Profil użytkownika
Garrett ♂
Zamieszcza historie od: | 23 kwietnia 2012 - 15:29 |
Ostatnio: | 23 kwietnia 2024 - 0:02 |
O sobie: |
Mechanik amator, uwielbiający zapach etyliny, pogromca bezdroży, poskramiacz knąbrnych terenówek, miłośnik kotów i psów, romantyczny i przystojny (193/110), a nie, to nie sympatia.pl :) |
- Historii na głównej: 84 z 84
- Punktów za historie: 43180
- Komentarzy: 519
- Punktów za komentarze: 3782
Zapraszam do mojej koleżanki : https://www.facebook.com/Madame.brafitting Jak nie od ręki to na drugi dzień coś się znajdzie... Ja za to mam pewien problem z dużą numeracją buta... ale ostatnio nie jest już tak źle jak kiedyś.
Śmieszne, ale mało piekielne :)
Pewnie został posłem SLD, choć na ubeka też by się nadawał...
Nie tylko studenci mają takie wymówki, pracownicy ma etacie też miewają takie pomysły...
Ooo, chyba znajomy z mojego miasteczka :)
@rejestratorka: No właśnie tego zabrakło w historii (moim zdaniem). Nie znam procedur (co prawda wydawało mi się, że skierowanie zostanie anulowane)więc byłem ciekawy co się dzieje w takiej sytuacji. dzięki:)
Ponieważ nieco znam temat diagnostyki komputerowej samochodów, to podpowiem, że jeżeli kupił sprzęt i oprogramowanie legalnie to najczęściej wykupuje się również abonament np na rok. I wtedy sprzedawca ma obowiązek serwisowania i naprawy sprzętu oraz zainstalowanie, uruchomienie, aktualizację i co najważniejsze nadanie uprawnień do korzystania z systemu. A jak masz nielegalny soft do chińskiej podróby np xentry czy ktsa to myślę, że w jeden wieczór osoba która nie ma o tym pojęcia niestety nic by nie zrobiła. A często osoba która "wie o co chodzi" na piracie też nic nie zwojuje.
@Nietoperzyca: Acha, teraz wszystko jasne :)
Miała internet? na stacji? PKP korzysta z internetu? Chyba taka nowoczesność spowoduje znaczne opóźnienia ...
Przydało by się zakończenie, czy pani zrobiła te badania, czy nie, co na to lekarz :) itp
Mnie chcieli stuknąć tylko na 100, na sposób który był tu już opisany wcześniej Były sobie 4 kobiety i 2 dzieci, narobiły strasznego rabanu, potem zrezygnowały z zakupów, próbowały "zarobić" 100, a w końcu sklęły mnie od pedałów i poszły. Na kobietę ręki nie podniosę, co najwyżej pogonię ze sklepu i tyle, ale jak cyganki się wyniosły zobaczyłem, że ładują się do dwóch samochodów, a za kierownicą faceci... Może nie było to zbyt eleganckie, ale jak wyskoczyłem z kijem golfowym do tych cwaniaczków, to tak szybko wystartowali, że drzwi nie zdążyli pozamykać... No cóż od tego czasu przechodzą koło sklepu, ale nikt z nich przez okno nie zajrzy. Rasizm pełną gębą...
@Zyrafka: a dlaczemu? Ja mogłem
@Draco: Kolega pracuje w hurtowni od 5.30 do 21 (w swojej hurtowni) więc nie ma czasu siedzieć z dzieciakami w necie i oglądać bajek. Wiem, że to żadne wytłumaczenie ale jesteś zmęczony po swojej pracy? Rzucasz wtedy wszystko i oglądasz z dzieciakami internet? Fizycznie się nie da...
@biala_czekolada: No w umie tak, może to dziecku wystarczy... nie wiem bo sam nie mam dzieci, mi wydawało się to obrzydliwe po prostu
@sla: @MyCha: No tak, ja nie mam dzieci, nie wiem jak on to tłumaczył...
@dnr: Nie chodzi mi o cenzurę wszystkiego, tylko o jakiekolwiek zabezpieczenie przed oglądaniem treści które nie są dla dzieci. Niestety kolega nie potrafił powiedzieć o żadnych szczegółach czy adresie, w każdym razie dzieciaki obejrzały to czego nie powinny i tyle.
@kalulumpa: A jak zostaniesz na tydzień bez prądu ? Albo miesiąc? Albo pół roku? Różnie to bywa z "monterami". Zobacz w umowie co masz napisane na temat ciągłości dostaw prądu. Może zaproponuj im, żeby podstawili Ci agregat prądotwórczy. Możesz także zaznaczyć, że babcia która leży podłączona do aparatury medycznej nie będzie zadowolona jak jej prąd wyłączą... Jak się nie da po dobroci to trzeba niestety kombinować. A może przyjdą tego samego dnia i więcej nie usłyszymy o Tauronie na piekielnych, czego Ci życzę :)
Nie zgadzajcie się na wymianę licznika na drugi dzień. Nie bo nie, nie zgadzacie się, nic was nie obchodzi, muszą wymienić licznik od ręki. Zazwyczaj zajmuje to 10 minut lub w porywach do godziny jak są jakieś problemy np z uziomem. Łaski nie robią, to nie prom kosmiczny... Zresztą licznik mogą zostawić, spisać numery, stan i niech się kręci, na pewno muszą go wymieniać?
@hamsterod: No w sumie macie rację, wysłałem maila do allegro zobaczymy co oni na to.
@wumisiak: ok, poprawię się, choć mam nadzieję, że już nie będę musiał :)
@czesiuwisniak: Coś w tym musi być:)
@SecuritySoldier: Nie chodzi mi o ten jeden przypadek, tylko całokształt jak postrzegane są w tym kraju osoby prowadzące własną DG, wiadomo, podatki są wszędzie ale w UK przynajmniej mam znajomych którzy już wyjechali... Łatwo być patriotą jak się ma kasę, a jak ktoś ma 1700 PLN na rękę a w Uk 2500 tylko funciaków to sorry ale naprawdę nie ma na co czekać. Jasne wszędzie są jakieś problemy, pamiętasz akcję "rejestrowanie działalności w jednym okienku" ? Zobacz jak to działa u nas a jak w GB.
@Strach: Tak, sprawa jest mi znana, ale myślisz, że mam ochotę czas i pieniądze na sądzenie się z kimś? Już za dwa lata sprawa wejdzie na wokandę, może wygram, a może nie... To że ktoś wygrał taką sprawę nie oznacza, że inny sąd rozpatrując tą samą sprawę nie wyda innego (albo przeciwnego) wyroku.
Znajomi się starali, starali, starali i nic, zero. Wiadomo badania, lekarstwa, obserwacje kiedy będzie owulacja i nic. Lekar po pewnym czasie i dokładniejszych badaniach stwierdził, że będzie cud jeżeli dziewczyna zajdzie w ciążę a drugi cud jak donosi i urodzi. No to przestali się starać, spinać, wyjechali sobie na urlop i jak się okazało niewiele później wrócili w trójkę! Chłopak ma teraz 16 lat. Najlepsze, że lekarz po porodzie stwierdził, że teraz to już na 100% dziewczyna nie będzie mogła zajść w ciążę. No to skończyły się gumki i pigułki, luzik... więc "dorobili" się jeszcze córki :) Zawsze jest nadzieją, a lekarz też człowiek i może się pomylić. Próbujcie, próbujcie a może coś kiedyś...
@pasia251: Acha, no to wszystko jasne :)