obserwator ♂

To nagminne - inna cena na półce, a inna w kasie. A i wkurzające. W ogóle jednak to tak: Pluje się na inspekcje, że utrudniają życie rodzimym przedsiębiorstwom, a w zagranicznych hipermarketach oszustwa idą na potęgę, z których sobie bimbają. Niektórzy rodzimi przedsiębiorcy sami się o to proszą, by karę wlepić, np. właśnie mylnym oznaczeniem. Nierówno traktujące prawo to insza inszość. Swoją drogą, jak myślicie, czy system traktowania gigantów z zagranicy za pomocą kar pieniężnych i kartek zdałby egzamin? Np. 1 uchybienie: żółta kartka. Następne przed upływem okresu karencji: druga żółta i traci ulgi podatkowe. Trzecie, to czerwona i wezwanie do wyniesienia się z przekazaniem majątku państwu?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2012 o 22:08

Znam-ci ja Turczynkę i jest z niej fantastyczna dziewczyna. Tylko że skończyła u siebie studia. Co do różnic kulturowych, jestem przeciwnikiem tworzenia państw w państwach - jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać, jak i one. Niestety, demolować będą oni obozowiska tak długo, jak unijne lewaki pozwalają.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2012 o 21:55

Ha, sarkazmu nie widzisz, więc opatrzyłem komentarz znacznikami :P <BR> Swoją drogą, Roger się minął z powołaniem. Czytałaś/eś teksty jego piosenek autorskich?

Dobrze jest płacić za przejazdy, bo potem ma się prawo wymagać. Tzn. gdyby coś się komu stało w pojeździe, a szkoda wynikałaby ze stanu technicznego, ma się pełne prawo walczyć o odszkodowanie. Jak z kolei czytam o warunkach pracy, to dziwię się w ogóle, że ktoś jeszcze chce pracować w tym zawodzie. A kanary-cwaniacy, vide http://piekielni.pl/29945 - psują reputację! I o tym trzeba mówić, a nie wpierdzielać wszystkich do jednego wora. <BR> PS: Niech żyją płatności komórkowe! Brak kiosku nam niestraszny!

os. Niepodległości to nie w Nowej Hucie przypadkiem?

Pomysł zaczerpnięty z Singapuru. Na przyszłość ustawiaj się jak najbliżej drzwi i odmów okazania karty, gdy drzwi są otwarte. Kanar może najwyżej doprowadzić do Ciebie policjanta.

Nie kracz :) może jest więcej tych jaskółek!

Przyłączam się do gratulacji!

To po co minusujecie taką serię nieszczęść?

Spokojnie, gość jest zabujany po uszy, ale oprzytomnieje. Nie liczy się taki z możnością zjedzenia przez modliszkę i powie, że będzie umierał szczęśliwy. Natomiast coś mi w głowie świta, że po nowelizacji prawa budowlanego pokoje przechodnie nie mogą być trwale zasiedlane - tylko jako pokoje dzienne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2012 o 22:11

Trzeba głosować na partię, która się tym zajmie. Żadna z tych z głównego nurtu (snobi powiedzą "mainstreamowych" i się podniecą) nie ruszy tego!

Popieram całkowicie! Oprócz chorób serca nadwaga może spowodować deformację kości. Oby nie nauczyli się dopiero, gdy ich jedynak przejdzie na tamten świat. Rąbnąć w tę grubą d. zastrzyk uspokajający i po ptokach! Gdybym był przedsiębiorcą pogrzebowym, przedstawiłbym im ofertę specjalnej poszerzonej trumienki dla "orki" vel "wieloryba" :-D

ha, w grodzie Kraka jest sobie jeden dyżurny oficer, który ZAWSZE oddzwania na specjalny numer komórkowy i mówi, że jest przeznaczony dla... głuchoniemych. Inni dyzurni jakoś odpisują na SMSy, gdy ktoś chce dyskretnie im coś zgłosić.

Byłeś świadkiem popełniania przestępstwa i nie zgłosiłeś na policję? Błąd!

Bardzo źle, że policji nie wezwałaś! Niestety kije-samobije nie istnieją.

Jedni się zasymilowali, a inni robią gnój. Dobrze, że "żebrak" nie zerwał łańcucha, a pies nie był rasy niebezpiecznej.

Prawda, św. Benedykt mówił, że nicnierobienie jest wrogiem duszy.

Kolega, miłośnik samochodów francuskich z kolei odradzał ASO takiej "kwaśnej" marki.

Po słówku "mitingi" zrozumiałem: kierowniczka to japiszonka, jakich niestety można wymieniać na pęczki. Zna kilka angielskich słówek na krzyż, a podnieca się tym nieziemsko i czuje się superświatową. Słoma z butów wystaje. Współczuję podwładnym ludzi, którzy od krów nie powinni odchodzić na długość łańcucha, gdyż inaczej im odpierniczy...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2012 o 20:31

Kumpel popełnił był apostazję po tym, jak ksiądz na religii (też w salkach) bił go po głowie. Dziwota, że się od Kościoła odwracają? O wiele lepsze metody miała jedna z sióstr, np. klęczenie pod figurą Matki Boskiej. Zresztą miała taką charyzmę, że z nią nauka religii była przyjemnością. Niestety, przez takich jak wspomniany ksiądz, wizerunek się psuje... minusujcie dalej, minusujcie śmiało dictum acerbum

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2012 o 12:53

Łapę psu ode mnie uściskaj, tak bym prosił! I niech odtąd będzie Twoim najlepszym przyjacielem!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2012 o 1:24

Dobrze, że ich przyskrzynili, kiedy ucierpiało martwe auto, a nie żywy człowiek!

Hm, policja powinna zrobić prowokację. Zatrudnić policjantkę, a gdy tylko ją dziadek dotknie, wyjąć blachę i zamknąć. Za molestowanie. No chyba że takie rzeczy to tylko na filmach SF.

Obstawić jestem gotów 1000:1 w zakładach bukmacherskich, że nie wyleci! Że wszelkie postępowanie zostanie umorzone. No chyba że nas robisz w bambuko, bo data historii to Prima Aprilis.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2012 o 0:53

Podchodzi, tylko trzeba nagrać, aby móc udowodnić. Paragraf, proces i więzienie bardziej ją upokorzy niż 99 biczy w Iranie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2012 o 0:47