blair ♀

Poszles do pracy w sklepie zoologicznym, bo chcialas dbac o zwierzatka? Chyba kazdy kto choc trache interesuje sie zwierzetami sprzedawanymi w sklepach zoologicznych wie jak one sa tam okropnie traktowane! Za ciasne klatki, kupe zwierzat w jednej klatce, do tego ciagly stres bo przez sklep przewija sie multum osob.

@cassis: Oczywiscie ze legalnie mozna. Donos do skarbowki wystarczy. Definicja dzialalnosci gospofarczej mnowi ze jest ona prawadzona w sposob ciągły i zorganizowany oraz jest zarobkowa. Zarabia na tym, prowadzi to ciagle,zorganizowac tez sie jakos musi zeby to ogarnac.

@Katka_43: Masz bardzo ograniczone myslenie. To jak ktos traktuje nie zalezy od miejsca zamieszkania. Malo to zwierzat wyrzuconych na smietniku, kotow ktore sa trute tylko dlatego ze chodza po piwnicy, zwierzat zamykanych w mieszkaniu na caly dzien czy na balkonie jak sa upaly itp.

Gdzies miej "przyjazn" z sasiadkeczka. Ona jakos nie przejmuje sie ze jej misiaczek wam utrudnia zycie. Poza tym skoro gosciu tak intensywnie baluje to kiedys musi odsypiac. Moze wy wtedy zaproscie znajomych? :-D Nie zrazajcie sie za pierwszym razem. Wojne rzadko sie wygrywa po jednej bitwie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2015 o 16:20

Dziwi mnie troche dlaczego ta dokumentacja poszla na wasz stary adres. Nie mogliscie w podaniu podac nowego adresu?

@Fifczak: Tylko wiesz jaka jest różnica miedzy Niemcami a Ukraina? W Niemczech Hitler nie jest bohaterem narodowym i nie stawia mu sie pomnikow, a na Ukrainie Bandera to bohater, któremu stawia sie pomniki. Oczywiscie takich rzeczy jakie byly w pokazane w tej historii nie popieram.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2015 o 22:21

Warto tez spojrzec z drugiej strony. Jestescie w przychodni, jest jedna kolejka, spieszycie sie, ale co chwile przychodzi matka/ojciec z dzieckiem czy kobieta w ciazy i zostaja przepuszczeni. Skutek jest taki ze kolejka ani troche sie nie ruszyla, a przez przychodnie przewinelo sie kilka rodzicow z dziecmi i kobiet w ciazy. Nie pochwalam akurat reakcji tej pani, ale rozumiem tez wzburzenie jesli ktos sie oburza na takie sytuacje. Powinny byc dwie kolejki dla tych "uprzywilejowanych" i "nieuprzywilejowanych".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2015 o 17:46

@grupaorkow: Ale to nie chodzi tylko o "role służby" czy o towarzysza o zabawy. Chodzi o to zeby dziecko zlapalo z rodzicem kontakt, o to zeby mialo do niego zaufanie i kiedy bedzie mial jakis problem to zeby mu o tym powiedzialo. Chodzi o to zeby dziecko czulo sie kochane przez rodzica. Jest wiele przypadkow kiedy to dzieciom "nic nie brakowalo", mieli duzo pieniedzy, fajne zabawki i ciuchy oraz zagraniczne wakacje.Tylko ze potem sie okazywalo ze dziecko i rodzic byli dla siebie obcymi ludzmi. Rodzic to nie sponsor. Ja nie twierdze ze bogaci rodzice sa zlymi rodzicami.

Nie zatarlas czasem z kims? Moze jakis adorator "poczul sie urazony"? Jacys sasiedzi chca cie wykurzyc?

@nemo333: Nie tylko listwa dziecko moglo sobie zrobic krzywde. Moglo sobie jeszcze zrobic krzywde gwozdziem, skaleczyc sie czyms ostrym czy cos zjesc. Twoim zdaniem wszystko to powinno stac wysoko, aby czasem dziecko sobie nie zrobilo tym krzywde?

Z testerami mam problem zawsze w Rossmananie. Rzadko kiedy są;-)A jak sa to w koszmarnym stanie. Dziwnym trafem w innych drogeriach nie mają z tym problemów. Przez to prawie wcale nie chodzę do Rossmana. Jak jestem w innych drogeriach to testery są w dobrym stanie, jest ich dużo, a kosmetyki nie są rozpakowane.

@TomX: Obawiam się że TOZ może nie rozwiązać problemu, a jeśli rozwiążą to na chwile.Zabiorą jej koty, ale ona znów za jakiś czas może wziąć nowe...Ale spróbować warto.

@bazienka: Sprawdzonej fryzjerki nie mam, siostry też nie;-) A mamie no cóż, włosy odrosną, uszy nie;-)

@Balzakowa: Miała skrócić 3, obcięła 15, pomyliła się o 12cm:-)

@tuxowyznawca: Nie nie pójdę tam znowu. Po prostu jak następnym razem przyjdzie do niej inna klientka to moze jej posłucha i zrobi to co klientka chce. Mnie to juz nic nie da. Może też inni fryzjerzy się "przestraszą" i zaczną słuchać klientek. Wiem jestem idealistką;-)

@tuxowyznawca: Może pomoże w tym że następnym razem fryzjerka zastanowi się nad tym co robi.

@Velkyn: Nie wydaje mi się żeby włosy były na sprzedaż. Z tego co słyszalam żeby sprzedać włosy trzeba ich mieć 25cm, a i fryzjerka nie dbała specjalnie o to aby je sciąć na sprzedaż bo włosy spadały na ziemię. Poza tym moje były farbowane, ale mimo to zadbane.

Pozew o zniesławienie to jest coś co powinni rozważyć. Może to ich by coś nauczyło.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2014 o 20:52

@mildred: skąd wiesz że zapomniała? To twoja koleżanka, nie przyjaciółka. Napisałaś PODEJRZEWASZ. Napisałaś o dziewczynie znaczną część historii, o facecie ledwie wspomniałaś na koniec.

@mildred: Obie strony były piekielne, ale historia napisana tak, żeby piekielność dziewczyny była bardziej widoczna i że "dobrze jej tak @zlotarenata; Mi się wniosek taki nie nasuwa. Naprawdę nie trzeba planować ślubu aby druga osoba okazała się szują. Nawet nie wiadomo czy młody wcześniej nie był z tą dziewczyną w ciąży. Moim zdaniem jest to bardzo prawdopodobne. "

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2014 o 12:55

@zlotareneta: Z tym że przez ślub straciła pracę to jest niejednoznaczne. Napisane jest że ją wyrzucili, nie jest napisane wprost że przez ślub. Poza tym naprawdę nie wiadomo jak między nimi było, ani to czy liczył się dla niej tylko ślub, a nie małżeństwo. Dużo też czasu trzeba poświęcić aby zorganizować taką imprezę. Historia jest napisana w taki sposób "chciala być księżniczką, książę zwiał, dobrze jej tak"

Co złego jest w tym że dziewczyna chciała mieć taki ślub jaki sobie wymarzyła? Może to jeszcze chłopaka usprawiedliwia. Jakby mu nie pasowało to powinien się rozstać, a potem robić dziecko drugiej.