Profil użytkownika
zapomnijomnieszybko ♀
Zamieszcza historie od: | 7 grudnia 2015 - 23:05 |
Ostatnio: | 20 grudnia 2018 - 7:06 |
- Historii na głównej: 14 z 19
- Punktów za historie: 3069
- Komentarzy: 282
- Punktów za komentarze: 1895
Zamieszcza historie od: | 7 grudnia 2015 - 23:05 |
Ostatnio: | 20 grudnia 2018 - 7:06 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@hamsterod: Pytanie, czy przy cenie na półce jest zawarta informacja że to cena bez VAT-u.
@polaquita: ale później jest w historii "Jakimś cudem w systemie widniała informacja, że "paczka niedoręczona z powodu, że nikt jej nie odebrał, bo nikogo nie było"." więc musiała zostać nadana ^^
@paski: Właśnie to samo napisałam wyżej zanim przeczytałam Twój komentarz. Niektórzy po prosu nie potrafią zrozumieć tak prostej rzeczy.
@PaniPatrzalska: aż się zalogowałam specjalnie żeby skomentować. Myślę że to zależy od rodzaju stanowiska na które została przyjęta autorka. Jeśli została przyjęta na kasę to do jej obowiązków należy kasowanie klienta a nie taszczenie jego zakupów do samochodu. Oczywiście może to zrobić, ale to zależy tylko i wyłącznie od jej dobrej woli. I jeśli wtedy coś by się jej stało np. ciężki worek spadnie jej na palec i go złamie to pracodawca nie ponosi za to odpowiedzialności, ponieważ zrobiła coś czego nie ma w swoim wykazie zadań (przynajmniej tak jest u mnie w pracy).
Kto sprawdził status paczki w systemie? Swoją drogą paczki, której nie było więc nie mogła widnieć w systemie. Chyba każda firma kurierska podaje w mailu lub smsie numer paczki do śledzenia. Nie pomyślałyście o tym?
@RealHorrorshow: Juz tam pal licho z tą kłódką, ale niezamykanie domu? Zaproszenie dla złodziei.
@AudreyCr: Ja bym próbowała, jeśli np. masz możliwość zgrać wszystkiego i pracować na innym sprzęcie.
@Balbina: i tak zaproponowałaś kilka opcji. U mnie w pracy, przy płatności kartą, jest tylko możliwość zwrotu na kartę.
Skoro to tak nowy sprzęt że nie ma do niego jeszcze części to jest aż tak nowy że obowiązuje go gwarancja? Nie znam się, ale wydaje mi się że takie coś na gwarancji by poszło. Orientowałaś się w tym temacie?
Dlaczego ten rejon nie jest obsadzony? Chwilowa absencja spowodowana chorobą czy po prostu brak rąk do pracy. A podobno takie bezrobocie. I jeszcze takie pytanie. Bez złośliwości, po prostu jestem ciekawa. Czy wypisanie takiego awiza nie zajmie tyle samo czasu (o ile nie więcej) jak dostarczenie listu do adresata? W sumie nie określiłeś czy to bloki, czy domy oddalone od siebie kilometrami. W takim wypadku to ma znaczenie. A o nadgodzinach nie słyszałeś?
@FrancuzNL: Poza tym przepisy to przepisy, nieważne ile maja lat. Skoro ich nie zmienili ani nie anulowali to dalej obowiązują.
Przyznaję, pierwsze słyszę o tej autorce. Serio! Zaintrygowaliście mnie :) To jaką książkę polecacie do przeczytania? Jestem cierpliwa i myślę że skoro przebrnęłam przez trzy tomy "Historii filozofii" Tatarkiewicza to przebrnę i przez to. Chyba że jest aż tak źle?
@seavus: Chyba się kłania czytanie ze zrozumieniem. Wszystko to co opisałam odnosi się do dyskryminacji ze względu na płeć. Tak jak już ktoś napisał wyżej. Faceci nie mieli takiego szkolenia. Prowadzący zorganizował je specjalnie dla mnie i Eweliny. Co do gryzienia i plucia, napisałam że mnie nie było przy tej sytuacji.
@Armagedon: jeszcze raz. Powoli. 1. "I co to za durne gadanie "ratowany może sobie NIE ŻYCZYĆ, żeby go ratowała kobieta"? Jasne. Bo w kasku i strażackim uniformie od razu widać kto jest kto. " >>>> Żebyś wiedziała że widać różnicę, np. w posturze, po ruchach. 2. "Facet stoi na balkonie, dupa już mu się pali, ale zerknie, skuma, że na drabinie baba - no to luu ją przez łeb, i z kopa, i z kopa, niech urwa z drabiny złazi i nachmiast przysyła tam chłopa." >>>>> Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć zachowania poszkodowanego, który może być pijany, pod wpływem narkotyków, albo najnormalniej w szoku. Lepiej?
@KaktusStefan: wiem wiem, to tak na przyszłość jak przyjdzie tutaj jakiś czepialski i będzie wiedział lepiej :D
@KaktusStefan: Ja nie mówię że nie masz racji :) Jednak popatrz na to z drugiej strony. Jeśli kobiety faktycznie by sobie nie radziły to by nie przyjmowali ich na kursy. Nie ma ich znów tak dużo i nie jest to tak popularne, że w każdej jednostce służy po kilka kobiet. Popatrz na to tak. Żeby ekipa wyjechała do akcji musi być minimum trzech strażaków. Lepiej chyba żeby było dwóch i kobieta niż by mieli w ogóle nie wyjechać prawda :)
@KaktusStefan: Z tego co się orientuję, testy sprawnościowe są dostosowane odpowiednio do mężczyzn jak i do kobiet. Wiadomo, różnic nie przeskoczysz, ale we wszystkim chodzi o podobny nakład sił. Weź pod uwagę również to, że kobieta o drobnej sylwetce ma mniejszy problem wejść w np. wąską szczelinę niż rosły mężczyzna. Podczas akcji nie patrzy się na to czy jesteś mężczyzną czy kobietą. W tym momencie na równi wykonuje się swoją pracę.
Ale dlaczego tylko za dodruki ma płacić? A płachta z wzorem? Przecież przez wszystkie zniszczenia na pewno wystawa nie wygląda tak efektownie jak początkowo. Wyciągnąć z wandala jak najwięcej ;)
@Mandalorianin_z_aspi: Bo zachowanie pilotki piekielne, niestety historia napisana okropnie.
Poszukałam, znalazłam. "Trasa fantastyczna, ciekawe miejsca, piekne widoki. Co do zakwaterowania, to gdyby nie noclegi w miejscowości Baska Voda, też mogła by być wysoka nota. Pełny profesjonalizm kierowców, ich stroje firmowe kazdego dnia i bardzo miła obsługa z ich strony. A do tego FATALNA PRACA PILOTA (p. Agnieszka): momentami totalny brak profesjonalizmu i umiejętności organizacyjnych, brak stroju firmowego i reprezentacji barw biura podróży, brak pełnego rozliczenia kosztów udziału w wycieczkach. A czasami miałam wrażenie, że to ta Pani jest na urlopie. I przez przypadek 'musi' zająć sie grupą wycieczkowiczów. A taki miała mieć cudny urlop. Był to mój 3 urlop z firmą ITAKA, jestem więc w stanie porównać, jak pracują inni piloci tego biura." Komentarz Twojej mamy? :)
@Bryanka: W sumie nikt o tym nie pomyślał. Jutro spróbuję się dowiedzieć od jakiegoś innego prowadzącego. Podejrzewam, że jeśli jest możliwość i czas to się woła faceta.
@Armagedon: Żebyś wiedziała że widać różnicę, np. w posturze, po ruchach. Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć zachowania poszkodowanego, który może być pijany, pod wpływem narkotyków, albo najnormalniej w szoku.
@Windowlicker: Dziękuję :) Ale co zgłosić bo nie do końca rozumiem? To ze nie mamy taryfy ulgowej to chyba dobrze, w końcu będziemy wykonywać tą samą robotę co mężczyźni. A co do zachowania faceta, jak napisałam w historii, w poniedziałek koleżanka wniesie skargę.
@Hedwiga: Widzę że nawiązujesz tutaj do swojej historii, która jest piekielna. Wiesz, nie ważne czy to wesele czy inna uroczystość. Jest to termin jak najbardziej urlopowy i ludzie powinni o tym pomyśleć.
@Day_Becomes_Night: mój chrześniak na szczęście jest malutki. Syn koleżanki w tym roku na komunię dostał quada (!!!). Co ja wykombinuję za kilka lat? Chyba już muszę zacząć oszczędzać.