Profil użytkownika
Kitty24
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
- Historii na głównej: 1 z 6
- Punktów za historie: 241
- Komentarzy: 288
- Punktów za komentarze: 1301
Zamieszcza historie od: | 6 czerwca 2018 - 7:42 |
Ostatnio: | 26 maja 2022 - 18:12 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@popielica: ja nie miałam problemu że zrozumieniem tego tekstu. Wystarczyło odrobinę się skupić :)
Wolny rynek, no cóż.. A, że sprzedająca świnia, to też inna rzecz.
@Papaik: gdzie ty mieszkasz? Do prywatnego przedszkola jak tylko dziecko się urodzi? Nie pomyliło ci się ze żłobkiem państwowym???
@Bubu2016: kończyła polonistykę ale widać daaawno temu. Może zapomniała? ;)
Składnia, interpunkcja na minus. Zostałaś wysłana do izolatorium, po czym okazuje się, że jesteś tam z mamą. Mogę się domyślać, że jako nieletnia musiałaś być wysłana tam z rodzicem ale przez pół historii nawet wzmianki o tym nie ma. Ile razy przyjeżdżała karetka po pana od wymazu? Wygląda na to, że kilka.. Ciężko się czytało,a mogło być tak fajnie bo całkiem interesująco.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2020 o 14:29
Towar macany należy do macanta ;)
Niefortunnie dobrane powiedzenie... Nie stałaś się taka jak Wiolka. Do końca byłaś sobą. Skłoniłabym się raczej ku stwierdzeniu, że jesteś osobą wysoce empatyczną, bo takie mają skłonności do współprzeżywania cudzych niepowodzeń.
Może dlatego, że kubły nie grzeszą czystością, co jest całkiem zrozumiałe i ktoś "nie ma ochoty" sie pobrudzić. Inna sprawa to lenistwo-po co podnosić klapę kubła skoro można rzucić śmieci byle gdzie? Nierzadko klapy są ciężkie i dziecko lub staruszka nie dadzą rady jej podnieść. Następna opcja to buractwo cebulowe lub cebulactwo buraczane- bo zawsze znajdzie się jeleń, ktoremu to będzie przeszkadzać i posprząta.
@PiekielnaOla: dziewczyno, czy ty nigdy nie słyszałaś o sekretarzu??? Coprawda dużo mniej popularny od sekretarki, jednakże występuje.
Z czystej ciekawości będę Cię obserwować, co by doczekać rozwiązania..
Nie patrz na starego i kupuj co trzeba, inaczej zostaniesz niemal z niczym. Znane z autopsji. Gdyby nie inwencja własna i pomoc rodziny, dzieci chodziłyby w szmatach a "tatuś" jeździł superfurą.
@Crannberry: wiesz czemu? Ostrzega Was o swoim nadejściu odpowiednio wcześniej abyście zdążyli ogarnąć sprawy jeszcze nie ogarnięte ;)
@este1: siedzą w domach, nudzą się - wzięli się za porządki i masz rezultat. Okazuje się nagle, że ta kiecka sprzed 10 lat już nie jest taka fajna? Łup na fejsa. :)
@tatapsychopata: zjechałeś już cały świat czy jeszcze coś ci zostało?
@marcelka: no bezsens jak nic... Dziecko ma problemy natury psychicznej, jest leczone ale nie zmienia to faktu, że nadal te problemy ma, pewnie w mniejszym stopniu, ale nadal istnieją. Leczenie to nie to samo co wyleczenie. Brak komputera może być jedną z form wspomagających leczenie.
@tatapsychopata: chwalisz się czy żalisz?
@niemoja: nic tylko się cieszyć. Nie każdy ma tak "dobrą" sytuację jak ty...
@digi51: ja nie liczę na niepewne gdybanie, co da rząd jutro albo pojutrze. Mnie interesuje tu i teraz. Teraz nie ma pomocy dla biednego, uczciwego Kowalskiego. Teraz rzad wspiera firmy bo firmy rządowi najwięcej "dają".. Żebyś ty wiedziała ile ja zrobiłam dla ludzi i nie tylko, dookoła mnie.
@rodzynek2: masz rację, jak najbardziej. Gorzej jak nie ma z czego zaoszczędzić..
@SirCastic: mierzycie wszystkich swoją miarą, dla was albo czarne albo białe... Jak komuś coś nie wyszło w życiu, to trzeba go zgnoić i wypier.... Po co takiemu druga szansa, nie?
@digi51: zero empatii, normalnie zero... Co ma wg ciebie zrobić, przykładowo, samotna matka z dwójką dzieci? Kiedy pracując na etacie ma za duży dochód na zasiłki różne? Jasne, martw się o swoją dupę, skoro tylko na tyle cię stać
@Diabelska: nie każę Enerdze dać "mi" prądu w prezencie na dwa miesiące. Proszę aby przy opóźnieniu w spłacie, nie wyłączała prądu i nie dawała kar...
@Ohboy: gadasz o przyczynie a ja szukam rozwiązania dla skutków.
@Face15372: a ty jesteś taki zajebisty?
@digi51: weź se poczytaj jeszcze raz i raz i raz. Czy ja domagam się i zasiłku i pensji? Nosz kutwa nie. Ja sobie radziłam, radzę i radzić będę ale co z tymi, ktorym obniżona pensja, tudzież zasiłek nie wystarczy na utrzymanie, opłacenie rachunków, itd? I nie, informuję, że nie, na głowę nie upadłam. Zwyczajnie się zastanawiam, co z ludźmi w gorszej sytuacji niż ja.