Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 2 maja 2024 - 14:20 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28560
- Komentarzy: 10981
- Punktów za komentarze: 33180
« poprzednia 1 2 … 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 … 435 436 następna »
@Morog: no wiesz przy niepelnosprawnych jest to calkiem zasadne, znam rodzine, w ktorej jest dziedziczny zanik miesni, pana ma 8 dzieci, w tym 4 z zanikiem (wiec przawdopodobienstwo dziedziczenia 50%), nie zabezpieczaja sie, bo sa katolikami po co plodzic nieszczesliwe jednostki, ktorym bedzie trudniej w zyciu? opiekowalam sie chlopakiem z tej rodziny, trzeba go bylo nawet na sedes nosic i podcierac, strasznie upokarzajace i jak juz pisalam legalne powinno byc ubezplodnienie sie na zyczenie
@Bevmel: gdzie ja pisalam, zeby kogos zabijac? ubezpladnianie osob opoznionych intelektualnie to zapobieganie ich dzietnosci, a nie zabijanie tych dzieci -.-''' w ogole uwazam, ze ubezpladnianie na zyczenie powinno byc legalne szczegolnie dla kobiet, bo to one ponosza 100% kosztow biologicznych i wiekszosc spolecznych (opieka nad dzieckiem, gap year w pracy, samotne macierzynstwo itp.) i jesli ktoras nie chce miec dzieci, to powinna moc podwiazac jajowody klopot z potomstwem osob, ktore sie nim zajac na pewnym poziomie nie potrafia spada potem na inne osoby np. rodzicow czy spoleczenstwo partycypujace w utrzymaniu m.in. domow dziecka
zawsze robie dokladny opis i dodaje sporo zdjec z mojego doswiadczenia jak ktos jest zdecydowany, to bierze od razu, z negocjatorow i ludzi pytajacych o mase rzeczy zazwyczaj nic nie ma pare razy narobilam zdjec na prosbe z tylu z boku, i z podskoku i konczylo sie albo brakiem odzewu albo propozycja polowy ceny
@Allice: teraz grasuje po anonimowych https://anonimowe.pl/cP8Ge
@Allice: corka, ktorej kolezanki na urodzinowym ognisku zabraly kule? i druga, gdzie corka jest infantylna, czesze sie w warkoczyki czy kucyki i czyta mange, a jedynym znajomym jest rehabilitant?
@kartezjusz2009: tylko ze wiesz, zycie czlowieka uposledzonego czy przykutego do lozka nie tylko stanowi znikomy komfort dla tego czlowieka, a i dla otoczenia, ale i wplywa znaczaco na zycie przynajmniej matki (ktos sie musi takim dzieckiem zajmowac, zazwyczaj poswieca sie matka, ojcowie bardzo czesto opuszczaja takie rodziny, co odbija sie na komforcie zycia matki i chorego dziecka plus rodzenstwa, jesli jest) wiec mamy za 1 znikomego komfortu zycie zmarnowane zycie innej osoby plus nieszczegolnie szczesliwe zycie jeszcze paru osob- w przypadku gdy matka jest uposledzona, rozciaga sie to na jej rodzicow np.
zaraz bedzie hurr durr, eugenika, ale mam dokladnie ten sam poglad co w Danii osoby uposledzone umyslowo nie powinny sie rozmnazac, raz, ze maja problem z ogarnieciem siebie, a co dopiero potomstwa, a dwa, ze jest zwiekszone ryzyko dziedzicznosci gdy sie dobiora 2 takie osoby poped maja jak wszyscy, wiec sterylizacja jest wg mnie najlepszym wyjsciem
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 listopada 2022 o 14:59
klasyczek, od roku mam problem z biodrem, rtg nic nie wykazalo, ortopeda klasycznie- troche schudnac, zwiekszyc aktywnosc przynajmniej dal skierowanie do rehabilitacji a lekarz reh powiedziala ze bez dalszej diagnostyki nie pojedziemy i dopiero od niej dostalam skierowanie na usg, o ktore prosilam ortopede :/
roznie bywa, tez kiedys tel wypadl mi na korytarzu podczas szukania czegos w torebce, zorientowalam sie w barze, z enie mam, wrocilam na miejsce- nie bylo, wiec zadzwonilam z drugiego, mily pan powiedzial, ze znalazl i zaprasza, poszlam do niego i podziekowalam serdecznie a bywa i tak, ze wlasciciel oczekuje zaniesienia w zebach albo oskarza o kradziez jesli zguba jest portfel w takich przypadkach chyba lepiej przekazac policji czy na biuro rzeczy znalezionych i pozbyc sie klopotu
@Jorn: po pierwszym takim tekscie juz spodziewac sie kolejnych mozna :)
@metaxa: kto to sprawdzi? zlodzieje pomimo kontroli cel na wyrywki lepiej kombinuja niz ci studenci ;) mieszkalam kiedys w pokoju 6m2, jesli ichsze pokoje by tyle mialy, to miescilyby sie 2 lozka i przechodzic pomiedzy trzeba byloby bokiem
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2022 o 22:31
@Enchantress: ja jestem mizofonikiem i jakos moja nadwrazliwoscia nikt sie nie przejmuje
potwierdzam, male dzieci nie maja tlumika zawsze jak zwroce w takiej sytuacji uwage, slysze, ze "TO TYLKO DZIECKO!!!", na co odpowiadam, ze owszem, ale od najmlodszych lat powinno byc nauczone, ze w miejscu publicznym zachowuje sie po cichu, by nie przeszkadzac innym i sie zaczyna... nie ruszam sie z domu bez mp3 i sluchawek
albo ludzie beda wykupywac karnety na silke i brac tam prysznic (oby)
@jotem02: to jest poczekalnia, jeszcze mozesz edytowac :)
@Chucherko: moj byly wspollokator myl sie pod prysznicem 40 minut i zuzywal 200 litrow (sprawdzilam wielokrotnie na liczniku) ja nalewajac pelna wanne wody plus mycie i plukanie wlosow, ok 160 litrow
@Fahren: no ciekawa jestem, czy jakby typ wyjal fiflaka na przystanku czy w tamwaju to tez bycs powiedzial nie chcesz tego widziec to nie patrz
@Visenna: dokladnie art 140 kw, czyn nieobyczajny
narazanie na takie niechciane widoki to molestowanie niech sobie chodzi np. w szlafroku, reczniku itp.
ja bym to nagrywala w razie przypalu zawsze masz argument do pozwu o molestowanie
moze mama zwyczjanie nie lubi dzieci, was miala z poczucia obowiazku, a co do wnuka przeciez go nie ma przy czym nie rozumiem zdziwienia brakiem wiezi przy dlugoletnim braku zainteresowania nimi
dokladnie, ja dodatkowo idze ludzi kichajacych w dlonie albo dlubiacych w nosie w autobusie i pyk, wycieraja w fotel :/
masakra :/ mialam kiedys podobnie, dalam panu kanapke, odwrocilam sie i widzialam jak wywala do smietnika od tej pory nie daje nikomu na ulicy NIC
@gawronek: dokladnie, to jest zwyczajna przemoc
@singri: dobra, ale nawet robienie kanalu u mnie trwalo max 3 godziny, skad ten caly dzien? nie byloby cie kilka lekcji, liczac dojazd