudniła młodą i obrotną? Ale tego nie zrobi, bo musi wyłożyć hajs z własnej kieszeni.

Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »