Profil użytkownika
Kitty24
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
- Historii na głównej: 1 z 6
- Punktów za historie: 241
- Komentarzy: 288
- Punktów za komentarze: 1301
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
A ja takie pytanie mam-dlaczego zmieniłaś zdanie o rodzinie? Przecież to goście nabroili, przynajmniej tak wynika z opowieści
@Leme: pewnie masz rację ale jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.. Autorka jest dręczona długo i wyczerpująco, myślę zatem, że jedna dodatkowa burda nie zrobi jej różnicy a może przynieść wymierne efekty.
Mhm.. A jakby tak poprosić o pomoc "sympatyków" tego drugiego klubu sportowego? Taka ustawka...
@gorzejtobie: oootóż to. Serio..
@livanir: no właśnie.. Nie masz prawka, więc nie wiesz. Bzdur zatem nie wypisuj..
Chyba przesadzasz z tą winą. Zielony listek klonu, owszem, oznacza świeżaka, ale nie daje jemu prawa do bezkarnego łamania przepisów.
Przegłaś pałkę..
@Habiel: znaleźć takie miejsce, gdzie jednak pilnują standardów. Ewentualnie napomknąć lekarzowi jaki jest problem-to w zależności od tego jaką ma się podpisaną umowę.
Macie coś takiego jak badania okresowe? Jeśli Twoje prośby nie działają, może medycyna pracy do niej przemówi. Jak nie podejmie leczenia, nie dostanie zielonego światła na wykonywanie swoich obowiązków służbowych. Spróbuj, nie wyjdziesz na "tego złego"..
@Scorpion zaraz Cię zjedzą, co poniektórzy, że jak nie pasuje, to opuść portal.. Ale, kurczę, masz rację-czepianie się byle czego stało się "sportem narodowym", że niby wszyscy tacy uczeni, rozumy pozjadane, wytykają innym błędy stylistyczne, ortograficzne. A jak się im wytknie to i owo, ba nawet tylko zwróci uwagę, to zaraz jest obraza majestatu. To tylko jeden przykład z wielu... Zbyt wielu
Mnie to wygląda na nieudolne wypociny nastolatki, która dopiero co wróciła z kolonii i to z przygodami, których skutki są widoczne gołym okiem.
@blaszka: no chyba, kurka, nie(sarkaz, jakbyś nie skumał).. Jak wracam z nocki o 6 to się do tej 10 trochę prześpię, nie? Weźże trochę pomyśl..
Tak samo jak Tobie zdarzały się przykre sytuacje z PKP, tak i Kierownikowi zdarzają się upierdliwi pasażerowie. Według mnie- remis.
Odpowiadam na pytanie: obydwa, lecz każdy w innej formie. Pod kontrolą nie była pani Rudego ;)
@magnetia: nie zawsze wystarczy. Jakiś czas temu robiłam zakupy w Tesco. Przy kasie stwierdziłam, że jednak nie wezmę pewnej rzeczy. Grzecznie i z uśmiechem zapytałam pana kasjera czy mogę to u niego zostawić, na co on z wielkim oburzeniem, że on na kasie magazynu nie ma i mam to sama odnieść tam, skąd wzięłam. Dodam, że była otwarta tylko jedna kasa a za mną było już kilka osób. Zatkało mnie bo nie spodziewałam się takiego podejścia od osoby,od której raczej wymaga się pewnych standardów. A po drugie,pierwszy raz ktoś mi kazał odnosić towary na dział(nie żebym się bała,że korona mi z głowy spadnie ;) )Niestety, w tym przypadku, kolejka musiała poczekać.
@StaraLadyPank: szacun Ci się należy ;)
@Crannberry: na siłę? Nie zauważyłam. Następnym razem jak zobaczysz historię Szembora, omiń ją. Nie będziesz musiała się wysilać.
@cn77: zapewniam cię, że da się.. Czytam sobie to i owo i widać,że niektórzy są z góry uprzedzeni do Szembora.
@fursik: @Crannberry: czepiacie się dla zasady czy rzeczywiście macie problem? Coprawda superpoprawnie po polsku to nie jest, ale też nie po chińsku.
Z jednej strony Cię rozumiem, ale z drugiej mańki- dałaś kurierowi niejako wybór. Wybrał dla niego łatwiejszą i szybszą opcję.
Mamy XXI wiek ale niestety, pociągi są XX-wieczne...
Wymusił, nie wymusił ale na chłopski rozum- widzę karetkę na sygnale to automatycznie przepuszczam, zwalniam jej miejsce, taki kurczę odruch, tu nie ma co myśleć czy się zastanawiać.
@rodzynek2: no chyba nie bardzo. Niedawno podpisałam umowę o pracę z pewną firmą. W dniu jej podpisania dostałam pakiet pracownika:plik papierów do podpisania i skierowanie na badania. Zatem można podpisać umowę bez badań. Czego nie można bez badań? Nie można dopuścić pracownika do wykonywania pracy. :)
@Grav: ale czyja to wina? Dziecka? No, nie. Tv? Trochę.. Czy może rodzic zawinił, doprowadzając do tego, że dziecko bardziej wierzy elektronice niż ojcu? Mhmmm..
Ja tam tym rodzicom bym nie wierzyła. Komu najbardziej ufają i wierzą dzieci? Na codzień mam do czynienia z mnóstwem ludzi i serio, ale to dorośli nakręcają i szkodzą swoim dzieciom. Zamiast rozmawiać, tłumaczyć- powielają większość bzdur z TV.