Profil użytkownika
Samoyed
Zamieszcza historie od: | 30 lipca 2018 - 20:44 |
Ostatnio: | 7 maja 2024 - 10:56 |
- Historii na głównej: 30 z 31
- Punktów za historie: 3918
- Komentarzy: 1224
- Punktów za komentarze: 5046
Zamieszcza historie od: | 30 lipca 2018 - 20:44 |
Ostatnio: | 7 maja 2024 - 10:56 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@kudlata111: Nie. Ok, jest bialym Kanadyjczykiem, mam wrazenie, ze Inuita z pochodzenia, bo troszke tak wyglada, ale nie wiem na pewno, moze mial Mongola w przodkach. Jak mowilam nie ma to nic do rzeczy, niepotrzebnie z ta narodowoscia wyskoczylam. Chociaz moze dlatego, ze na podstawie filmow Kanadyjczykow podswiadomie uwazam za bardzo uczciwych ludzi, to chyba nie do konca tak jest :) I sie rozczarowalam jakos dziwnie. A co jest 936 km od Warszawy?
@ButySzatana: Nie. Narodowosc naprawde tu nie ma znaczenia. Sama widze, ze niepotrzebnie o niej wspomnialam.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2020 o 18:09
@Ohboy: Za duzo Januszy biznesu w twoim zyciu bylo i za duzo razy powtorzyli ci, ze za brama czeka 10, ktorzy moga cie zastapic. Kazdy jest zastepowalny, od sprzataczki do prezesa. Z 9 pracownikow mojego dzialu mnie zostawili i nikt z moich wspolpracownikow nie byl tym zdziwiony. Nie dlatego, ze jestem taka genialna, tylko nie da sie tak latwo zastapic 10 lat doswiadczenia w tej firmie. Oczywiscie, ze mozna, ale nie teraz i nie z dnia na dzien. Zajmuje malo eksponowane, ale dosc kluczowe stanowisko w firmie. Nawet nie wysokie, jednak jak ja przestane pracowac (albo ktokolwiek na moim stanowisku) to cala firma to odczuje bolesnie. Poza tym ja jako jedyna moge zastapic wszystkich, bo przeszlam przez to wszystko. Jednak owszem, masz racje, ja place, bo mnie potraktowac w ten sposob najlatwiej. Dlatego nie tupie noga przed wlascicielem, tylko wyzalam sie na piekielnych, bo po to chyba ta strona jest. Jak zaczne sie buntowac, wyrzucic mnie nie wyrzuca, ale to i tak nic nie pomozesz, szkda tracic nerwy i niszczyc na co dzien przydatne uklady.
@Lobo86: Zdaje sobie sprawe jakie to sa koszty. Ale panstwo i w tym pomaga. Poza tym moze i brutalne, ale dlaczego ja mam za to placic? Ja nie dostaje wiekszej kasy, tylko dlatego, ze firma w zeszlym roku zarobila gigantyczne pieniadze netto. To poszlo w calosci do kieszeni wlasciciela i udzialowcow zapewne. To i oni powinni poniesc koszty kryzysu. Mnie sie ilosc pracy nie zmniejszyla, w zasadzie zwiekszyla, ale na to nie narzekam. Ale nie zmienily mi sie tez koszty zycia. Rozumiem swiat kapitalizmu, rozumiem ze bogaci sie bogaca, biedni traca. Pogodzilam sie z tym wieki temu, niech im na zdrowie wyjdzie, i tak mam niezle. Niemniej i oni powinni sie pogodzic z tym, ze kataklizmy kosztuja.
@Trepcio: My? W sensie pomocy panstwa? Mamy, to prawda. Absolutnie calym sercem wspolczuje moim znajomym, rodzinie, ktorych panstwo zostawilo na lodzie. To jest prawdziwa tragedia i faktycznie nie powinnam narzekac, bo mi w porownaniu z nimi dobrze. Niemniej to moje narzekanie jest w lokalnym zakresie, a nie globalnym.
@FlyingLotus: Eeee, a mozesz wyjasnic o co sie czepiasz tak dokladnie? Nie przeszadzaloby mi, dlaczego mialoby mi przeszkadzac? Nie przeszkadza mi tez, ze nie wpadlam jeszcze pod samochod, chociaz innym sie zdarzalo. I nie mam do tych ludzi pretensji, ze maja lepiej, tylko mam gdzies ich ewentualne zle samopoczucie, jezeli wylegujac sie w domu mieliby mi za zle, ze zarabiam 100% i pracuje jak dawniej.
@kudlata111: Nie jest Hindusem, Arabem, Mudzahedinem, orientalnym Azjata, czarnoskorym Afrykanczykiem. Jest bialy, kultura (z pochodzenia nie z dobrych manier) podobna, a gdzieniegdzie taka sama jak polska. Cwaniactwo, ocierajace sie o oszustwo, nie ma narodowsci.
Wirus ci obnazyl kruchosc ludzkiego zycia?? To jak glupi albo slepy jestes? W tym roku umarlo jak do tej pory jakies 160 mln ludzi. Z tego wirus zabil 75 tysiecy. Przez ostatnie 4-5 miesiecy. Czyli 0,05% smierci ogolem. Dzisiaj z innych powodow niz korona umarlo ok. 75 tys. ludzi. A tobie nagle wirus uswiadomil, e mozesz sie przeniesc sie z tego padolu i ci sie wlaczyl tryb refleksyjny? Moze juz wystarczy tej zalobnej histerii?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2020 o 13:12
Znowu ty? Sluchaj, homofobia tak silna jak twoja, ktora kaze ci po raz kolejny udawac geja, zeby gejow jako takich szkalowac (jakby to jakas organizacja byla...), ma podloze w kryptohomoseksualizmie. Czemu nie pojdziesz do psychologa, nie pogodzisz sie z wlasna orientacja? To, ze tatus prymityw sie ciebie wyrzeknie? Taki toksyczny koltun to duze zagrozenie, wiec zadna strata.
A w Polsce sami mozgowcy, zachowujacy sie racjonalnie, kulturalnie na miejscu i z naboznym poszanowaniem wspolzycia spolecznego, oczywiscie. Pytanie stare jak swiat: Po co siedzisz w tym siedlisku zgnilizny, wracaj gdzie gryka jak snieg biala, gdzie panienskim rumiencem dziecielina pala!
Nie wiem co masz, ale na pewno nie dysleksje. Wiem, ze wszelkiego rodzaju "specjalisci" daja papierek, ze dyslektyk i wszyscy maja z glowy. Poczytaj sobie post Shi. Ona ma dysleksje. Dysleksji nie da sie zaleczyc czytaniem czy czymkolwiek innym, bo to nie kwestia percepcji, tylko motoryki. Mozesz sobie dowolnie wiedziec, ze krolewna sie pisze przez "o" i mozesz robic wszystko co chcesz, ale twoj umysl mowi, ze napisane jest "o" i nie ma bata. Dyslektyk WIDZI poprawnie napisane slowo. Wiec samo obycie sie ze slowem przez czytanie nie jest metoda, bo mozg chorego oszukuje. Dysleksja to taki iluzjonista, widzisz poniekad cos, czego nie ma. Na dysleksje cierpi ok. 0,02% kazdego spoleczenstwa, to strasznie rzadka wada. W Polsce 20% nagle, bo tak najlatwiej. To jak z ADHD w dzisiejszych czasach. Zamiast wychowac bachora, dostaje papierek i rodzice w razie czego maja wytlumaczenie, ze bachor chory i nie poradzimy.
@bazienka: Jezeli tak na to spojrzysz to tez mozesz i to dotykajace dziecko tez moze. Czyli nalezy uspic i ciebie i dzieciaka. W sumie to jakies wyjscie, nie ma ludzi, nie ma wirusa. Pies na smyczy nie wytarza sie, jezeli wlasciciel mu nie pozwoli, dziecko tez go nie dotknie, jezeli pies obwacha barierke, to nie przeniesie wirusa, bo nie dotyka jej wachajac, a jezeli dotyka to i smycz od tego. Nie mozna dac sie zwariowac, trzeba uwazac. Moze zamiast rozpowiadac wszem u wobec jakimi to latwymi nosicielami sa psy, co jest bzdura, wez sie za edukacje wlascicieli psow, ze pora za nie wziac odpowiedzialnosc i ta odpowiedzialnosc nie oznacza zabijania.
@Armagedon: Musialby sie najpierw w tym wirusie wytarzac. On sie slabo unosi w powietrzu, jezeli nie ma jego nosiciela, a jak pies zlapie go na siersc z krzaka to... no coz, jak ktos ma pecha to palec w tylku zlamie. Jezeli ktos jest takim dzbanem, ze z tego powodu chce psa uspic, to niech zdycha, na nic innego nie zasluzyk, W Chinach nikt nie usypial psow celowo. Nie zjadaja tez kazdego psa, jako pupile Chinczycy maja ich tyle samo co Europejczycy. Niestety, np. w Wuhan ludzi ewakuowano wlasciwie przymusowo, nie pozwolono im zajac sie zwierzakami i tysiace zwyczajnie poumieralo z glodu w zamknietych mieszkaniach.
Wszedzie mowia i informuja, ze wychodzic z psem mozna, bo jest to potrzeba zyciowa.
@Armagedon: A masz jakis pomysl jak to wszystko rozwiazac, a raczej skad wziac na to kase? Bo narzekac i jeczec to kazdy potrafi. Wielkie potegi gospodarcze zastanawiaja sie jak wybrnac z kryzysu, ktory jest teraz i ktory przylezie niewatpliwie, kiedy to wszystko sie skonczy. Zeby nie bylo nieporozumien - nie jestem zwolennikiem obecnego rzadu i to naprawde delikatnie powiedziane. Uwazam, ze za to wszystko co robia powinni szubrawcy zgnic w pierdlach i mam nadzieje, ze ktoregos dnia sie tak stanie. Ale przy ich rozdawnictwie, przy fakcie, ze dalej placa pincet plus, bo przeciez wiedza, ze tluszcza przestanie na nich glosowac, dalej inwestuja w propagande, w dalszym ciagu wydaja miliony na idiotyczne i skandaliczne obecnie wybory prezydenckie, skad wziac kase na posilki inne dla biednych, autobusy, i dezynfekcje? Jedynie nie rozumiem dzialan Biedry, ale mam wrazenie, ze po prostu polactwo rzucilo sie na zwolnienia i im ludzi brakuje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2020 o 13:49
@Bryanka: O tak, Polska sobie radzi swietnie, jak powyzej to napisalam. No, kraina miodem i mlekiem plynaca. kazdy ma swoje za uszami. Tyle, ze Polacy udaja, ze rzeczywistosc ich nie dotyczy i od razu maja lepsze notowania. Rzeczywistosc jaka ja widzialam w UK i teraz widza moi znajomi opisalam powyzej. I mozemy sie tak przerzucac.
@Bryanka: A jest to niezgodne z tym co napisalam, w ktorym punkcie? Brygada lotna w poniedzialek odwiedzila moja kolezanke z maskami dla rodziny i przeprowadzila ankiete zarazeniowa. Oczywiscie, ze Borys i dalej by olewal gdyby nie krytyka, ale tez to napisalam. Znaczy co jest tu bzdura? Nieudolnosc polskich sluzb?
@Lapis: Nie, w Polsce sie po prostu ludzi nie diagnozuje. Stad te sukcesy. I nie wiem po co maseczka. Moze dlatego, ze ludzie sa idiotami i i tak wyleza z domu, lepiej, zeby zrobili to w masce? Te maski maja takie fitry wymienialne. Ciekawe po co, skoro po 5 minutach juz sie to wyrzuca...
@Niechcacy: A ktore to zdanie jest TAKA pochwala dla NHS? Takie maja procedury. I to robia. Za diabla nie wiem czy to dobrze czy zle. Tak jest. W Polsce starszy czlowiek, potencjalnie majacy kontakt z wirusem, ma wlasnie czekac na stanowcze pogorszenie. Wiadomo, ze dzieci dobrze to przechodza w przeciwienstwie do starych ludzi. A zreszta kto powiedzial, ze w Polsce by tego dzieciaka lepiej potarktowali?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2020 o 19:01
@Zunrin: Zmienil zdanie. Powoli wprowadzaja kwarantanne. Pewnie do konca tygodnia zamkna szkoly. Nie sadze, zeby zamkneli miasta, ale kto to wie. Wszystko rozrywkowe jest pozamykane - kina, muzea. Sklepy dzialaja, ale jak chca sie zamknac, rzad przygotowuje pomoc, na poczatek czynsze komercyjne beda odlozone na rok i placa ludziom za zwolnienie zwiazane z koronawirusem od pierwszego dnia, rowniez za samoizolacje. Fast foody na przyklad dzialaja, ale mozesz sobie tylko kupic zarcie i spadac, nie mozesz jesc na miejscu. Wszystko na wynos dziala.
@pasjonatpl: Moj syn wrocil 7/03. I byl ostatni podrozujacy. Zwyczajnie wczesniej nie mogl, zawalilby studia. Zgadzam sie, ze powinien w takim razie zostac gdzie jest, ale nie wiadomo jak dlugo to potrwa, a mieszkanie w obcym miescie, jezeli sie nie ma stalego lokum kosztuje sporo. Ekonomia to suka. Czy to nas kwalifikuje do bycia kretynami? Nic jeszcze wtedy nie bylo zamkniete, nawet Wlochy. Chociaz moze Wlochy tak. Ale ja nie mam pretensji do pracownicy sanepidu. A co ona moze? Na wlasnym garbie chorych nosic? Pewnie nie decyduje tez, kto bedzie badany. Bardziej mi chodzi o to, ze panstwo nie jest przygotowane. Nie poinstruowali urzednikow, nie przygotowali badan. I nasz lekarz zalecil paracetamol. Znaczy uzyl nazwy handlowej leku, ale dalej jego glownym skladnikiem jest paracetamol. I poparl mleko z miodem, wiec rada pani nie byla zla. Owszem, w UK lecza glownie tym, ale w Polsce wystarczajaco czesto.
@ello: Mam nadzieje, ze ja te szczury w odwlok dziabna przy pierwszej okazji. Ale wtedy tez bedzie ktos tam winny. Tacy ludzie nie funkcjonuja bez rozszczen i narzekania.
@Ichigo1221: Problem z tym, ze jak widzisz z komentarzy sa tacy, ktorzy uwazaja to za "zabojcza pandemie". Popatrz na komentarze prasy i ludzi pod niusami. Oni nie ironizuja. Ironia to trudna sztuka, jezeli nie czujesz sie w niej za silny uzyj ". Pomaga. Jak mam odroznic histerie od ironii w tym wypadku, jezeli ktos nie jest sprawny slowem na tyle, zeby dalo sie zauwazyc roznice? Nikt nie wierzy w zgromadzenie wybitnych umyslow na wyzszych uczelniach. Wiec nie ma niby.
@santiraf: Totez wcale nie twierdze, ze nie nalezy widziec zagrozenia. Ono jest, istnieje, jest realne. Problem w tym, ze sianie paniki, a to co prezetuja ludzie to jest zwykla panika, nie przyniesie niczego dobrego, wrecz przeciwnie. Spanikowani ludzie uciekaja np. z zagrozonych terenow, zamiast sprawdzic czy juz nie zostali zakazeni. Medialne przekazy robia z tej choroby dzume - kazdy co sie zetknie, zachoruje i umrze i kropka. Dlatego ludzie nie zdaja sobie sprawy, ze sa zakazeni, bo nie umieraja, wiec ok i przenosza to na kolejne osoby. Jezeli cos sie nazywa radosnie zabojcza pandemia, to sie wlasnie osiaga skutek inny od zamierzonego. Jestesmy spoleczenstwem informacyjnym, a takimi histeriami jak tej panienki powyzej zabijamy informacje potrzebne. Ona tylko widzi, ze jej liczba sie wydaje duza i hajda w histerie. A ta liczba duza nie jest. Ale powinna zmusic ludzi do myslenia. Niestety, kiedy rozum spi... itd.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2020 o 15:25
@justangela: Jak dla mnie mozesz sobie panikowac do rozpuku. Nakup makaronu i ryzu, bo to niezmiernie sie przydaje. W tym samym czasie w Polsce zmarlo ponad 4 tys osob na raka. We Wloszech pewnie podobnie. I nic nie wskazuje na to, zeby to sie zmienilo. No dalej! Panikuj w sprawie raka, w koncu to hekatomba! A 800 tys. osob w Polsce zachorowalo na grype. Ile z nich umrze? Ciezko powiedziec, bo to powiklania po grypie sa grozne. A mozna sie nia zarazic rownie latwo co koronawirusem. Ale grypa nie pojawia sie na insta w tym roku, a czego nie ma na insta, tego zwyczajnie nie ma! A jeszcze sa wypadki samochodowe! W ciagu tych dwoch tygodni na drogach polskich zginelo jakies 200 osob. Ryz kupuj, szybciutko!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2020 o 15:05