Mavra

Tak z ciekawości czy ta kobieta ma na swoim koncie jakies negatywy lub neutrale?

To nie piekielność a pomysłowość

@Pieklik: Dokładnie na migi hehe Nigdy sie nie uczylam angielskiego ale on tak powszechny ,ze cięzko nie załapac go. Kalecze okrutnie , macham rekoma ale sie dogadam i nawet dosteje sporo komplementów, ze jak na osobę ktora sie nie uczyła mowie całkiem dobrze.

@Sharp_one:W tekście " dzień wietrzno ulewny , oberwanie chmury "to nie odrobina deszczu.

@Armageddonis: Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tym kryciem się pod tym nickiem.To moje pierwsze i jedyne konto na tym portalu.

@grisznik: intepunkcji a może nawet ortgrafa :)

@micbea: Ups masz racje, poprawiam.Owszem to nie literówka a nasza rodzinna "gwara".Kuzyn jak był mały tak mowił i przyjeło się w rodzinie.

@tvh: Jadłam i też lubie ale jednak makaronik najbardziej mi smakuje.No ewentualnie jeszcze zupka krem.

No wstytu nie masz takie cos bezdomnemu proponować ?jakoś goloneczke czy schabowego to tak hehe makaron ze szpinakiem, mniam

Brak słow na taki typ człowieka.

@PolishScouser: Dokladnie.Proste zwroty czlowiek samoistnie zaczyna kojarzyc z jakis działaniem typu przywitanie się.Osobiscie nie mam głowy do nauki języków ale angielski ktorego nigdy sie nie uczylam sam wlazł mi ciut do łepetyny np ogladajac filmy , yt czy wyjazdy poza granice Polski.Kalecze okrutnie , macham rekoma (hehe) ale jakos sie dogadam

Przecież przez tyle lat pobytu to człowiek sam z siebie powinien cokolwiek łyknąć języka.Aż się nie chce wierzyc ,ze są takie osoby jak twoj klient

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2015 o 18:00

Trzeba było je nie odrzucac. Na bank byłoby co tu pisac hehe Co trzeba miec w głowie ,zeby takie fotki dawac?Przeciez to brak szacunku i do siebie i do przyszłego pracodawcy

Z jednej strony piekielne ale z drugiej biorac pod uwage ilu jeździ po pijaku z dziecmi to powinno sie byc czujnym/ą na takie sprawy.W tyn wypadku jednak była to nadwrażliwość

@maslo: właśnie się zastanawiałam skąd te minusy ale jak widać książka dziś jest mało warta.Gdyby to chodziło o np telefonik to co innego.

@dymek91:To totalnie moje klimaty.Kurcze jak ja to przegapiłam to sama zachodze w głowę.Jutro wizyta w empiku

Oj bardzo dobrze rozumiem twoj wk..nerw.Gdyby to sie stało z moimi skarbami ksiazkowymi normalnie ubiłabym chciałoby się rzec ale na bank starałabym sie odzyskac chocby kase na ponowny zakup. zaciekawiłeś mnie i poszukam "Dom nocy"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2015 o 20:07

Nawet sobie nie wyobrażam co musisz czuc.Zycze jak najszybszych badan i dobrych wyników

@bonsai: tak i dlatego napisałam "meblami itp." zeby nie wymieniac kazdej rzeczy po kolei ;)

W takim układzie ja dałabym mu na piśmie ,ze nalezy sie opłata za to ,ze mieszkanie nie było przygotowane d prac remontowych i pracownicy zamiast zajać się swoją praca musieli zajmować sie jego meblami itp.Przecież to nie byl ich zakres obowiązków

@KoparkaApokalipsy: pewnie była podobna bo niestety o takich sytuacjach czesto sie słyszy lub czyta i to niestety coraz czesciej

no i bardzo dobrze babka zrobiła.Na chamskie zaloty podobna reakcja

Jak ja nie cierpie takich prymitywów.Na szczescie w mojej rodzinie takich nie ma ale niestety nie raz w swoim zyciu podobnych spotkalam.Jako nastolatka miałam czym oddychac i na czym siąść wiec niestety byłam czesta ofiara głupawych zartow takich typów.

Po cholere piszesz to znowu tylko ciut innymi słowami i nadal bez konkretnych szczegółów?

Za mało szczegółów ,zeby się odnieśc do tego czy to było naprawde piekielne.