Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Nidaros

Zamieszcza historie od: 16 maja 2012 - 3:03
Ostatnio: 13 kwietnia 2013 - 20:54
O sobie:

"A ja myślę, że całe zło te­go świata bie­rze się z myśle­nia. Zwłaszcza w wy­kona­niu ludzi całkiem ku te­mu nie mających predyspozycji." (A.S.)

  • Historii na głównej: 39 z 62
  • Punktów za historie: 42047
  • Komentarzy: 301
  • Punktów za komentarze: 3956
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
9 lipca 2012 o 10:56

Proponuję wysłać to zainteresowanym na maila.

[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 32) | raportuj
9 lipca 2012 o 10:47

Jest to przyjęta konwencja, wynikająca z tzw. dialektu środowiskowego (rodzinnego). O jej celowości i dystansie do tej formy informuje zastosowany w pierwszym użyciu cudzysłów. Pogardliwość tonu "odmieniać Cię nie nauczyli" - zbyteczna, wystarczyło stwierdzić, że uważasz to za błąd. Ciekawe, że ani krzty ustosunkowania się do samej sytuacji.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 24) | raportuj
9 lipca 2012 o 10:30

Autorka cytowanego wpisu powinna się do willi wolnostojącej wyprowadzić ...

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 25) | raportuj
9 lipca 2012 o 8:18

To jest też naturalne, skoro mam długi urlop, a ona nie...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 lipca 2012 o 15:57

Może zdeklarowani gapowicze :P :D

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
4 lipca 2012 o 12:36

No i sam sobie zrobił gorzej - teraz nie ma gdzie z własną rodziną jeździć tylko dlatego, że słowo "nie" nie przeszło mu przez gardło.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
4 lipca 2012 o 12:34

Padłem :D My jeszcze nie doszliśmy do tego stadium :D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 lipca 2012 o 12:31

Mnie się widzi, że pewnie i niefrasobliwość...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
3 lipca 2012 o 22:37

Czyli babeczkę do kawy :D Żartuję, ale masz rację, plotkarstwo to w mniemaniu tych pań pewnie sport, a osiągi są za wyobraźnię....

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
3 lipca 2012 o 22:10

To dokładnie była tylko odpowiedź na pytanie i też nie rozumiem minusów wobec Sweet, ani wobec mojej odpowiedzi.

[historia]
Ocena: 33 (Głosów: 35) | raportuj
3 lipca 2012 o 22:07

Typowe. Z moją Ślubną znaliśmy się sporo, zanim zostaliśmy parą - póki byłem kumplem, byłem zawsze traktowany uprzejmie, gdy awansowałem na partnera, a potem na narzeczonego i małżonka - aferom nie było końca. Wybaczono mi istnienie dopiero po wnuku...

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
3 lipca 2012 o 17:29

W mojej odpowiedzi rozgadanym koleżankom jest "całe szczęście, że prowadził rower" co oznacza "prowadził obok siebie".

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
3 lipca 2012 o 15:44

Znam wredne, głupie i złośliwe, znam i fajne, życzliwe, ale żadna nie pracuje po 2-3 godziny dziennie.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
3 lipca 2012 o 15:16

Caide - ja też żałuję, że nie widziałem, ale bez wyjścia nie byłoby efektu;)

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
3 lipca 2012 o 15:14

Ja również nie obawiam się minusów. Straszny byłby dzień, w którym perspektywa otrzymania minusa miałaby mnie przymusić do pisania w sposób, który nie jest dla mnie naturalny. Naturalna jest zaś dla mnie skłonność do językowego eklektyzmu. Sądzę, że nie do wyplenienia.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 24) | raportuj
3 lipca 2012 o 14:21

Hm. Myślę, że mimo posiadania zmywarki większość z nas umie umyć kubek.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 14) | raportuj
3 lipca 2012 o 14:19

Nie.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
3 lipca 2012 o 14:17

wiersz stosowny, pasuje jak ulał :D

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 31) | raportuj
3 lipca 2012 o 13:00

:D Można sobie poradzić? Można! Szacunek :)

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
3 lipca 2012 o 12:58

Jest to mój osobisty sposób pisania i pozostaje mi chyba uderzyć się w piersi, że taki posiadam? Że nie zasymiluję się z pisaniem niecharakterystycznym? Nie zrobię tego. Jeżeli ktoś natomiast styl ten podchwyci, nie czuję się odpowiedzialny za jego decyzje, choć identyfikuję się z cytatem ze znanego literata: "jeśli mam przywilej i tę przyjemność, by przysłużyć się komuś jako ta inspiracja kulturowa – czyli inaczej mówiąc: jako to tworzywo dla pieczarki – ależ proszę bardzo!"

[historia]
Ocena: 41 (Głosów: 43) | raportuj
3 lipca 2012 o 12:49

I nie poszłaś do wychowawców, że chcesz wracać? Dzielne dziecko z ciebie było! :D:D:D:D

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
3 lipca 2012 o 12:06

Teraz już umie... Ale fakt, jest to kompletna nieporadność życiowa.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
3 lipca 2012 o 10:54

Tak, coś tam studiuje, niestety nie wiem, jak funkcjonuje, a chętnie bym się dowiedział - i, na bogów, mam nadzieję, że nie medycyna, jak przebąkiwał wówczas...

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 19) | raportuj
3 lipca 2012 o 9:33

Merytorycznie pewnie tak, ale to nie był mój uczeń, nie powinienem robić publicznie uwag. Oprócz zrażenia samej Piekielnej (czego żałuję tylko ze względu na Ślubną) postawiłem kolegę z pracy, uczącego tego chłopaka, w niezręcznej sytuacji podwójnej presji - jednej ze strony tamtych bab, drugiej - mojej.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 lipca 2012 o 9:34

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
3 lipca 2012 o 9:30

Nie była, ale im bliższa perspektywa, tym trudniej się taką rzecz zauważa.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »