Profil użytkownika
shpack
Zamieszcza historie od: | 31 sierpnia 2012 - 22:47 |
Ostatnio: | 16 kwietnia 2024 - 22:57 |
- Historii na głównej: 8 z 9
- Punktów za historie: 912
- Komentarzy: 396
- Punktów za komentarze: 1496
Zamieszcza historie od: | 31 sierpnia 2012 - 22:47 |
Ostatnio: | 16 kwietnia 2024 - 22:57 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
W jaki sposób, nie będą osoba ubezpieczającą wymowiles to ubezpieczenie ? Według moich danych, mogła to zrobić tylko mama lub mama z bratem, jeśli byli razem na polisie. I zwrot im się należał a nie tobie, bo to oni opłacili ubezpieczenie.
@Presti I w tym się zgadzamy . Ja nie jestem prostakiem i nie obrażam innych ludzi za ich poglądy.
Ale i tak przecież była ucieczka z miejsca zdarzenia. Znajomy czy co ?
@Michail wąskie, jednokierunkowe drogi i zdesperowany kierowca. Też bym prawdopodobnie bez problemu dogonil.
@Presti źle napisałaś swoją ksywę, nie presti a prostaczka
@Presti W moim przypadku komentarz to złośliwość, w twoim - chamstwo i prostactwo
Idź do psychologa a nie się tu użalasz. Wiem, wiem, jestem piekielny
@moretta Prawnie niemożliwe, bo za co ten mandat ? Jaki paragraf? Kodeks drogowy nie dotyczy prywatnego parkingu
@moretta W strefie zamieszkania obowiązują przepisy ruchu drogowego i parkowanie możliwe tylko na wyznaczonych miejscach. Ale równie dobrze mogę na takim miejscu robić sobie grilla, bo jest moje. Albo ktoś inny tam zaparkuje, to straz miejska nie ma nic do tego, sam muszę ten problem rozwiązać. Znaleźć wlasciciela i podać go do Sądu o odszkodowanie za bezprawne uzytkowanie. To jedyny sposob.
Droga jest taka męska dziwka ?
@niepodam Dzieki , że to przetłumaczyłeś. I proszę, da się to napisać zrozumiałe. Ale do tego trzeba inteligencji.
@ja_2 Zrozumiałem " głupota by ja_2" . I tutaj się zgadzam z tekstem.
O czym ty piszesz ? Nic z tego nie rozumiem.
Abstrahując od tego, że -wedlug mnie historia jest zmyslona - komentuje ją jako prawdziwa. Uważam, że nie ma znaczenia, czy inżynier jest z doświadczeniem czy bez. Jeśli pracując na swoim stanowisku nie rozumie opisu " skasuj permamentnie " i ją wykonuje - jest po prostu głupi.
Z pewnością nic u ciebie nie kupię. I nie dlatego, że czegoś nie ma, ale dlatego, że jesteś zarozumiała i arogancka i z takim nastawieniem prawdopodobnie szybko wylecisz z tej pracy
@digi51 W tym wypadku towar był uszkodzony, obowiązuje Art 556 Kodeksu cywilnego. Sprzedawca ma obowiązek prawidłowego wykonania umowy sprzedaży, co oznacza, że w przypadku wystąpienia wad sprzedanej rzeczy, może zostać on pociągnięty przez kupującego do odpowiedzialności. Dotyczy to zarówno sprzedawców – przedsiębiorców jak i osób prywatnych.
@shpack tak z ciekawosci: co takiego złego napisałem, że zostałem zminusowany ?
Zignoruj to i zablokuj tę osobę. Obowiązuje cię rekojmia- odstąpienie od umowy. Tak naprawdę, to sprzedający , jeśli uznaje rękojmię, powinien pokryc takze koszt zwrotu towaru.
"Jeśli przyjdzie teraz czas na mojego tatę, to wezmę na miesiąc L4 na 100%. " Do q.wy nędzy, L4 to jakiś urlop na żądanie, że bierzesz kiedy chcesz ? I już teraz informujesz system , że chcesz go oszukać, czyli okrasc nas wszystkich.
Co ty ciagle z tymi słuchawkami???? Założę się, że Twoje dzieci je mają i chcesz się tu pochwalic
No zobacz, a za komuny wystarczyla karteczka na biurku typu " przerwa na obiad do godz .13"
@Armagedon Może niekoniecznie na temat, ale jeśli chodzi o system teleporad, to zaczął funkcjonować kilka lat temu w USA. I nie, nie chodziło o wygodę pacjenta czy inne udogodnienia a o pieniądze. Były mniejsze koszty.
@livanir Jakich poradników czy artykułów się naczytałaś, że piszesz takie bzdury ?
@Alien Fajna ksywę wybrałaś. Faktycznie, jestes trochę inna. I to drugie zdanie nie jest pochlebstwem
Większość komentujących, łącznie ze mną, zgadza sie, ze jest to cholernie denerwująca przywara autorki . Bez słowa przerywa rozmowę telefoniczną i się dziwi, że denerwuje to rozmówcę. Znam to z autopsji i też kończyłem polaczenie, bo nie, to nigdy nie była sekunda, to było kilka minut rozmowy z dziećmi w stylu: a jaki soczek? A może coś innego? Napewno nie jesteś głodny? Tylko rączki umyj . I zamknij lodówkę....itp.