Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

kasiunda

Zamieszcza historie od: 30 września 2012 - 12:10
Ostatnio: 31 grudnia 2020 - 16:50
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 1065
  • Komentarzy: 719
  • Punktów za komentarze: 7151
 
[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
24 kwietnia 2015 o 11:35

@Iceman1973: Niestety często jest tak jak piszesz. Niektóre kobiety mają wpojone, że MUSZĄ być kurami domowymi. Wiele mam potrafi siedzieć w domu kilka lat z dzieckiem i naprawdę dobrze spędzać z nimi czas, ale znam też takie, które "wychowują dzieci" latami, a wygląda to tak, że dzieci siedzą godzinami przed telewizorem lub biegają samopas, podczas gdy mamusie plotkują z kumpelami lub grają w głupawe gierki na komputerze. Ewentualnie mamusie wloką dzień w dzień dzieci po ciuchlandach, dyskontach i targowiskach - takie też znam. To już chyba lepiej byłoby dla tych dzieci, gdyby były w żłobku, gdzie są piosenki, zabawy i obowiązkowy spacer. A szczerze mówiąc, patrząc po sobie i znajomych - nie widzę różnicy w rozwoju emocjonalnym i intelektualnym między ludźmi, którzy chodzili do żłobka lub mieli opiekunki, a tymi, którzy spędzili w domu kilka lat z mamą. Widzę za to pomiędzy tymi, którym rodzice poświęcali czas i uwagę, a tymi co "nie mam czasu, nie przeszkadzaj".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2015 o 11:41

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
24 kwietnia 2015 o 0:36

@Elżbieta Górecka: żeby wychowywać dzieci, nie trzeba z nimi spędzać 24 godziny na dobę. Aktywnie spędzając z nimi czas po pracy też można przekazać wszystkie wartości i wiedzę. A matka nie jest niewolnikiem domu, kuchni i dzieci, ma prawo do swojego życia zawodowego, rozwoju i satysfakcji. Niedowartościowana i niezrealizowana zawodowo matka może cały dzień siedzieć z dziećmi w domu i nie przekazać im nic.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
24 kwietnia 2015 o 0:26

@Katka_43: Też mnie krew zalała jak to zobaczyłam. Polskie piekiełko: co z ciebie za matka! Urodziłaś to wychowuj!

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
22 kwietnia 2015 o 11:55

Historia piekielna, ale napisana bardzo kiepsko. I to dramatyczne podsumowanie, że mama musiała skorzystać z bankomatu na innej ulicy - w zestawieniu z tragedią dzieci, które wychowują się w melinie. A ten apel to chyba nie tutaj, jakoś wątpię, że mieszkańcy tamtej meliny czytują Piekielnych.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 14) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 17:31

@doktorek: O tym samym pomyślałam. Właśnie ostatnio podczas biegania obszczekiwał mnie taki "szczeniaczek", z tym, że szczeniaki niektórych ras są większe niż inne dorosłe psy. Gdy wezwałam właściciela, żeby trzymał psa, śmiał mi sie w twarz, że się "szczeniaczka" boję. Niektórzy ludzie są beznadziejni.

[historia]
Ocena: 36 (Głosów: 38) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 13:34

@kayetanna: E... jakby to ująć... wiem. ;)

[historia]
Ocena: 38 (Głosów: 38) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 12:33

Dobre, a dziecko miało pilną potrzebę skorzystania z muzeum i on musiał wejść :) Skoro dziecko nie mogło czekać, to po grzyba brał takiego malucha do muzeum w najbardziej tłoczny dzień?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 11:27

@vonflauschig: a faktycznie, och przepraszam :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 11:21

@vonflauschig: odnoszę się do wypowiedzi wyżej, tam właśnie pada "och przepraszam". Ja też uważam, że lepszy byłby dorosły wywalający za frak słownie lub dosłownie, niż dziecko wykrzykujące o obcinaniu ch*ja.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 10:56

@koniecznickiem: pomiędzy "och, przepraszam", a "wy*ierdalaj, bo utnę ci ch*ja" jest wiele odcieni szarości.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
20 kwietnia 2015 o 9:54

Ja tu widzę znacznie więcej piekielności, niż upierdliwy wujek. Wulgarna czternastolatka, dorośli ludzie, którzy nie potrafią poradzić sobie z natrętem we własnym domu, ale najbardziej ze wszytskiego zastanawia mnie to: skąd odległy i nielubiany wujek wiedział o wstydliwym problemie dziecka? Jego mamusia opowiadała o tym w rodzinie, jako anegdotkę? Nie wyobrażam sobie, żeby dalsza rodzina, a nawet najbliższa jeśli nie jest to konieczne, wiedziała takie rzeczy o moich dzieciach. Niedługo ten sześciolatek pójdzie do szkoły, jeśli wiedza o jego nocnych moczeniach jest tak powszechna, to z pewnością wcześniej czy później dowiedzą się też o tym koledzy z klasy i nie dadzą mu żyć.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
18 kwietnia 2015 o 22:04

Na takie najgorsze dni polecam czarne spodnie - przynajmniej masz komfort psychiczny, że w razie czego nic nie będzie widać.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
18 kwietnia 2015 o 22:02

@the: urzekła mnie ta historia :-0

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
18 kwietnia 2015 o 21:59

@Fomalhaut: upławy to coś innego niż krew. Doczytaj.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 kwietnia 2015 o 21:48

@Kamisha: O, też przyjemniaczek.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 kwietnia 2015 o 21:46

@aja90: Nie, widocznie jest sporo panów tego pokroju :-)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
9 kwietnia 2015 o 23:24

@Doombringerpl: Wiem, że w takim przypadku jak opisujesz winny jest pieszy. Chodziło mi o to, że w świadomości niektórych pieszych oni mają pierwszeństwo zawsze i wszędzie, a w razie wypadku zawsze winny jest kierowca. Widać to po ich zachowaniu, gdy np. zahamujesz z piskami przed kimś, kto Ci wyskoczył przed koła, a on jeszcze cię zwyzywa zamiast przeprosić.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
9 kwietnia 2015 o 18:17

@Fomalhaut: nawet myślałam o tym, ale czy są kamerki z widokiem na lusterka?

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
9 kwietnia 2015 o 14:52

@Rispekt: Ja za to widzę w mojej okolicy bardzo często osoby zazwyczaj starsze wchodzące na ruchliwą ulicę w miejscu nieoznaczonym bez rozejrzenia się. Oni nie widzą nadjeżdżających aut, bo w ogóle nie patrzą. Zresztą, nie ma sensu licytować. Bezmyślnie zachowują się i kierowcy i piesi. Nie podoba mi się tworzenie opozycji: napisał coś kierowca, to piesi na niego z zębami! Bo kierowcy to też... Jedyna opozycja jaka tu powstaje, to ludzie rozsądni i nierozsądni.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 14:56

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
9 kwietnia 2015 o 14:17

@sapphire101: Niestety nawet tam, gdzie zaczyna się kalectwo, często nie kończy się cwaniactwo, bo według wielu ludzi najwidoczniej pierwszeństwo pieszego oznacza możliwość przechodzenia w dowolnym miejscu. W razie wypadku oczywiście zawsze winny jest kierowca, nawet jeśli jechał przepisowo i dosłownie nic nie mógł zrobić.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
28 marca 2015 o 21:02

@PolitischerLeiter14_88: chyba nie odrobiłeś jeszcze lekcji na poniedziałek.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 19) | raportuj
28 marca 2015 o 20:50

Chyba niestety muszą być ludzie, którzy się na to godzą. Sądzę, że to wypróbowany trik. Jak już się kogoś zwabi na miejsce i naciągnie na zaliczkę, to zawsze jakiś procent zostanie, bo nie umie się wykłócić, nie wie jakie ma prawa, lub nie stać go na nic droższego.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 marca 2015 o 20:46

A nie myślałaś o powiadomieniu żony? Nawet nie z zemsty, po prostu żeby kobieta wiedziała z kim ma do czynienia, zanim - być może - zdecyduje się na dzieci z nim.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
28 marca 2015 o 20:40

Zaraz Cię zminusują i zwyzywają od potworów, ale ja Cię rozumiem :-)

[historia]
Ocena: 41 (Głosów: 47) | raportuj
28 marca 2015 o 20:37

Takie sytuacje ciężko oceniać. Z zewnątrz to może wydawać się szokujące, ale mogłoby się okazać, że na przykład nieboszczyk był tyranem, który latami terroryzował rodzinę i trudno, by ktoś po nim płakał. Co do miejsca - chińczyk jest nie gorszym miejscem niż każde inne - chodzi o to, by posiedzieć, porozmawiać i przy okazji coś zjeść. Może na inną restaurację nie było ich stać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1028 29 następna »