Profil użytkownika
Dekadencja
Zamieszcza historie od: | 22 stycznia 2011 - 0:48 |
Ostatnio: | 31 grudnia 2017 - 12:05 |
- Historii na głównej: 2 z 4
- Punktów za historie: 761
- Komentarzy: 561
- Punktów za komentarze: 3024
Zamieszcza historie od: | 22 stycznia 2011 - 0:48 |
Ostatnio: | 31 grudnia 2017 - 12:05 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@paski: Dziękuję. :)
@mrkjad: Publikuję. Ale zrobienie badań to nie jest kwestia tygodnia, czasem nawet nie miesiąca.
@paski: W tej chwili priorytetem jest dla mnie opanowanie języka angielskiego do perfekcji, bo bez tego ani rusz. :)
Białą, oczywiście (zamiast małą).
@monikamaria: To miała być ironia. Skoro nie wie, ile kolorów potrzebuje, to niech zaśnieżone góry wymaluje małą kredką. ;)
@KatzenKratzen: Dokładnie. :)
Mam nadzieję, że w skardze umieściłaś również informację o tych sms-ach...
Złożyłaś skargę?
Wychodzi na to, że kryterium przyjęcia do policji to posiadanie IQ mniejszego niż numer buta.
Ja bym go za taki tekst je*nęła...
Też jej odkręć, jak się będzie kąpała. Co stoi na przeszkodzie?
Jasne... Wtedy będzie narzekał, że mu tego tyłka siłą nie wypięli, jak do lekarza nie chciał przyjść. :D
A ja narzekam na straż miejską...
Jak to- "nie wiedzieli, co zrobić"? Czekali, aż same uciekną. :D
Dlaczego tak mało osób rozumie ironię, a reszta daje minusy?
Genialna riposta. Brawo! :)
@syzora, ten aplikator musiałby mieć chyba metr długości, żeby w ogóle nie miała kontaktu z miejscami intymnymi.
Przyszła do Biedronki, bo Media Markt "nie dla idiotów"...
Lepiej nie mogłaś jej odpowiedzieć. Brawo. :)
Zazdrości. To, że ją... Hm. KREW ZALEWAłA przez ligninę, nie oznacza, że Ciebie też musi. ;)
Z opisu wynika, że dentystka rzadko jest miła dla swoich klientów...
"Jaka pogoda na Twojej planecie?" xD
Jeden się tak ponoć schylał po różaniec, ale to akurat uratowało mu życie. Z samochodu przed nim spadły arkusze blachy i odcięły dach samochodu na wysokości mniej więcej złączenia zagłówka z siedzeniem- wysokość szyi kierowcy... Tak czytałam, czy to prawda- nie wiem.
Jak przeczytałam o bocianie, to myślałam, że narobi na jego samochód. Wiecie, taka aluzja, że do d*py jeździ. :D
Cóż, należy odróżniać "jeżdżenie jak kobieta" od "jeżdżenia jak baba". Dla mnie, to całkiem inne kwestie. Ona jeździła jak baba. Kobiety nieraz prowadzą ostrożnie aż do przesady. Tzn. ja nie. :D Ale jak baba nie jeżdżę. ;)