Profil użytkownika
obserwator ♂
Zamieszcza historie od: | 7 marca 2011 - 19:46 |
Ostatnio: | 19 czerwca 2022 - 22:57 |
Gadu-gadu: | 237757 |
O sobie: |
Ulubiony cytat: "Musieć oglądać to przedstawienie jest niczym rodzaj tortury" (wypowiedzi pewnych postaci-krytyków) |
- Historii na głównej: 11 z 14
- Punktów za historie: 2920
- Komentarzy: 2324
- Punktów za komentarze: 6781
Do dziś robię tzw. sekcję zwłok, czyli starannie oddzielam wszelkie błony i żyły z mięsa. Wyjątkiem jest drób. Mój ś.p. ojciec nie mógł zrozumieć, że wywoływały one odruch wymiotny (już sam widok), był wyjątkowym debilem życiowym. Mam nadzieję, że czasy, w których brało się to, co było, bezpowrotnie minęły. Zresztą, wstrętu do mięsa jako takiego nie miałem.
Mocno podejrzewam, że Granatowi zależy raczej na tym, by dzieciak był ciągany po sądach, komendach, przesłuchiwany, a na końcu sąd wydał nadzwyczajne złagodzenie kary, czyli w praktyce zawiasy - a te idą po jakimś czasie w zapomnienie.
Gratuluję pomysłu!
Rasizm jednak działa w obie strony!
Znajomemu wyłączyli sygnał na długi majowy weekend. Powód? Poczta Polska przetrzymała pieniądze. Normalna firma poprosiłaby o przekazanie dowodu wpłaty faksem i włączyłaby z powrotem, no ale to zjadacze żab są...
Ale wyznaczanie trasy trwające 10 minut, bez internetu, wydaje się wierutną bzdurą...
Za piekielnych uważam zarówno mohery, jak i wszystkich odejmujących punkty.
Popieram kolegę z kociej rodziny! Gość powinien szlifować angielski, a tymczasem pewnie zna kilka słówek na krzyż i wydaje mu się, że jest wielkim światowcem, gdy je wypowiada.
Popieram, co napisałem w innym komentarzu. Zgłoś - to nie kablarstwo, donosicielstwo, lizusostwo - to początek drogi ku sprawiedliwości! Napisałem poniżej, jak zidentyfikujesz autobus.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2012 o 23:55
Motto: "Don't give in without a fight" (Roger Waters). Walcz! Autobus ma nadrukowany nr boczny, prócz tego nr rejestracyjny. Kibicuję!
Wszystko zależy od regulacji prawnych.
Będą i tak mieli nauczkę. Jak zostaną doprowadzeni skuci, sąd orzeknie wyrok, to może coś ich to nauczy. Chyba że potem dobrowolnie wybiorą złą ścieżkę.
Jakoś to na Śląsku funkcjonuje. Podziwiam Ślązaków!
Z wódką.
Oj powinien, powinien! :-D
Dokładnie! Miałem podobną historię. Kiedy się wywróciłem na rowerze, to tylko Arab łamaną polszczyzną zapytał mnie czy nic mi nie jest, a rodacy przechodzili obojętnie... myślałem tylko o nich "P*.* katole"
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2011 o 21:02
Masz porządnego szefa. Gratuluję!
Pulpet mo recht! Do prokuratury z tym pieruńskim kobuchem! Co on sobie forszteluje?
Ten konkretny przykład współistnienia w jednej klasie wyznawców różnych religii to jest prawdziwa tolerancja! Bilateralna! Czy macie pojęcie, że domaganie się tolerancji jest przejawem jej braku? Grunt to nie dać się omamić euro-lewiźnie i mieć swoje zdanie!
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2011 o 20:29
Popieram! :-D
Po kiego grzyba ta pani doktor studiowała medycynę, skoro proponuje metody babci Aliny? Chyba że kupiła dokumenty na bazarze... byłaby tak czy owak bardziej uprzejma, no nie?
Bardzo porządna nauczka.
Tak mnie rozbawili, że szkoda czasu. A śmiech to zdrowie.
Wbij się na forum prawnicze, w sprawie tego nagrywania. I dzwoń bez wahania na policję! Najlepiej, widzisz, przyłóż telefon do drzwi - niech dyżurny oficer to usłyszy. Nagra się to u nich. Za pierwszym razem głośno zapukaj i powiedz, że sobie nie życzysz takich awantur.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2011 o 14:44
Osobiście bym przypiekł temu dziadkowi. Zwróciłbym się do jego kolegi z pytaniem czy ma jakąś uzdrawiającą moc. On się zdziwi, a wtedy wytłumaczyć: Pokazać na dziadka i powiedzieć, że jeszcze przed chwilą umierał. :-D