Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

marchewka

Zamieszcza historie od: 18 maja 2011 - 14:27
Ostatnio: 16 września 2018 - 20:30
O sobie:

W trzech słowach: rude, wredne, wkurzające.

Aktualnie Wrocławianka.

  • Historii na głównej: 21 z 36
  • Punktów za historie: 14882
  • Komentarzy: 681
  • Punktów za komentarze: 4136
 
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
9 sierpnia 2011 o 1:40

Wątpię w wiarygodność historii, co jednak nie przeszkadza mi w uśmiechnięciu się po przeczytaniu. Nie zarzucam kłamstwa, ale za dużo tutaj braków realności - choćby fakt, że jakby ktoś się dowiedział o Twoim procederze, to - brzydko mówiąc - wyleciałbyś na pysk z pracy. Niemniej, twórz dalej, kiedyś zrzucimy się i wydamy tomik Twoich opowieści :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
9 sierpnia 2011 o 0:38

Ok, nie widziałam "Zapachu..." - czemu nie łapie się niewidomych pod ramię? Aż mnie to zainteresowało :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 19) | raportuj
19 lipca 2011 o 16:44

Nie zamordowali Cię jeszcze? Ja wyniosłam się z domu na studia i mieszkam z narzeczonym, co jeszcze pogarsza moją sytuację bezbożnicy. Jak wracam do domu, to się niestworzone rzeczy dzieją.

[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 34) | raportuj
19 lipca 2011 o 10:51

Auć ^^ Spróbuj żyć we wsi mającej ok. 1000 mieszkańców (z czego 90% to mohery) i być ateistą o.O

[historia]
Ocena: 31 (Głosów: 49) | raportuj
19 lipca 2011 o 10:04

Uwieeelbiam tę polską mentalność - inne rysy twarzy, inna karnacja, inne wyznanie nawet - już jest się linczowanym, już zawsze ktoś ma cię na oku :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
18 lipca 2011 o 21:05

Stanowczo plus :) Za piekielną sąsiadkę i za pomysł na spinaczową torebkę :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 lipca 2011 o 22:58

Jedno rozwiązanie na przyszłość: rejestracja i sprawa do Zielonych. Są na tyle nawiedzeni, że na pewno by pomogli :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 lipca 2011 o 15:30

MiSZCZ podrywu. W takiej ortografii, bo tylko taka do takiego poziomu pasuje.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 lipca 2011 o 11:58

Nawet jeśli będę zakochana w małych smrodkach bez pamięci, ograniczę się do jednej sztuki :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 lipca 2011 o 11:47

Zanim zdecyduję się na dziecko, muszę do tego dorosnąć. Mam dwadzieścia lat, sama jeszcze w pewnym sensie mam zachowania dzieciakowate, więc nie powinnam brać odpowiedzialności za wychowanie kogoś. Do tego trzeba dojrzeć, a mi tej dojrzałości brakuje.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 lipca 2011 o 11:45

Nie rozumiem Twojego "z takim podejściem". Że nie lubię dzieci? Owszem, w takim razie nie powinnam ich mieć, ale to może z czasem mi przejść, mam dopiero dwadzieścia lat.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 lipca 2011 o 11:32

A co ja, maszynka do produkcji Wojska Polskiego? o.O

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 lipca 2011 o 11:12

Om nom nom nom nom.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 lipca 2011 o 10:34

Ja bym się obawiała, że nieszczęsnego królika żywcem wpier... zjedzą, znaczy. Nie lubię dzieci i własnych mieć nie będę, przysięgam ;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 lipca 2011 o 21:29

Nie martw się, mi najlepiej podać narkozę zanim w ogóle się mnie wyprowadzi z domu, bo potrafię nawet ewakuować się z poczekalni, jak nikt nie ma na mnie oka :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 lipca 2011 o 19:44

Jakbym miała dentystę, który śpiewa podczas wiercenia, to chyba bym przestała się bać każdej wizyty :D

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 lipca 2011 o 14:32

Znam i kojarzę. I tym bardziej jestem załamana :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
9 lipca 2011 o 12:41

Czemu jak kok, to staromodny? Właśnie poczułam się, jakbym miała już brać namiary na trumnę :( ^^

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
6 lipca 2011 o 20:37

Na litość, to nie jest nawet potoczne użycie tego słowa. To tak, jakbyś napisał, że byłeś załamany, zamiast na przykład wkurzony. I to ma duże znaczenie, bo jak nikt nie będzie na to zwracał uwagi, to w końcu nie będziemy rozumieć, o co w historiach chodzi.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
6 lipca 2011 o 19:29

W dalszym ciągu, to nie ironia.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
6 lipca 2011 o 19:14

Ja raczej nie rozumiem, gdzie w tekście "no, umarła" jest ironia. Nie używajcie pojęć, których nie rozumiecie, na litość.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
6 lipca 2011 o 16:37

Odsyłam do mojej wypowiedzi "piętro" wyżej. Nawet jeżeli stwierdzili, że taka operacja jest za duzym zagrozeniem, powinni to powiedzieć i wytłumaczyć.

« poprzednia 1 218 19 20 21 22 23 24 25 26 27 następna »