Profil użytkownika
zirael0 ♂
Zamieszcza historie od: | 3 czerwca 2011 - 21:32 |
Ostatnio: | 2 lutego 2024 - 11:32 |
- Historii na głównej: 7 z 28
- Punktów za historie: 2340
- Komentarzy: 228
- Punktów za komentarze: 1768
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »
@Israfil: "TIRy" trafiają na główną, bo ludzie widzą jakie oni niosą niebezpieczeństwo, np. gdy w terenie zabudowanym popyla taki 80km/h z 30 tonami na pace
@mlodaMama23: chyba my dla pracownika biedronki "ćwoki" kupujące
Ja też rozumiem że mają terminy, że kurs=kasa. Jasne kumam, ale nie potrafię zrozumieć co taki buc ma w głowie gdy wisi mi pełnym zestawem tuż za moją tylną szybą zmuszając mnie bym mocno przekraczał prędkość (ograniczenie do 70 na ruchliwej drodze - jechałem kolo 80). Nie wiem, brak wyobraźni, pewność że jakby co to jemu się nic nie stanie?
@kierofca: ale co ma piernik do wiatraka? Dla mnie przekłuwanie materacy przez WOPR (jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem że na łódce ratownika jest mało miejsca a taki balon przeszkadza, o tym że może powodować zamieszanie "tam jest materac, ale nikogo na nim") jest jak ze strażą pożarną - w chwili wykonywania akcji ratowniczo-gaśniczej strażacy nie bawią się np w otwieranie bramy czy szlabanu z klucza tylko pokonują przeszkodę by jak najszybciej zacząć działać. Ratownik WOPR jest osobą uprawnioną do zarządzania i przestrzegania zasad na kąpielisku, a w czasie akcji, jeżeli cię ratuje, to ty "Januszku" musisz mu się podporządkować. W sumie wszystko rozbija się do: koszt dętki, a życie "Janusza" hmmmm
Zasadniczo to czytam te historie ratowników i zastanawiam się dlaczego nie są uznawani jako "służba mundurowa" na równi z innymi? A co do tej konkretnej historii to mam wrażenie że ludziom od dobrobytu się w żopach poprzewracało - "bo un może, a ty się nie znasz". Mam nadzieję, że zadziała w końcu selekcja naturalna (byle nie na strzeżonej plaży)
@niemoja: U mnie nic nie jest oznakowane, ani wyznaczone. Ludzie słuchali wybiórczo tego ogłoszenia o kontrpasach i stosują się do tego co im w danej chwili bardziej pasuje.
@Poluck: Zobaczymy czy też będziesz popierał takie głupie przepisy jak ci się dom będzie palił
@skarpetowa: Wolę by strażak OSP ŁAMAŁ przepisy jeśli te są po prostu głupie - ludzkie życie jest zagrożone, a strażak traci czas na jazdę 20km/h zgodnie ze znakiem. Więc taka sytuacja jak opisana to utrudnianie przez policję akcji ratowniczej.
@gomez: Jak mi mówił kolega pracujący na Łukoilu - to oni i Orlen mają jednego dostawcę paliwa w Polsce...
A później ludzie dziwą się, że Kurierzy są tak samo lubiani jak taksówkarze. Ja to widzę tak: 1. Jeżeli w zamówieniu jest napisane, że kurier ma być do np. 12 to mnie nie obchodzi ile ma przesyłek - 12:01 mnie już w domu nie będzie. 2,3,4. Paczka nie została doręczona - skarga. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w firmach jest recepcja czy ochrona. Ba można zadzwonić do adresata żeby umówić jak ewentualnie można tę paczkę dostarczyć 5. Uszkodzenie paczki i zawartości - skarga
"5. Telefon nie jest zajęty, ale ta wredna baba z okienka nie odbiera? No tak. Pracuję od 8, a telefon dzwoni od 6:45 (potwierdzone przez ekipę, która o tej porze siedzi w poczekalni i czeka na lekarza. Tak! Lekarz przyjmuje od 8, a rekordziści potrafią czekać od 6:45)." - Ile razy byłem w godzinach pracy rejestracji (u mnie w mieście od 7), tyle razy telefon sobie dzwoni, dzwoni, dzwoni, a rejestratorka nawet na niego okiem nie rzuca popijając kawusię czy plotkując z koleżaneczką o jakimś pacjencie
U mnie (97r. chyba to był )była taka nauczycielka - po jednym roku naszego nauczania, gdzie większość chłopaków miała zszargane przez nią nerwy, bo dziewczynki z klasy zawsze takie super (choć i zdarzało się jej wybuchać na płeć żeńską) - stwierdzili u niej schizofrenię i zniknęła. O dziwo to też była fizyczka...
@Lynxo: Nie poczują jeśli będą mieli te rowerowe "pampersy"
@Tarko: jeśli mają ciekawe zajęcie to dzieciaki w tym wieku mogą siedzieć po 2-3 godziny totalnie pochłonięte zabawą i nie jest to żadna magiczna sztuczka
Od 8 lat korzystam z laptopów, i zawsze w odległości 20cm od sprzętu, stoi sobie kubek z piciem i jakoś nie zdarzyło mi nigdy wylać nic na komputer. Tak, że alboś ciapa, albo ja po prostu uważam co robię
@JohnDoe: U mnie to norma - sprawdzenie np hamulców, czy przegrzewania się wymaga jazdy. Podobni jak motor zostawiam na serwis
@mietekforce: Nowy telefon kosztuje załóżmy 700 w jakimś hipermarkecie, bez simlocka, itp. - tel na raty masz okres umowy załóżmy 2 lata, gdzie zobowiązany jesteś (np. w mixie orange) doładowywać konto za minimum 30 zł miesięcznie = czyli przez ten okres płacisz 720zł. - To gdzie jest taniej? To tak samo jak w banku - pobierasz kredyt za 2000 a spłacasz 2700 bankowi
oprócz akumulatora - może być regulator napięcia lub alternator nie dający odpowiedniego napięcia
@Aris: Dokładnie.
@krzychum4: Wystarczy pójść do prywatnej lecznicy, gdzie lekarz wychodzi po pacjenta prosząc go (np.: pan takiataki) ze sobą do środka. Może kwestia kultury, a może tego że u prywaciarza liczy się pacjent zadowolony, a nie odbębniony, pod groźbą całej masy dokumentów i druczków jakie po każdej wizycie musi wypełnić lekarz
A dojechała na jednym tankowaniu ta Tesla?
Prawdopodobnie zabrałaś miejsce które babka sobie trzymała dla "psiapsółki" czy innej rodzinnej francy.
Na żebraków i żuli zawsze reaguję mówiąc: "Dwie rączki ma, dwie nóżki ma to zap... do roboty"
Ach ci kochani sprzedający. Niedawno wystawiłem pozytywa w sumie z zastrzeżeniem że czas wysyłki był za długi (3 gwiazdki - kupione w poniedziałek, potwierdzenie wysłania towaru dostałem w czwartek, a sam towar dostałem we wtorek tydzień po zakupie). Opisałem to w komentarzu. Ot szczera prawda i 10 minut po wystawieniu opinii dzwoni do mnie sprzedawca "że to bardzo krzywdząca opinia i w ogóle, że oni mają dużo tanich rzeczy i im się schodzi, że oni się nie lenią i niestety musi mi zablokować możliwość kolejnych zakupów u niego" - jak dla mnie żadna strata, ale tego sprzedawcy raczej znajomym już nie polecę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 października 2017 o 11:54
@babubabu89: Głupi czy po prostu nakręcony tymi ćwokami co uznają RUTYNOWE badanie trzeźwości w czasie kontroli za naruszenie przepisów?