Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Adsumus

Zamieszcza historie od: 11 lipca 2011 - 17:36
Ostatnio: 23 sierpnia 2012 - 18:59
  • Historii na głównej: 5 z 17
  • Punktów za historie: 6550
  • Komentarzy: 303
  • Punktów za komentarze: 1812
 
[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
23 lutego 2012 o 15:54

Spytać się gości czy ktoś umie grać na organach ewentualnie instrumentach klawiszowych.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
23 lutego 2012 o 12:02

Miałem podobną sytuację. Po laboratorium należy oddać sprawozdanie. Z ćwiczenia które miałem każdy oddawał sprawko na ok 30 stron (głównie obliczenia). Moje sprawko miało objętość 5 stron. Prowadzący nawet na to nie spojrzał, zaliczał sprawozdania za ich oddanie.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 lutego 2012 o 11:53

Dlaczego nie ujęła sprawcy. Przecież musiała by walczyć z całym tramwajem staruszków. Dałaby o sobie znać ta starcza solidarność.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
18 lutego 2012 o 15:01

Pan też był w ciąży.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
17 lutego 2012 o 18:19

KoparkaApokalipsy ja się właśnie doczytałem "w spadku" i zrozumiałem że tylko jedno z rodzeństwa coś dostało. A w tej sytuacji tylko niepotrzebnie się czepiam. ;-)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
17 lutego 2012 o 17:54

Woleli się nie zbliżać bo jeszcze by ich pogryzł

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
17 lutego 2012 o 17:30

Mage tak jak piszesz. Reszta rodziny dostała prezenty za życia dziadków. Więc w tym przypadku nie otrzymali zachowku i im się należy - zgodnie z prawem. I zgodnie z tym prawem się go domagają bo jedno z rodzeństwa dostało dom i działkę, a reszta nic. Tak naprawdę to dziadkowie powinni spisać testament. Wtedy nie byłoby większych problemów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2012 o 17:32

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
17 lutego 2012 o 14:01

Zgodnie z prawem najbliższa rodzina ma prawo do jakiegoś procentu spadku.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
17 lutego 2012 o 13:58

Trzeba było zapłacić za krokieta i koniec. A o resztę niech się sam martwi.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
17 lutego 2012 o 13:54

Prawda jest taka że ci którzy naprawdę są potrzebujący to nie żebrzą.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lutego 2012 o 17:51

Te 1500 to netto czy brutto. Niestety prawda jest taka że zawsze znajdzie się ktoś na tyle potrzebujący/zdesperowany ze zgodzi się na niższą stawkę.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 lutego 2012 o 17:51

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
15 lutego 2012 o 17:50

Trzeba było tak celować drzwiami żeby przyciąć mamusi nos.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 lutego 2012 o 16:01

Zaczniesz nosić przy sobie akt urodzenia. Oczywiście podrobiony.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 lutego 2012 o 15:56

Na szefa nigdy nie wolno patrzeć z góry. Nawet jeśli szef nie wystaje ponad świeżo skoszoną trawę to masz patrzeć na niego z dołu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 lutego 2012 o 11:46

To nie debilizm ani skrajne skąpstwo. To zwykła ludzka oszczędność.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2012 o 23:16

to samo chciałem napisać.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
13 lutego 2012 o 23:12

pacjent nie widział, więc się czepiać nie będzie.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 5) | raportuj
13 lutego 2012 o 23:05

Posiadanie papierka o obronie i zdobyciu licencjata wcale nie świadczy o tym ze masz zdaną maturę.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
13 lutego 2012 o 13:18

Ad 14) Ta pani zazwyczaj zostawia 150 złotych i 1 grosz (dzięki promocji). Tak na marginesie też chciałbym bezproblemowo przeznaczać 150 zł na książki

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
13 lutego 2012 o 13:14

Co do nazwisk to znajomość tych najbardziej popularnych w danym czasie i tzw. klasyki powinna być obowiązkowa. Natomiast co do roku wydania to już inna sprawa. Różne wydania mogą mieć różny format (okładka twarda/miękka) itp. Nie mówiąc już o tym ze część literatury specjalistycznej w zależności od roku wydania może zawierać różne informację (patrz np. chemia)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
9 lutego 2012 o 18:00

Albo co gorsza - wróci i odda. Bo inaczej będzie miał wyrzuty sumienia.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
9 lutego 2012 o 12:16

A tam dnia. Toż to łup miesiąca. Fahren a będziesz zgłaszać kradzież na policję :)

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
7 lutego 2012 o 12:05

Sprawdzali czy żyjesz.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 lutego 2012 o 19:08

To było brakujące ogniwo ewolucji: Człowiek wyprostowany bezmyślny. Jest to ogniwo łączące Australopiteka z Człowiekiem wyprostowanym rozumnym.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
2 lutego 2012 o 14:20

Nie mogłeś jej podać jakiegoś pavulonu czy coś. Oczywiście przypadkiem. I w dawce uderzeniowej.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »