Profil użytkownika
Kitty24
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
- Historii na głównej: 1 z 6
- Punktów za historie: 241
- Komentarzy: 288
- Punktów za komentarze: 1301
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@singri: "Dzięki" brakowi tłumaczeń, rodzą się niedopowiedzenia, kłótnie w komentarzach...Lepiej dłużej a jaśniej niż brakiem wyjaśnień skłócać piekielną społeczność. Chyba, że taki był cel ;-)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2019 o 13:10
Moja droga, na twoje żale odpowiem tak: sama wybrałaś sobie takie zajęcie a nie inne. Takie zachowania i klienci są wpisane w "kelnerowanie". Może twoje wyobrażenie o tym zawodzie było błędne w porównaniu do rzeczywistości.? Nie tłumaczę buraczanych zachowań ale zdarzają się, takie życie..
@singri: Trzeba było to wszystko dopisać w historii, łącznie z częścią o rodzicach, nie byłoby niedomówień i oskarżeń w komentarzach. Chociaż z drugiej strony, historia nie byłaby tak dramatyczna.. Coś za coś.
Jak na moje oko, to dziecko już ma problem, w sensie, że już jest w jakimś stopniu upośledzone. Babci to pasuje, bo nie ma za wiele do roboty przy takim wycofanym dziecku. A gdzie są rodzice? Może pozbyli się problemu... Szkoda słów
@iks: Otwórz oczy jak czytasz :D
@janhalb: Nie jest proste wzdłuż ulicy rozstawić pachołki, donice z kwiatami? Skoro kierowcy olewają znaki i przepisy, to "posłuchają" jakiejś tabliczki? Serio?
@janhalb: Wzywanie SM jest dobre, jak jeden, dwóch upierdliwych kierowców uprzykrza Ci życie. W przypadku autora, na miejsce jednego "omandatowanego" przyjedzie dwóch następnych.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2019 o 13:06
Na jakiś czas może i będzie spokój ale auta wrócą i będą parkować.. Osobiście ten problem mnie nie dotyczy bo mieszkam w bloku ale obok jest mnóstwo domków jednorodzinnych i z okna widzę, jak radzą sobie mieszkańcy. Stawiają pachołki, kładą stare opony, wystawiają skrzynki z kwiatami... Skrzyknijcie się z sąsiadami i zróbcie taką akcję. Po co stres, nerwy i wzywanie SM?Pozdrawiam
@elda24: Rozmawiamy o sytuacji, kiedy auto jest źle zaparkowane a kierowca siedzi w środku
@szczerbus9: Kochany, nie wszyscy są tak zaawansowani technicznie jak Ty. Pisz ciut przystępniej dla laików :)
@GlaNiK: Wydaje się, że każdy myślący, raczej poczyta co pisali inni, żeby nie walnąć duplikatu, jakoś nawiązać dyskusję, nie napisać czegoś "od czapy". I albo się mylę albo Rodzynek do nich nie należy..
@rodzynek2: Rodzynku, kilka osób przedstawiło notę prawną a Ty dalej swoje.. Zanim napiszesz kolejną głupotę, zastanów się dłużej niż 5 sekund.
@Pannajohanna: Chyba nie do mnie to pytanie.. Zagalopowała się panienka.
Trochę racji miała Pani Żona. Miałam podobne zdarzenie-facet zaparkował bryką na dwóch miejscach, na jednym z nich chciałam stanąć. Przez otwarte okno grzecznie zwróciłam uwagę, na co Pan równie grzecznie przeprosił, przedstawił auto i było po sprawie. Można? Chyba tak...
Może rozwiń temat bo "wstawiłaś wodę ale herbaty już nie zaparzyłaś"...
Bardziej piekielne jest pozostawienie 4-letniego malucha samego na klatce. Z opisu wnioskuję, że dziecko było już gdzieś przy drzwiach wyjściowych.. Kilka chwil i mogłoby być po dziecku. To akurat najgorszy scenariusz ale jednak możliwy. A co do psa- głupota właścicielki i tyle.
A nie można jakoś tej służebności znieść?Np. za rażące zaniedbania, uchybienia w opiece?Czy mama jest ubezwłasnowolniona? Czy nie przeszkadza jej ten stan, nie czuję się "porzucona" przez brata? Bo rozumiem, że po śmierci mamy to Twój brat dostanie mieszkanie... A Ty?
@Iras: A czy ty codziennie sprawdzasz czy Ci ciotka, wujek, ktoś tam z rodziny nie umarł? I czy przypadkiem nie zostałeś spadkobiercą? Czub z ciebie niewymierny...
@LunaOP: Tak trudno pisać po polsku? Przyganiał kocioł garnkowi..
@Iras: Wet mówił o salmonelli w drobiu. Nie wiem, nie znam się- przekazuję tylko słowa weta.
@Ohboy: Powtórzę, dziki pies nie równa się york czy pinczer.. ;)
@urbankrwio: Wiesz, dzikie zwierzęta raczej mają przyzwyczajone brzuszki ale taki York czy inny pinczerek już niekoniecznie.
Ja bym spróbowała polemizować z tym mięsem. Jestem ostatnio u weta co drugi dzień. Piesa moja po mastektomii. Pytam zatem jak ma wyglądać rekonwalescencja, żywienie? Czy można psu dać surowiznę bo lubi? Wet zakazał drobiu i wieprzowiny, raz na jakiś czas można wołowinę ale conajmniej sparzoną. Dopytałam- nie tylko rekonwalescentka, zdrowe psy też.
Właśnie pokazałaś jak bardzo to wpłynęło na twoją psychikę albo byłaś "taka" od zawsze..
@Jaladreips: Vice versa.. P. S. Może będę pisać dla "Wyborczej" bo tu gdzie piszę teraz,słabo płacą