Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Ophelie

Zamieszcza historie od: 18 grudnia 2018 - 11:22
Ostatnio: 15 maja 2024 - 9:55
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 107
  • Komentarzy: 260
  • Punktów za komentarze: 1323
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 lipca 2020 o 10:05

@Sosenka: Nie, no jesli chodzi o odwolywanie wizyty w ostatniej chwili, to oczywiscie jest to brak szacunku dla drugiej strony

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
30 czerwca 2020 o 17:23

@digi51: Ale ja nie zauwazylam, zeby autorka tego oczekiwala. Jedyny problem, ze nie dogadaly sie co do terminu a fryzjerka byla niemila kiedy uslyszala, ze autorka nie zwolni sie z pracy dla wizyty u fryzjera. Swoja droga, ktos naprawde marnuje urlop dla fryzjera?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
30 czerwca 2020 o 17:20

@Fahren: A mozesz wyjasnic w jaki sposob jest bardziej zlozony? Bo jakos nie widze nic ponad to, ze ktos chce decydowac o mieszkancach mojego wlasnego brzucha.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
30 czerwca 2020 o 13:34

@Sosenka: No nie do konca. Z opisu wynika, ze autorka chciala skorzystac z renomowanego salonu. Takie salony sa dla klienta i bardzo staraja sie o jego zadowolenie. Jesli w biznesie bedziesz uwazac, ze to klient jest dla Ciebie i to on ma sie dostosowac do wszystkiego to szybko zakonczysz ten biznes. W tym wypadku autorka nie mogla przyjsc na wizyte w dzien a salon nie mogl jej przyjac po poludniu "na juz". Jedyne co pozostalo zrobic to w milej atmosferze poprosic o termin za miesiac, dwa lub znalezc inny salon.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
30 czerwca 2020 o 8:19

@StaraLadyPank: Owszem mozna, ale jesli matka Cie nie lubi, a Ty chcesz utrzymac z nia poprawny kontakt to chyba nie chcesz, zeby obca kobieta w Internecie powiedziala Ci ze wchodzisz jej za gleboko w dupe i nikt nie lubi czopow. Boze drogi, autorka nic zlego nie zrobila.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
29 czerwca 2020 o 17:16

@bembenek: Przypuszczam, ze zalezy od miejsca. Nie widze powodu, dla ktorego ochroniarz mialby ja prosic o numer sprawy, jesli nie dostal wytycznych. Trudno mi uwierzyc, ze dwoch ochroniarzy chcialo obcej kobiecie zrobic na zlosc

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 czerwca 2020 o 17:12

@szafa: Wlasnie o to mi chodzilo, wiec pewnie chcialas sie odniesc do komentarza Meliany

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
29 czerwca 2020 o 13:04

@jass: Z zalozenia maske trzeba zmieniac. Nie mnie oceniac przydatnosc masek, zostawiam to madrzejszym. Jezeli w wiekszosci krajow zaleceniem jest noszenie masek w przestrzeniach zamknietych, to nie rozumiem czymu tak Was od tego swedza cztery litery. Maske nosze codziennie po wiecej niz 8h - nie jest to przyjemnosc, ale tez nie widze w tym az takiego problemu. Jak porownuje zachowanie Polakow do zachowania ludzi w kraju, w ktorym mieszkam to brakuje nam dyscypliny. Ale swietnie zastepujemy ja arogancja i postawa "ja wiem lepiej".

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
29 czerwca 2020 o 11:36

@Meliana: Zapraszasz wlasna matke do siebie, zeby milo swietowac jej urodziny i to Ty jestes ta zla, bo sie jej narzucasz? Bo zaproponowalas kawe i tort, w towarzystwie swoim i swojego meza? "Widocznie Cie nie lubi" - aha, no cud matka, autorka jest winna, ze chce miec z nia kontakt.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 7) | raportuj
29 czerwca 2020 o 11:13

@Zmijcia: Straszne - trzeba pracowac!

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
29 czerwca 2020 o 11:05

@jass: Ale pracownik w czasie tylko 8 godzin spotka conajmniej 100 osob, z czego czesc moze byc zarazona. Wdychajac "ich" powietrze, za minute podzieli sie wirusem z autorka. Magicznie jest tak myslec tylko o sobie. A zeby nie bylo, ze jestem nieczula na to "8 godzin bez powietrza". Wszyscy pracownicy firmy, w ktorej pracuje - ponad 2500 osob - sa zobligowani do noszenia masek caly dzien pracy. Z tego co wiem, nikt jeszcze nie umarl od tego koszmaru.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 czerwca 2020 o 10:55

@Malibu: Przeciez wiadomo, ze nikt nie bedzie tego organizowal ani zwalnial ludzi, zeby pokazac wirusa niedowiarkom. Ideologicznie powinna pojsc do szpitala zobaczyc zakazonych ludzi i pracujacych ponad sily lekarzy, zeby uwierzyc. Wyluzuj, ohboy nie biegnie organizowac jej pracy. Chociaz byloby nawet fajnie, gdyby to bylo mozliwe.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
29 czerwca 2020 o 10:39

@nursetka: Jedna dziwaczka nie zrozumiala o co autorce chodzi i juz to jest "zachodnia wolnosc slowa"?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 23) | raportuj
27 czerwca 2020 o 15:04

Historia naprawdę piekielna. A przynajmniej jedna osoba - Ty. Chamstwo tej historii dobija. Facet wykonywał swoje obowiązki, a Ty wyzywasz go od głupich grubasow. Wyszlas za późno, nie przygotowalas sie, nie wpadlas na to, zeby zadzwonić do koleżanki lub adwokata, byłaś złośliwa, strzelilas focha i najlepsze - uważasz, ze robili to złośliwie. Bo cały dzień tylko czekali, zeby zrobic Ci na złość.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
3 czerwca 2020 o 15:26

@misguided: kultura kraju i wychowanie czlowieka to cos zupelnie innego niz kolor skory. Spotkalas jednego Hindusa i miedzy Toba a nim byla przepasc kulturowa, byc moze wynikala z odmiennej kultury wychowania lub kultury jego kraju. Nie miala nic wspolnego z jego kolorem skory. Tak samo jak "przepasc kulturowa" moze byc miecy Afrykaninem a Afroamerykaninem a kolor skory jest ten sam. @tatapsychopata: jesli w wiekszosci filmow policjanci pokazywani sa jako bijacy lub zabijajacy czarnych to znaczy, ze wszyscy policjanci sa zli i sa "zdecydowanie inni niz my"?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
2 czerwca 2020 o 13:43

@marcelka: Nie zgadzam sie. Jesli posluchaja rodziny i zrobia co niby powinni to tez nie ma w tym nic piekielnego, bo widac tak bardzo im to nie przeszkadzalo. W tej historii nie ma kompletnie nic piekielnego

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
2 czerwca 2020 o 13:40

@Cut_a_phone: Przypuszczam, ze "starszyznie" wcale nie chodzilo o wesele tylko o to, ze mlodzi zyja bez slubu i planuja sobie inne rzeczy wspolnie, zyjac na "kocia lape". Nie widze w tym nic piekielnego.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
28 maja 2020 o 16:15

@Meliana: Oczywiscie to Twoja sprawa, tylko ze to hipokryzja siedziec w cieplym fotelu z kanapka w reku i mowic "nie bede nosic maski, bo dzieci w Afryce gloduja". A Twoja rekacja jest sluszna, ze wycierasz sie dziecmi w Afryce, gdy wiele polskich dzieci cierpi z glodu? Co ma piernik do wiatraka? Te pieniadze, ktore poszly na maseczki uratuja glodujace, afrykanskie dzieci? Premier pojedzie je ratowac? Jak zbojkotuje noszenie maseczki to dziecko dostanie posilek? Nie! Procedury w przypadku glodujacych dzieci sa zupelnie inne i jest wiele ludzi, ktorzy im naprawde pomagaja, zamiast siedziec w domu i uzywac jako infantylnego argumentu przeciw kwarantannie. Czas pokaze co jest sluszne. Tylko jak po czasie bedziesz oceniac, to spojrz tez na kwarantanne w innych panstwach, a nie absurd, ktory wprowadza polski rzad.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
28 maja 2020 o 14:12

@Meliana: Tak jak powiedzialam - za bardzo nie orientuje sie jak jest w Polsce. Mowie na przykladzie "mojego" kraju. Ale to prawda, ze to co politycznie dzieje sie teraz w Polsce, to kompletny absurd. Tylko dlaczego w takim razie kardiolog nie moze normalnie przyjmowac pacjentow? Rozumiem zmniejszona liczbe pacjentow, tak jak ktos juz tu pisal w historii, ale wizyty telefoniczne, jesli Twoje statystyki sa prawidlowe, to cos dziwnego

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
28 maja 2020 o 14:03

@Ohboy: Dokladnie, w Azji normalnie sie nosi maseczki i wszyscy sa przyzwyczajeni. Zaloze sie, ze wielu pracuje tam w piekarniach, goracych fabrykach, czy ma astme. W Polsce ludzie sa zwyczajnie nieprzyzwyczajeni i marudni.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
28 maja 2020 o 13:55

@Meliana: Znow, jak powyzej sobie zaprzeczasz. Kwarantanna czy inne obostrzenia wprowadzone zostaly nie tylko po to, zeby zabezpieczyc ludzi przed zachorowaniem na COVID, ale tez po to, zeby zabezpieczyc szpitale przed epidemia. Zdejmijmy maski, zniesmy obostrzenia, bo to tylko grypa, generalnie robmy co chcemy, a pozniej dziwmy sie, ze nie ma dla nas miejsca w szpitalach, kiedy chcemy zrobic badania. Co do glodu na swiecie... Jezu, co ma piernik do wiatraka? Chcesz pomoc dzieciom? Wplac pieniadze, albo lepiej - jedz i pomagaj. Kompletnie bez ironii pytam - zrobilas cos w kierunku pomocy glodnym dzieciom w Afryce?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
28 maja 2020 o 13:36

@Meliana: Ale zdajesz sobie sprawe, ze nikt nie uparl sie, zeby nie przebadac Twojego ojca "bo tak", tylko zwyczajnie nie ma miejsc w szpitalu ani personelu, ktory moglby sie tym zajac? Nie wiem jak jest w Polsce, ale w kraju, w ktory mieszkam brakowalo juz miejsc przed kwarantanna. Niestety, obiektywnie patrzac, najpierw ratuje sie czlowieka, ktory nie moze oddychac i ktory moze przy okazji zarazic pol szpitala a nie czlowieka z nadcisnieniem. Rozumiem czemu obrazilas sie za mowienie o bolu dupy i glupoty, bo oczywiscie, to jest bardzo duzy problem, ale wynika on bezposrednio z ilosci przypadkow w szpitalu. I chociaz nie zgadzam sie calkowicie z autorka to noszenie maseczek i inne formy "zabezpieczania" sie przed wirusem maja na celu zmieniejszenie ilosci zachorowan, a w konsekwencji pozwolenie sluzbie zdrowia na zaopiekowaniem sie Twoim dzieckiem, ojcem czy ciotka.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
12 marca 2020 o 19:41

@sapphire101: najlepiej skomentować czyjeś braki polskich liter, zamiast odnieść sie merytorycznie do krytyki, której doswiadczylas z wielu stron dziś ;)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
12 marca 2020 o 17:16

@sapphire101: I zeby bylo jasne, w pierwszym komentarzu jasno zaznaczylam, ze paranoja i panika nic dobrego nie wnoszą. Ale porównanie chorob, czy statystyk jest kretynskie

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2020 o 17:19

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 marca 2020 o 17:11

@bazienka: każdy dr habilitowany moze być profesorem nadzwyczajnym, ale oczywiście nie musi. Widząc komentarz nursteki uznałam z miejsca, ze dr habilitowani, nazywajacy sie profesorami, wykladaja na uczelni na etacie profesorskim. Inaczej, masz racje, nie ma powodow, zeby sie tak tytulowac.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna »