Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

szczerbus9

Zamieszcza historie od: 23 maja 2018 - 20:00
Ostatnio: 5 marca 2024 - 19:09
  • Historii na głównej: 23 z 73
  • Punktów za historie: 2664
  • Komentarzy: 217
  • Punktów za komentarze: 735
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
15 lipca 2018 o 10:36

To fakt, ludzie mało kiedy liczą robociznę. Jeszcze jak ktoś ma stałą pracę i po godzinach pomaga się kolegom, to jeszcze można przeżyć. Problem się zaczyna, gdy wzywamy fachowca...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
15 lipca 2018 o 10:22

@3xa, @elektryk_elektronik: Mi te ceny też wydają się z kosmosu... Poza faktem, że możesz brać duże kłęby z promocji w castoramie i potem je rozdzielać po cenach detalicznych, ale różnicówki. Na całe mieszkanie ile się ich montuje, jedną na obwód i zbiorczą przy głównych... Jak dla mnie wystarczy jedna, to nie grzyby czy przedłużacze 3-fazowe, by nie szukać kilometr dalej... a jedna kosztuje od 50/150 zł (zależy od faz).

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 lipca 2018 o 13:59

@Poluck: a jak z dlugosciami przewodow... To widac na mocniejszych urzadzeniach, na krotkim jest wszystko ok, ale na dluzszym zaczynaja sie braki... Wtedy kabel sie zaczyna grzac...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
13 lipca 2018 o 10:22

Indukcja potrafi ladnie pociagnac... 1,5mm faktycznie malo. Ale to i tak maly i absurdalny blad... Pamietam jak szwagier podpinal silniki, a wlasciwie wtyki trujfazowe zmienial. Nie byly jakos ekstremalnie duze, wiec byly na kablach 4 zylowych (bez N). Ten inteligent potpial PP pod N i sie potem z ojcem (elektrykiem) dziwilismy czemu szlifierka wyrzuca roznicowke... Drugi lepiej zalatwil... Przekrecil fazy i silnik w druga strone chodzil... Mlynek (bak) do ktorego byl podpiety rozkrecil mi sie... Dwie godziny mi zajelo by go poskladac... Elektryka sama w sobie nie jest specjalnie trudna. Pilnowac kolorow, uwazac na stan izolacji i trzymac sie schematow (czesto sa podane zalecane przekroje przewodow)... Troche trzezwego myslenia i mozna wszystko...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lipca 2018 o 10:05

@Wlodzimierz: fakt, istnieja, ale nie nadaja sie do wszystkich odmian... Jezeli dobrze pamietam to 2-3 odmiany na kilkanascie... Co lepsze, te nadajace sie to typowe przemyslowe...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 lipca 2018 o 9:59

Sprawa jest glebsza. Z doswiadczenia wiem, ze malo kiedy owoce z skupow ida na targ. Tam najczesciej jest handlarz, ktory jednak placi ciut wiecej, ale tez wymaga, lub krewny rolnika... Jezeli chodzi o skupy, to owoce ida do zakladow przetworstwa... A te dyktuja takie ceny bo wola sciagac tanszy, mrozony owoc zza granicy... Czesto z ukrainy, gdzie za mrozona maline wychodzi ok 2,5zl/kg. Uprzedzam ze na skupie tyle nie dadza bo trzeba oplacic punkty skupu i sortownie... Nie wspominajac o tym, ze z chlodni przyjedzie kiedy chce, a tak to trzeba magazynowac...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
10 lipca 2018 o 20:24

@mati22252: o strajku nie wiedzialem... Doinformowywujesz mnie... Swoja droga jak pokarze artykol od ciebie jutro na firmie to moze sie zrobic wesolo...

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
10 lipca 2018 o 19:57

@mati22252: z tego by wynikalo, ze plotka jest prawdziwa...

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
10 lipca 2018 o 19:02

Słyszałem o tym od chłopaków w robocie, ceny bardzo zbliżone. Spora część chłopaków dorabia sobie na owocach i są zszokowani. Nie opłaca sie pryskać, podlewać czy nawet zbierać...

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
7 lipca 2018 o 11:29

@kabo: Czas reakcji tak, droga hamowania niekoniecznie, bo zależy od też od stanu hamulców i zawieszenia, a na prawdę różne samochody jeżdżą po drogach i to czasem widać, że coś ktoś ma nie tak... O różnych samochodach piszę pod względem prowadzenia... Dajmy na to, że golfem zrobisz jeden zakręt z prędkością 60km/h... ten sam zakręt zbierzesz prawie 100 km/h jak będziesz miał BMW 5 lub A6 w quatro i wrażenia będą podobne, ale jak będziesz miał tico to powyżej tych 60 skończysz w rowie... tylko o tym mówię...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
2 lipca 2018 o 7:44

Nie wnikam skąd ten piesek ma być, czy z polskiego schroniska, czy z zagranicznego, czy z profesjonalnej hodowli, z ulicy, czy nawet od chłopa ze wsi, który suczki nie upilnował... To bez znaczenia, ale tu wydaje mi sie bardziej chodzi o procedurę przewiezienia pchlarza przez granicę. By wywieźć zwierzaka trzeba zrobić mu paszport, gruntownie przebadać i uzupełnić szczepienia... Do tego chyba jeszcze trzeba postarać sie o tłumaczenia... Zależnie od tego gdzie się jedzie, ale trzeba też wypełnić formalności na miejscu, bo tylko w Polsce jest tak mało rygorystyczne prawo... Ide o zakład, że pracownicy schroniska poddali sie wobec biurokracji i odmówili ze względu gdzie chcesz jechać... Sam brałem psa z schroniska, w moim przypadku na wywiadzie przy adopcji wręcz wymyślali problemy, ale po zapakowaniu psa na tylną kanapę kontakt się urwał... Nawet gość, który nam go wydawał rozpłyną sie w powietrzu...

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 14) | raportuj
25 czerwca 2018 o 17:31

Pragnę wyjaśnić, że skład moczu i skład syntetycznego nawozu niewiele się od siebie różnią. Inne są proporcje i zanieczyszczenia są inne... Jedynie co to psi mocz źle działa na iglaki, ale to musi się dostać na gałęzie...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
25 czerwca 2018 o 14:49

@Littlefingers_Throat: Nie pierwszy mi o tym mówisz...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 czerwca 2018 o 8:01

Parę razy trafiałem na stare promocyjne cenówki, kiedy już obowiązywały inne. Najczęściej mi się to zdarza w Tesco u mnie w mieście. Najczęściej od razu kasjer woła kierownika, ktoś szybko idzie zobaczyć, czy aby nie ściemniamy, przy okazji zmienia, a na kasie nabijany jest rabat do kwoty jaka widniała wcześniej...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 czerwca 2018 o 15:38

@Lobo86 @Jorn: Osobiście też nie wymagam, by kierownik znal się dokładnie na robocie, ale też nie może nie znać się całkiem... Przykładowo nie wymagał bym by umiał spawać, gwintować czy ciąć szlifierką, ale to by wiedział co i jak do zamawiania narzędzi i materiałów by się przydało...

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
18 czerwca 2018 o 20:24

@Lobo86: Ja? Gorzej Lubelszczyzna

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
18 czerwca 2018 o 18:30

Każdy każdego w rodzinie ma prawo posadzić o alimenty, jeżeli z jakiegoś powodu jest się rozdzielonym. Tego typu przypadki są najgorsze, bo zazwyczaj historia takiej rodziny w sądzie i MOPS-ie to słowo przeciw słowu... Co gorsza jest to piekielne szukanie oszczędności... Po co dawać od państwa jak rodzina może się zrzucić... Sam miałem podobną sprawę z siostrą. Siostrzyczka się pokłóciła z rodzicami i ze mną, z drugą siostrą jeszcze jakoś trzyma kontakt. Pewnego dnia zawitała do nas kontrola z MOPS-u. Z tłumaczeń tej kobiety wynikało, że siostra z rodziną nie ma środków do życie i oni z własnej inicjatywy sprawdzali czy aby my się nie możemy im dorzucić... Pospisywały "na gębę" ile kto zarabia, ile idzie na utrzymanie domu i jedzenie, oraz pokiwały główkami o sytuacji w rodzinie... Więcej nie było o nich słuchu...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
13 czerwca 2018 o 17:45

U mnie jest jedna trasa wyjazdowa z miasta, gdzie rowerzyści nagminnie olewają trasę pieszo-rowerową, a jadą ulicą. Do wad trasy przeznaczonej dla rowerów należy zaliczyć: -Szerokość, bo jest odgrodzona od ulicy barierą energochłonną, a ciężko się tam minąć z innym pieszym czy rowerzystą. -Wygodę, dwa razy zmienia stronę jezdni po której jest poprowadzona, a przez większość odcinka jest po niewłaściwej stronie. Tam jest jakby dzielnica komunalno-przemysłowa. Po tej stronie co ścieżka jest basen, zbiornik wodny pobliskich zakładów i ogródki działkowe, a oczyszczalnia, kilka mniejszych zakładów, plac manewrowy największej szkoły jazdy w mieście, schronisko dla zwierząt i cmentarz po przeciwnej... -Zanieczyszczenia, sporo tam jest akacji, nawet sam nie raz przebiłem tam opony na tych kolcach. Generalnie rowerzyści jadą normalnie ulicą, co bywa męczące. Nie ma tam utwardzonych poboczy, ulica jest wąska i jest sporo ciężarówek.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
12 czerwca 2018 o 21:49

@singri: Tam to uchodziło za normę... Starszym pracownikom to nawet pasowało...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
12 czerwca 2018 o 21:47

@BlaszanyDrwal: Zdaje się na was... chyba dobry dzień mam...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 czerwca 2018 o 21:34

@Zerzoha: Wielu jest prawdziwych dyslektyków, są ci co udają i mają orzeczenia z "opieki" rodziców, oraz prawdziwi lenie... @singri A ja znałem kiedyś dziewczynę, która poszła na filologię francuską, bez znajomości francuskiego i z dysleksją...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 czerwca 2018 o 21:28

@Rak77: Poprawione...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
12 czerwca 2018 o 18:45

Mnie też ojciec uczył jeździć... Początkowo po polu przed jesiennym oraniem, a w przypadku jak tu nawet w jednym dość odosobnionym miejscu. Szczerze jestem za takim traktowaniem, bo kurs wielu rzeczy nie uczy, a rodzic czemu nie (o ile sam potrafi) Jeżeli "Młody" by wyjechał poza bramę, na drogę to mandat z całą stanowczością się należy (twarde prawo, ale prawo), ale na własnym terenie hulaj dusza... Ba... jeżeli dobrze pamiętam, to jakby kogoś na podwórku potrącił, to sprawa była by jako nieumyślne/umyślne spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, a nie wypadek bez uprawnień... (jak dobrze pamiętam). Przypomniało mi się też jak to jest z różnymi wygłupami z pojazdami. Czyli drift, kręcenie bączków, popisy na motorze. Jeżeli to jest w ruchu to jest traktowane jako powodowanie zagrożenia w ruchu lądowym, jeżeli na prywatnej przestrzeni (parkingi) to jako wtargnięcie bez pozwolenia i zakłócanie spokoju, jeżeli na uboczu to tylko zakłócanie spokoju...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
7 czerwca 2018 o 20:10

Zastanawiam się czemu sami nie poszli na skargę o rasizm... Nadgodziny są spoko, o ile są płatne...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »