Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Nidaros

Zamieszcza historie od: 16 maja 2012 - 3:03
Ostatnio: 13 kwietnia 2013 - 20:54
O sobie:

"A ja myślę, że całe zło te­go świata bie­rze się z myśle­nia. Zwłaszcza w wy­kona­niu ludzi całkiem ku te­mu nie mających predyspozycji." (A.S.)

  • Historii na głównej: 39 z 62
  • Punktów za historie: 42047
  • Komentarzy: 301
  • Punktów za komentarze: 3956
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
10 lipca 2012 o 8:46

Mam takie dwie znerwicowane koleżanki w pracy.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
10 lipca 2012 o 8:43

Jorn, nie mów, że ze zdania "Liczyłem sobie podówczas chyba jakieś 12 czy 13 wiosen" wyczytałeś informację "maturzysta".

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
10 lipca 2012 o 8:40

Widzę, Bzowa, że się rozumiemy, najbardziej zaskoczyło mnie to "obyś zdechła", a nie późniejsze określenie.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
9 lipca 2012 o 16:12

A najbardziej gorzkie jest to, że można prognozować, że to on ją pierwszy kopnie. Zawsze mi szkoda ludzi, którzy pakują w związek tyle, że aż tracą z oczu swoje własne potrzeby, bezpieczeństwo, równowagę - i budzą się potem z ręką w nocniku.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
9 lipca 2012 o 16:09

Ot, ludzie... dokładnie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
9 lipca 2012 o 14:28

Dobra, nie wiem, jak wy, ale ja odkładam posiadany nieprawnie i podstępnie (wg Gorzkimema) tablet, opuszczam swoje stanowisko nieroba i udaję się do wnętrza domu, by nakarmić swojego (zapewne zaniedbanego) syna i ofiarowac mu czas, by nie wyrósł na przyklejoną do kompa patologię. Do poczytania!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
9 lipca 2012 o 14:26

Babubabu - padłem. "Dał minusa a mógł zabić" rozwaliło mnie kompletnie i jeszcze rechocę.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
9 lipca 2012 o 14:18

Nie mam kwalifikacji.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:57

Cóż, może cię rozczaruję - tablet jest prezentem na rocznicę ślubu od ciężko pracującej małżonki. BTW, musiałeś ostro mieć pod górkę do szkoły.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2012 o 13:59

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 11) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:54

Piesek - mimo, że w moim mniemaniu jesteś trollem, jednak ci odpowiem. Tylko raz. 1. Ktoś, komu się chce przejrzeć dziś z rana moje archiwum do półtora miesiąca wstecz, nie wygląda na osobę, która minusuje aktualnie wyświetlaną historię, bo jest słaba. Wygląda na mściwego hejtera. 2. Zdanie: "Mnie juz zaczynasz wkur wiac i z czystym sumieniem moge zminusowac wszystkie pod ta historia..." powinno zmotywować mnie do postawienia Ci piwa, bo dokładnie zilustrowałeś to, o co mi chodzi - minus za stan ogólnego wk.urwienia postawiony bez czytania. Polecam się na przyszłość i dzięki za wsparcie w wyjaśnieniu, jaki mechanizm mam na myśli. 3. Na koniec - tylko spokojniej. Jest gorąco, ciśnienie rośnie, pójdzie Ci jakaś żyłka i będzie trzeba wysłać Zaszczurzonego, żeby wykonał reanimację.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:48

Tak obstawiałem. Dlatego myślę, że może powinno być więcej adminów i że niejeden użytkownik portalu byłby w stanie pomóc.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2012 o 13:48

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:43

Myślę, że tego typu przepychanki już istnieją.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:41

No tak.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:38

A prawda.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:36

Face, już pisałem, że nie o minus chodzi. Są minusy, które bierze się na klatę, bo są słuszne. Ale są też takie z agresji i chamstwa. Dla mnie to hipokryzja uważać się za "bicz na piekielność" i samemu być piekielnym. I to na hipokryzję mam alergię, a nie na sam w sobie minus.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 12) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:32

Nie, nie przeżywam minusa... tylko to, że ktoś zabawia się przyciskiem i stosuje minus jako zaspokojenie swojej frustracji. Myślę, że skoro gromadzą się tu osoby wyczulone na piekielność, doskonale wiemy, że minus/plus nie służą do tego, by jakiś skaczący leszczyk wypłazował komuś pysk płetwą.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:27

Ja przyznaję, że też nie do końca - tzw. "główna" i tak jest uznaniowa według adminów, w moich historiach mam np. historię 476/612 na głównej i 250/350 w archiwum - jak dla mnie ze względu na różnicę w ocenie obie powinny być w poczekalni...

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 10) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:20

Ja bym zaryzykował, że taka specyfika internetu w ogóle - anonimowa przestrzeń, w której można uwolnić swoje frustracje. Natomiast to, że portal od 2-3 tygodni chodzi fatalnie, jest zapuszczony i nie aktualizowany, zastanawia mocno. Gdybym miał obstawiać, to admini są osobami, które poświęcają na prowadzenie strony swój prywatny czas i aktualnie się nie wyrabiają. W tym momencie widać, że ten portal nie za bardzo tworzy społeczność użytkowników; nie ma forum, nie ma możliwości wymiany poglądów inaczej, jak w komentarzach (widziane niechętnie) lub na privie (mało skuteczne) - w wielu internetowych społecznościach użytkownicy portali pomagają w "gorących okresach", tu każdy sobie sam przędzie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:14

Myślę, że ban mógłby owocować założeniem przez trolla po prostu nowego konta - i dawajże dalej hulać. Niezbyt skuteczne. Niestety.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
9 lipca 2012 o 13:11

Administracja w ogóle słabo reaguje. Choćby w aktualizacji statystyk - z bliższego przyjrzenia się mojemu profilowi widzę, że w statystykach mam 20 historii, z czego 6 na głównej, w rzeczywistości mam 26 i 9 na głównej, a ostatnią aktualizację statystyk z 24 czerwca...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
9 lipca 2012 o 12:41

W sumie trudno mi ocenić, może to i byłby jakiś sposób... mi póki co po miesiącu strona zaczyna przypominać stereotypową opinię o szpitalu psychiatrycznym, wedle której kadra jest równie chora, jak pacjenci. Piekielność, zdaje się, wchodzi w krew... Jak się tak niektórzy naczytają od rana, to potem muszą kogoś zboksować w ramach naprawy świata.

[historia]
Ocena: 31 (Głosów: 37) | raportuj
9 lipca 2012 o 12:03

Niekoniecznie musi być koperta, może być "zwyczajna" presja dyrektora na wychowawcę... Oprócz marchewki w zarządzaniu kadrą funkcjonują również kije. Tu piekielna jest dyrekcja, nie wychowawca, który znalazł się w sytuacji "nie strzelać do posłańca".

[historia]
Ocena: 44 (Głosów: 50) | raportuj
9 lipca 2012 o 12:00

Grubo. Nie wyobrażam sobie jako wychowawca klasy zmienić wspólnie podjętej decyzji, bo pojedyncza osoba ma zachciankę. Choćby i koleżanka szefa... W końcu rodzice płacą - rodzice decydują.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
9 lipca 2012 o 11:56

W sumie racja. Powinno być raczej "świadczące o irytacji". Tak jak piszę, jestem człowiekiem :D Edytuję i dzięki za uwagę. Ponownie jednak zastanawia mnie ton: "kolega nie wie?"; "tylko mi tu nie wyjeżdżaj"... A tak prosto można pomóc konstruktywną krytyką wyrażoną bez wyżycia się na kimś.

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 23) | raportuj
9 lipca 2012 o 11:03

Kolega, owszem, z branży :D A mimo to mówiący spontanicznie, używający języka potocznego (i nie zamierzający się tego wstydzić), nie podłączający sobie słownika T9 do zwojów mózgowych i ogólnie będący człowiekiem, a nie monumentem :) Pozdrawiam wakacyjnie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2012 o 11:04

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »