Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

ptj

Zamieszcza historie od: 14 sierpnia 2012 - 7:25
Ostatnio: 18 października 2022 - 13:03
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 339
  • Komentarzy: 77
  • Punktów za komentarze: 431
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
12 grudnia 2016 o 9:16

@victoriee: Za pomocą śruby powiadasz? Wkrętem to i owszem, można, ale śrubą to ciekawe :P

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
22 lipca 2016 o 11:56

@anka6464: To ma do rzeczy ze wcale nie trzeba wchodzić nikomu na posesje by złapać to co tam siedzi. A historie o tym że ktoś gdzieś włazi łapać pokemona to zwykłe ściemy, które osobnicy nie znający mechaniki gry łykają jak młode pelikany.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 11) | raportuj
20 lipca 2016 o 14:06

@Issander: Lapie chyba nawet z 40 metrów. Niestety ostatnio jest wysyp tego typu historii, szkoda tylko że piszą je osobniki nie mające pojęcia jak ta gra działa.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 lipca 2016 o 15:26

@Armageddonis: Mężczyzna zwyczajnie zakończy takie coś, a niedowartościowany dupek będzie kombinowała jak się mścić. Do tego w żałosny sposób. Poza tym cała historia na kilometr śmierdzi ściema i zbytnim zafascynowaniem Porankiem kojota.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2016 o 15:26

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
28 czerwca 2016 o 8:53

Userów mozna szkolić, mozna tłumaczyć, a i tak zawsze trafi się geniusz który ruszy coś czego nie powinien dotykać. Sam miałem niedawno sytuacje gdzie jedna userka rozpakowała sobie załącznik z cerberem. Oczywiście jak już jej się dane zaszyfrowały to twierdziła że ona nic nie zrobiła, że to samo się stało itd. Dlatego celowo dwa dni trzymałem ja w stresie że dane są nie do odzyskania.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 czerwca 2016 o 7:10

A ja trochę wrednie spytam co to są "booty"?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
8 czerwca 2016 o 13:47

@Rak77: Juz nie bede wklejal, ale takie osobniki ladnie opisuje tekst piosenki Zaciera, Dewotki.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
4 czerwca 2016 o 13:42

@zojka: Zwyczajnie wygląda to jak dowalanie na siłę byłemu znajomej.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
2 czerwca 2016 o 9:18

Norma że przed dowolnymi świętami czy weekendem oraz po nich ludzie robią zapasy jak na wojnę. Sam robiąc zakupy co 2-3 dni nauczyłem się unikać odwiedzin w sklepie w tych terminach by nie stać godzinami w kolejkach.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
4 maja 2016 o 12:29

@PiekielnyDiablik: sam nie bylem nigdy fanem piłki nożnej czy biegania, ale też nigdy mi to nie przeszkadzało w uczestniczeniu w wfie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 14) | raportuj
4 maja 2016 o 11:32

A mnie ciekawi jedna rzecz. Jak to jest ze chłopakom zawsze wystarczyło że wuefista dal jakąkolwiek piłkę i nie było nigdy problemu. Z bieganiem tez nie, niezależnie od pogody. A dziewczyny zawsze narzekają jaki to wf w szkole był zły i szkodliwy.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
27 kwietnia 2016 o 12:56

"Odpalam jego konto bezpośrednio na serwerze" bezpośrednio z poziomu serwera, czy tylko przez OWA?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 kwietnia 2016 o 20:32

@aptekarkararka: Zależy z jakiego programu korzysta dana apteka.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
12 kwietnia 2016 o 9:14

Wystarczyłoby żeby sobie wpisała coś w stylu L*xin, żeby program przy wyszukiwaniu uzupełnił brakujące litery.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
7 kwietnia 2016 o 7:54

@Canarinios: No niestety nie jest to prawda. Na wieś jeździłem jako dziecko. Jeździłem jako nastolatek. A alergia pojawiła się po pobycie w wojsku.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 marca 2016 o 10:37

@Visenna: Kiedyś na osiedlu przy 3 maja, na wewnętrznej jednokierunkowej uliczce, jeden geniusz zablokował przejazd bo nagle się zatrzymał i pobiegł obsikiwać budynek. Do tego zupełnie nie rozumiał co od niego chce i czemu mam do niego pretensje.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 marca 2016 o 14:07

@Niamh: Nigdy nie mów nigdy. Sam jestem przeciwnikiem przemocy wobec zwierząt ale jak kiedyś wyprowadzałem psa rodziców i został zaatakowany przez wielkiego mieszańca to nie miałem oporów i zwyczajnie kilka razy go kopnąłem. Dodam że ja psa (małego góra 12 kg) miałem na smyczy, a agresor biegał luzem.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
16 marca 2016 o 11:14

@ern: Tylko różnica jest taka że to nie była pierwsza praca w zawodzie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
16 marca 2016 o 9:53

@luckybastard: Marudny jesteś. Jako informatyk w czasie studiów pracowałem za 1200-1500 miesięcznie. Obecnie pracuje w szpitalu i pensja na początek była 2500 netto. I się cieszyłem że łapie doświadczenie. Obecnie jest więcej. Ale odpowiedzialność prawna za dane pacjentów. Jeżeli np. w wyniku awarii utracę dane obrazowe tez odpowiedzialność prawna. Szpitali nie interesuje że sprzęt jest stary i trzeba wymienić, to Ty masz go utrzymać w ciągłej sprawności. Współpraca z lekarzami to jedna wielka tragedia. Większość jest totalnie niekompatybilna z komputerami, łatwiej byłoby nauczyć małpę. Rezydenci często już na starcie mają o sobie wielkie mniemanie i próbują być mądrzejsi od całego świata. A później są zdziwieni że np. system nie pozwala wpisać wszędzie 1 jako liczby porządkowej.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
11 marca 2016 o 12:19

Nic tylko podejść i zasadzić solidnego kopniaka.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
3 marca 2016 o 19:05

Z jednej strony sąsiedzi buraki i nikogo nie powinno obchodzić kiedy inni korzystają z samochodu. A z drugiej, to mnie do szału doprowadzało jak sąsiad kiedyś sprawił sobie 2 dostawcze gruchoty, które 24/7 stały na chodniku przed budynkiem i nie było gdzie zaparkować.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
26 lutego 2016 o 7:39

@Iceman1973: plus ma 79 lat, a nie "dziadek ma 79 lata"

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
16 lutego 2016 o 9:35

"Uprzedzony co do tej Pani wybrałam się z synkiem" To jakiej w końcu jesteś płci?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
10 lutego 2016 o 10:09

Kiedyś miałem sąsiada który co sobotę, przez jakieś dwa miesiące, rano wyrzucał przez okno jakieś szafki na podwórko. Do tej pory nie mam pewności czy ich po tym nie składał żeby mieć na przyszły tydzień. Chociaż trzeba mu przyznać że za każdym razem sprzątał bajzel jaki tym zrobił.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
5 lutego 2016 o 8:40

@Little_ann: Poczytaj sobie jakie obecnie podeście do smalcu mają naukowcy. Dodatkowo za nadwagę nie odpowiada to że smażysz na smalcu, czy opychasz się białym pieczywem. Odpowiada za to nadmiar przyjmowanych kalorii w stosunku do zapotrzebowania. Można jeść tylko "sałatki fit" i tyć, a jednocześnie chudnąć mimo żywienia się boczkiem smażonym na smalcu. Dodatkowo większość osób traktuje dietę jako chwilowy przekatowanie organizmu głodówką, zamiast jako stały sposób żywienia. Takie podejście powoduje tylko tyle, że po takiej głodówce ludzie wracają do dawnych nawyków żywieniowych i maja paskudny efekt jo-jo.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2016 o 8:42

« poprzednia 1 2 3 4 następna »