Profil użytkownika
Rak77 ♂
Zamieszcza historie od: | 12 października 2014 - 22:09 |
Ostatnio: | 4 sierpnia 2018 - 21:43 |
O sobie: |
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze danego zagadnienia nie przerabiała. |
- Historii na głównej: 27 z 29
- Punktów za historie: 11030
- Komentarzy: 1313
- Punktów za komentarze: 16851
@vonKlauS: Sam widzisz że decyzję najlepszą podejmie spadkodawca. W sytuacji gdy robi to nasze państwo ten starszy przez rok żyje ponad stan a i tak kończy jako żebrak, natomiast ten młodszy ma problemy z utrzymaniem firmy i musi zaczynać od początku nie mając możliwości (a w tej sytuacji pewnie i chęci) pomagać bratu
@sla: Które? Bo jakoś nie wierzę by w intelektualnie opóźnionych nagle obudził się geniusz, natomiast wśród normalnych taka "integracja" kończy się równaniem w dół.
@SirCastic: z punktu widzenia spadkodawcy ? Dla całej rodziny, majętny brat może wspomóc uboższego natomiast dwóch ubogich może powspominać majątek ojca.
@menevagoriel: A może autorka profilaktycznie policzkując jednego odstręczyła od podobnych zaczepek innych ?
Głównym zadaniem szkoły jest nauka, i o ile nie budzi we mnie żadnego zdziwienia integracja w jednej klasie dzieci z upośledzeniami fizycznymi, to nie jestem w stanie zrozumieć idei wspólnego nauczania z dziećmi upośledzonymi intelektualnie. Nie można marginalizować osób chorych ? Dlaczego tylko ma to być kosztem innych dzieci.
@pomidorowa: Sytuacja czysto hipotetyczna: - Ojciec dorobił się majątku, ma dwóch synów, obaj są kochającymi synami (nie ma podstaw do wydziedziczenia). Starszy jest niemotą życiową, czego się nie tknie to spaprze, młodszy ma rękę Midasa. Zgodnie z prawem polskim obaj dostaną równe udziały, choć korzystniejsze byłoby danie majątku młodszemu by firma dalej istniała i przynosiła dochód.
@pomidorowa: komentarz był odnośnie "zachowku" jako wymysłu państwa nadopiekuńczego
- Dobrze bratowa że wspomniałaś o spadku, bo wiesz że seniorka zostawiła nie spłacony kredyt w "MultiExtraPożyczce", to ile się dołożycie do spłaty ? Wbrew pozorom wyjście nie było dobrą decyzją. Lepiej było wyjaśnić sytuację na miejscu i od razu by uniknąć ciągłego szeptania za plecami jak to się dorobiliście na śmierci seniorki. Tak przy okazji - w staropolskim nie bez przyczyny, żonę brata nazywano "jątrew" (słusznie kojarzycie ze słowem jątrzyć)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2015 o 13:37
@ugluck: Państwo bezczelnie nawet po twojej śmierci wtrąca się do twojej własności. Mam ochotę to zapisuję SWÓJ majątek komu chcę, ale nie u nas.
Reasumując Ciężarówki powinny jechać z maksymalną prędkością - na autostradzie i ekspresówce - 80km/h - pozostałe drogi - 70km/h - w mieście w dzień 50km/h a w nocy 60km/h Ktoś widział by kierowcy ciężarówek przestrzegali tych ograniczeń ? :)
@xpert17: tak dla ścisłości - zgodnie z przepisami samochody ciężarowe pow 12 t mają ogranicznik prędkości 90km/h ale zgodnie z PoRD Art. 20. 3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku: 1.samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t: a-na autostradzie – 140 km/h, b-na drodze ekspresowej dwujezdniowej – 120 km/h, c-na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 100 km/h, d-na pozostałych drogach – 90 km/h; 2.zespołu pojazdów lub pojazdu niewymienionego w pkt 1: a-na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu – 80 km/h, b-na pozostałych drogach – 70 km/h. Ponadto znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h, umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, czyli jeśli jest w mieście podwyższenie prędkości np do 90km/h to ono NIE DOTYCZY ciężarówek pow 3,5 t
@ZaglobaOnufry: Niestety, problem w tym że cyganie (piękne staropolskie słowo) dostają znacznie więcej niż niecyganie w tej samej sytuacji.
Nie wiem kto był piekielny ;) ale profesor, sorry , pan Profesor widać że stara przedwojenna dobra produkcja
@hitman57: piszesz tylko o opłacie dla banku, dochodzi opłata dla wydawcy karty i następna opłata dla operatora sieci. Ponadto jest jeszcze opłata za sam terminal. Umowy można zawierać z najlepszymi operatorami którzy stosują opłatę procentowa od płatności kartą. Znalazłem w sieci reklamę firmy która chce za swoje usługi tylko 1,2-1,4 %. Tak więc jest ona wyższa od podanej przez ciebie
A wystarczyło sprzedawać nawet po 2 zł za skrzynką (by na odnowienie figury Floriana było) I prządek by był i ludzie nie robili zacieru z jabłek. A jak by zostało to wtedy rozsądnie rozdać.
@sla: Bo jest to niezmiernie wygodne dla operatora. Odblokowanie dostępu do usług "premium" bez autoryzacji zawsze działa na korzyść operatora a nie klienta. To klient musi udowadniać że nie on korzysta z tych usług.
@bloodcarver: Nie mówimy o negocjacjach handlowych objętych klauzula poufne. Mówimy o ofercie upublicznionej, standardowej.
@Armageddonis: Operator jest zobowiązany do zachowania danych osobowych, ja nie jestem zobowiązany do tego. Mam prawo do publikowania swoich danych a dane konsultanta i firmy są danymi publicznymi. Jeśli nie chcecie by były nagrywane rozmowy z idiotami to ich nie zatrudniajcie.
@grisznik: Powtórzenie danych przez "konsultanta" w dalszym ciągu nie weryfikuje prawdziwości danych. Nagrywanie rozmów w większości przypadków jest zbędne. Problem zaczyna się gdy konsultant w imieniu firmy oferuje/obiecuje jakąś usługę a następnie okazuje się to nieprawdą. Mam prawo nagrywać rozmowę z przedstawicielem dowolnej firmy i nie muszę o tym informować. Nawet zamieszczenie na YT jest zgodne z prawem bo rozmowa z przedstawicielem firmy jest formą oferty publicznej.
@sla: Po pierwsze, gratuluję męża. Naprawdę. Masz rację, atak personalny jest. Dziwię się że zauważyłaś moją ripostę natomiast pomijasz wypowiedź @Day_Becomes_Night. Oddałem pięknym za nadobne. To nie ja używa wulgaryzmy i nie ja oceniałem inne niż omawiane przymioty. Twoje uwagi przyjmuję do dyskusji i wypowiadam swój osąd na sprawy. Mogę się nie zgadzać ale staram się wypowiadać grzecznie i rzeczowo, Natomiast forma wypowiedzi do drugiej uczestniczki była próba pokazania jak bardzo chamska była jej wypowiedź.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 17:18
Odczytałem tą opowieść nieco inaczej. Pewnie poprzez własne doświadczenia. Też miałem taką kuzynkę na tym wrednym kapitalistycznym zachodzie, a że czasy były trudne i cukierki na kartki, to i wdzięczność za prezenty, nawet słabe , była duża. Niestety "ciocia" ze Szwecji potrafiła przywieźć prezenty rodem z pojemnika na pomoc dla biednej Ugandy(przepraszam Ugandę :)). Pomimo sugestii że znoszona bielizna, tudzież sukienki (trzech chłopaków nas było) nie są oczekiwanymi darami. Najgorsze było to że oczekiwała od nas, w zamian za te wspaniałości, podziękowań i królewskiego przyjęcia. Pamiętam że przyjazdy skończyły się jak ojciec po kolejnym rozpakowaniu darów spytał się -" Kazia, a wy tam w Szwecji to śmietników nie macie?"
@sla: Jakże cudowne oczekiwania kobiet wobec mężczyzn. Szkoda tylko że wasze słowa nie mają wiele wspólnego z czynami. Mąż ma być czułym ojcem, wspaniałym, uczuciowym, troskliwym, opiekuńczym etc ... A jednocześnie wybieracie tych właśnie prezentujących bardziej męską naturę. Bo ten uczuciowy safanduła to taki nudny jest a ja szukam prawdziwego faceta. @Day_Becomes_Night: Mężczyzna inaczej okazuje swą ojcowską miłość i jeśli to mężczyzna okazuje niemowlęciu więcej czułości niż matka to ja nie chcę uczestniczyć w tym upadku normalności. Nie, nie usadziłem dupska przed telewizorem (nie mam telewizora od lat) wolę ten czas spędzać z dziećmi. Ale przynajmniej jestem dumny z tego zagajnika i tego domu. Nie zmarnowałem swojego czasu na ... no właśnie, na co ty tracisz czas? Domu nie budujesz, dziećmi zajmuje się mąż, sądząc po kulturze wypowiedzi to wykształcenie nikłe. Czym wypełniasz swój czas ?
@sla: Widzę że wychowanie dziecka to dla ciebie przede wszystkim wykonywanie manualnych czynności. Szkoda że zapominasz o wielu aspektach psychologicznych. Moje dzieci stanowczo wolały naturalną bliskość z matką niż pokarm z butelki. Żadne z nich nigdy nie ssało smoczka. Ja nie mam tyle czułości i delikatności co kobieta, w zamian potrafię postawić dom i zasadzić drzewo. I proszę, nie informuj mnie że kobieta też może to zrobić bo to była metafora. Biologiczny podział ról jest faktem i żadne zmiany się nie szykują.
A w wyniku działania takich jednostek, za kilka lat, prędkość dopuszczalna w mieście zostanie ograniczona do 20km/h a przed każdym samochodem będzie obowiązek montowania poduszek dla pieszych,radarów sygnałów ostrzegawczych i co tam Unia wymyśli jeszcze. Oczywiście dla dobra nas wszystkich. Bo nawet jakby zbudować wszystkie drogi w tunelach, to i tak znajdzie się miejscowa idiotka z tutejszym kretynem, którzy obiorą sobie ten tunel za miejsce spacerowe
@pomidorowa: I darwinizm społeczny nie zadziałał :(