Profil użytkownika
Adsumus ♂
Zamieszcza historie od: | 11 lipca 2011 - 17:36 |
Ostatnio: | 23 sierpnia 2012 - 18:59 |
- Historii na głównej: 5 z 17
- Punktów za historie: 6550
- Komentarzy: 303
- Punktów za komentarze: 1812
Zamieszcza historie od: | 11 lipca 2011 - 17:36 |
Ostatnio: | 23 sierpnia 2012 - 18:59 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Słuchaj ale Laskowik jakoś pogadał przez telefon z nieboszczykiem. I najwidoczniej szef uznał ze jest to możliwe.
niezłe. A nie przyszło wam przypadkiem wezwanie do pokrycia kosztów leczenia słuchu?
Za dnia słucha jedynego słusznego radia i jedynej prawdziwie polskiej partii.
bardziej mnie zastanawia co byś zrobił gdyby koleś stwierdził że ma taki rozmiar na zbyciu.
Przy takich rodzicach wrogowie są niepotrzebni.
To z tego wynika że jest nas dwoje.
"Pytam więc co się stało. Okazało się,że moja kochana kuzyneczka zobaczyła na moim oknie pająka ′takiego czarnego′, a że ona pająków się boi to postanowiła poskromić wazonem, w którym nota bene były kwiaty. Tym samym na deszczową noc pozbawiła mnie szyby w oknie." Pająk przeżył. :-)
A ta gęś miała pióra. Bo jeśli nie to nie ma się co dziwić że nie grzała.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 września 2011 o 22:33
Tylko czekaj jak ojciec dostanie wezwanie do sądu o poruszanie się po osiedlu z niebezpiecznym przyrządem i grożenie nim niewinnym ludziom.
Czym usprawiedliwić głupotę matki? Pewnie też dostała młotkiem i to kilka razy.
zupak masz rację, ale twój wywód w najwiekszym stopniu pasuje do absolwentów kierunków humanistycznych, na których "lanie wody" i improwizacja jest jak najbardziej wskazane. Natomiast na kierunkach ścisłych to nie przejdzie.
Jak rozumiem to usprawiedliwienie zostało mu zaakceptowane :-)
wiem ze można normalnie użytkować, ale podobno najmniejszą przeróbkę trzeba zgłaszać do akceptacji konserwatorowi (czy jak mu tam). A przy dzisiejszych cenach benzyny strach się bać jeździć autem ze spalaniem 9,5 l/100 km.
Ok dzieki. Ja planuję miec pojazd na białych tablicach jako często użytkowy. Bo z tego co słyszałem łatwiej wyrobic zółte papiery niz żółte tablice :-)
Ja tak z innej beczki. 1) Nie masz żadnych problemów z rejestracją pojazdu?? 2) Klasyczna czy ma jakieś przeróbki? Bo też planuje kupić taki pojazd tylko w wersji 105L
Ja póki co mam maine-coona w wersji zaczepnej. Skacze na gości z dwumetrowej szafy :) A za jakieś półtora miesiąca powinien się pojawić do towarzystwa norweski leśny.
Żeby nie było kuzynka jest w wieku 20+
Ci którzy tak imprezowali pewnie nawet tego nie pamiętają.
Podejrzewam że to kobyła wydała bacy takie polecenie. Sam by w życiu na to nie wpadł. Dla nich się liczą tylko dutki.
Ciasteczek to on może dostać u mnie dużo. Mam psie na zbyciu, a mój pies nie chce ich tknąć.
Nie podaję dokładniej lokalizacji gdyż standardowy listonosz jest na urlopie. A bardzo fajny z niego gość.
Pani pewnie kierowała się mottem: dzieci i ryby głosu nie mają.
To chyba wada wszystkich politechik. Ja skończyłem politechnikę (jeszcze tryb 5-cio letni) i też mieliśmy tam niezły ubaw. Np. Na pierwszym roku dwie dziewczyny (jedna zrezygnowała sama, z drugiej zrezygnowała politechnika), były wymieniane co semestr na liście studentów (podział na grupy), i co zakończenie semestru wzywane do dziekanatu. I tak przez trzy lata, (sześc semestrów).
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2011 o 20:42
Wiem że legenda, Chyba w każdym mieście jest znana. Ale autentyczna.
Tylko uważaj bo jak moher tez czyta piekielnych to może skojarzyć