Profil użytkownika
Samoyed
Zamieszcza historie od: | 30 lipca 2018 - 20:44 |
Ostatnio: | 3 maja 2024 - 15:53 |
- Historii na głównej: 30 z 31
- Punktów za historie: 3917
- Komentarzy: 1222
- Punktów za komentarze: 5044
Zamieszcza historie od: | 30 lipca 2018 - 20:44 |
Ostatnio: | 3 maja 2024 - 15:53 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@digi51: W moim biurze panienki prawie codziennie zywo dyskutuja te programy i one sie lapia co jest co. Rzucaja imionami z co najmniej na oko 6 roznych "show", przescigaja sie kto odpadnie i co najwazniejsze zachwycaja sie, ze "widac, ze oni sie kochaja" (jakas tepa napompowana dzida i miesniak analfabeta, ktorzy sie poznali wczoraj). My, nieogladcze, powinnismy byc dumni, ze nalezymy do jakiegos elitarnego prawie klubu nieogladaczy, bo ogladanie tego o nikim dobrze nie swiadczy.
@KatzenKratzen: Niektore firmy, coraz czesciej, robia to celowo. Nic o nas, nic bez nas, ze niby tacy jestesmy transparentni. A benefity dla konkurencji, jezeli nie sa lepsze niz w tej konkretnej ofercie tez nie sa niczym zlym, moga tylko pomoc, chyba ze branza szczegolna. Czy to dziala nie wiem, ale zyskuje na popularnosci.
Szczerze to nie widzialam stawki za sprzatanie godzinowej. Prosze o cene za sprzatanie calosci i zazwyczaj za dom 220 m jest to 300 zl w okolicach Warszawy, ale na tyle bliskie okolice, ze wiekszosc tych pan pracuje na ogol w domach warszawskich.
Dokladnie to, co wyzej. Dopoki ludzie chca te smieci ogladac, tak dlugo ktos je bedzie robil, a ze robia je rozni ludzie, to bezwzglednosc sie trafi. To widzowie sa winni upadkowi telewizji, nie firmy, ktore ich zyczenia realizuja. Ludzie chca widziec innych ludzi upokarzanych, to najzabawniejsze jest w koncu (??). Nie bez powodu talent showy maja najwieksza ogladalnosc na etapie eliminacji. Ludzie z talentem nikogo nie obchodza, tluszcza chce igrzysk, gdzie ktos sie kompromituje.
Historia jak historia, ale komentarze zloto! Jedna widziala dokument 20 lat temu, drugiej narzyczony pojechal na dwa tygodnie, trzeci nie chce jechac, bo nie!, a wiedze czerpie z szemranych forow internetowych, ale za to wszsycy specjalisci od Stanow! :)))) Wiedza jak tam sie zyje, znaja mentalnosc Amerykanow, wiedza wszystko! W Stanach bywam tak plus minus raz do roku, sluzbowo/turystycznie, spedzajac tam moze miesiac rocznie. I wiecie co? NIE WYPOWIADAM SIE o zyciu tam! Niezle, nie?? Dziwna jestem! Bo uwazam, ze niewiele wiem na ten temat. No, ale fakt, nie widzialam 20letniego dokumentu i moj narzyczony nie byl, to moge nie znac calej prawdy o tym kraju.
@rhkkkk: Mielismy tez nie miec problemu z wojna swiatowa, a ona juz sie dzieje, tylko nikt jej jeszcze nie oglosil oficjalnie, kwestia czasu. Automatyzacja jest nieuchronna, to oczywiste, ale oczywiste sa tez jej ciemne strony. Zastapienie ludzi maszynami oznacza wiecej ludzi na utrzymaniu tych jeszcze pracujacych. To o czym mowisz wyniklo by tylko z automatyzacji polaczonej z likwidacja socjali. Teraz jak taki zostanie zastapiony nie pojdzie czyscic kibli, ktore stoja brudne, a maszyna ich nie wyczysci, tylko pojdzie na nasze utrzymanie.
@japycz1: To prawda, a widziano takze osla, ktorego mrowka niosla. Ja serio sie dziwie, ze pis takie sukcesy wyborcze osiaga. Ale niemniej taki rozmiar niezrozumienia swiata u ludzi, ktorzy posluguja sie internetem wyjasnia wiele.
@digi51: Ale oczywiscie wiesz, gdzie ja mam twoje potrzeby, nie? Chcialam sie upewnic czy sie rozumiemy.
@digi51: Chcialabym ci cos napisac z grzecznosci zwyklej, ale nie wiem co, bo to jak tlumaczyc wiejskiemu glupkowi praktyczne zasady dzialania rakiety kosmicznej...
@nuthred: Nie wskazujesz zaleznosci. Wrecz przeciwnie, skoro ma obnizona odpornosc moze lapac bardziej to, co wy przynosicie, a potem przenosi to na dzieci, ktore zapewne tez faszeruje antybolami. Wirusy srednio zarazaja 3% nosicieli! Niesamowite, nie? Serio, uwazam, ze taka wiedza przewraca cale spoleczne przekonanie do gory nogami. Czyli ten facet nie musial zarazic nikogo, on byl tylko nieodpornym odbiorca. Jego lezenie w lozku to jego sprawa. Na dodatek od odpornosci zalezy okres inkubacji tez. Czyli przychodzi ktos, pozornie zdrowy, zaraza wszystkich, lacznie z nieodpornym. U niego wirus atakuje w 48 godzin i ma objawy, kolejne 10 osob ma objawy dopiero po 96 godzinach. Prosty wniosek jak z wiejskiej parafii - niedporny nas zarazil! Ale to nie musi byc prawda.
@78FS: Eeee? Osoba, ktora kaszle i kicha zaraza bardziej? A to jest ciekawa teoria, moge jakas linke do badan na ten temat? Serio, bardzo mnie to zainteresowalo.
Poniekad miala racje - od poczatku startowal w wyborach na premiera i w praktyce je wygral. Wiadomo bylo, ze jezeli wygra opozycja to on bedzie premierem, takie troche powszechne wybory na miss polityki. I 50% ludzi na to zaglosowalo. Chyba, ze cos sie wydarzy, w sensie ktos sie zeszmaci bardziej niz dotychczas, to premierem zapewne bedzie. Ale faktycznie dawno juz uwazam, ze u wyborcow powinni weryfikowac zdolnosc do rozumienia otaczajacego ich swiata, podstaw ekonomii i zaleznosci spolecznych.
I on taki jedyny z dziecmi chodzacymi do szkoly? Bo jezeli ktos nawet ma odpornosc i nie zachoruje, nie oznacza ze nie roznosi zarazkow. Czyli teraz wszyscy z dziecmi maja siedziec w domach? Nie chwytam zaleznosci. I skad pomysl, ze on jako jedyny te zarazki roznosi? Myslisz, ze w autobusie, w sklepie wirusa nie zlapiesz? Nawiasem mowiac po to byly maseczki. Nie dla chorych na covid, bo ci powinni siedziec w domach, a dla potencjalnych nosicieli, bo fakt, ze ktos nie kaszle, nie oznacza, ze nie roznosi wirusow.
Ale to slodkie, ze uwazasz, ze jak sie rozstaja rownolatkowie, to nie moga byc wyczerpani toksycznym zwiazkiem...
@marcelka: To nie wydarzenia sa traumatyczne, a ich konsekwencje. Zdarzenie nie mialoby takiego impaktu na zdrowe dziecko, jezeli go to nic nie kosztowalo tak naprawde. Zgaduje, ze matka sporo o tej przygodzie opowiadala, wyolbrzymiajac jej skutki i prorokujac w obecnosci dziecka co by sie moglo stac. Dlatego trzeba sie powaznie zastanowic, zanim sie cos powie przy dziecku. One slysza i widze wiecej niz nam sie wydaje. A ja tez sprawdzam czy drzwi zamkniete zanim pojde spac, a jako zywo zadnej traumy nie przezylam.
@pasjonatpl: Ile minusow moze dostac wypowiedz (doslowny cytat): “Ja mam to szczescie, ze nie musze sie martwic i zyc z kartka w reku, ale rozumiem problem”? Juz ci mowie - 36. Trzydziesci szesc. Co jest glupiego w tej wypowiedzi?
Z lekami sie chodzi do psychiatry, a nie do psychologa. On moze zalecic psychoterapie, ale tylko psychiatra ma narzedzia do ustalenia przyczyny leku. Do psychologa moze isc dorosly z niepewnoscia, dziecko i dorosly z ewidentnymi zaburzeniami lekowymi potrzebuje lekarza. A i tak z opisu wynika, ze ten lek to tylko wierzcholek gory lodowej
@marcelka: Dziecko, ktore dostaje jeden posilek dziennie, bo rodzice wola na przelew zapewne i uzna, ze ma lepiej od kolegi, ktory nie jada wcale, ale to nie oznacza, ze ono samo nie jest z rodziny patologicznej.
@pasjonatpl: Ty tez nie chwytasz o czym mowie? Mam wywalone na ceny mieszkam. Mowie tylko, ze na piekielnych wspomnisz, ze masz lepiej niz praca od 1go do 1go i wyklocanie sie z kasjerka o 4 gr i juz masz przerabane
@japycz1: A czyli zabraklo ci argumentow, wiec uznales ze sie osmieszylam. Normalka. Ja cie niestety nie pamietam… No trudno, szkoda, ze boisz sie znowu po pupie dostac… Parytety sa przywilejem? Czyli kobiety otrzymujace stanowiska to przywileje, mezczyzni na stanowiskach - to sie im nalezy. Kobiety maja menstruacje, ktorej nie maja mezczyzni i bardzo ciezko ja znosza. Dzien wolny z tym zwiazany to przywilej? Zapewnie kobiety chetnie by ten przywilej oddaly. Partia Pracy w Stanach calkiem powaznie wnosi o dzien wolny na finaly czegos tam. Czyli jacys tam politycy, dla glosow pospololstwa wnosza o dni wolne. Faktyczne cierpienie kobiet vs jakis futbol czy hokej. Ale to kobiety sa rozszczeniowe. Taki sam byl poziom twoich argumentow wczesniej? No to nie dziwne, ze cie rozgniotlam na tyle, ze jeszcze sie tym dlawisz. Trudno nie bylo…
@digi51: Ja widzialam -2… Cuda na piekielnych. Ale teraz widze ogolem 20 z czego 10 na minus. A to sama prawda jest napisana.
@Habiel: Alez oczywiscie, ze nie. W Warszawie wiecej potrafi kosztowac kawalerka od dewelopera i to jest chore, ale akurat mnie chodzilo i tendencje na piekielnych, a nie ceny realne. Posiadanie mieszkania to tu burzujstwo…
Tak BTW, wiesz dlaczego masz minusy glownie? Bo robisz z siebie wariata i piszesz, ze stac cie na milion i osmielasz sie miec problemy pierwszego swiata. Witaj na piekielnych.
@otaku1: Ok, rozumiem sytuacje, ale mowisz o sytuacji jednostkowej, a idioci sa wszedzie. Ale tylko w korpie masz narzedzia, zeby sie przed nimi bronic. A niech sie patrza krzywo, kto by sie nimi przejmowal? Jezeli faktycznie regulamin zakladal zgloszenie nadgodzin, to masz problem, ze tego nie zrobilas. Obowiazki maja obie strony. W razie czego idziesz wyzej i wyzej. Ja np. jestem dla pracownikow na poziomie samodzielnego specjalisty czwartym stopniem eskalacji. Co drugi z problemem sie u mnie melduje. Odsylam ich do nizszych szczebli, co mi wolno, bo tak mowi regulamin, ale musze sledzic te sprawe. Bo tak sie dzieje w prawdziwej korporacji
@japycz1: A ja jestem za dialogiem. Slucham wiec jakich przywilejow sie domagaja. Tak z przykladami, a nie typowe jeki incelskie. Konkrety: w takiej i takiej sytuacji domagaja sie takich przywilejow.