Dertaz

chyba nie masz pojecia jakie czasochlone jest udanie sie dosadu i zalozenie sprawy, myslisz ze wystarczy tam pojsc i zglosic, trzeba wplacic kase, napisac pare pism i czekac czy sad sprawy nie potraktuje jako za mala szkode i odrzuci pozew

nikt po zebach by jej nie dal, poproszono by tylko by psa zostawila przed sklepem, przeciez sa smycze, jesli pogoda byla srednia mozna zostawic psa takze w samochodzie. Oczywiscie przyjmujac ze pies byl jednak jej

cyrk poprostu, dlatego już dawno zaprzestałem chodzić do tej jaskini zacofania. Jak to określił mój wujek bądący pod wpływem jak akurat pokazywali mszę z watykanu na świeta "same k..wy i złodziej" co do pierwszego niewiem, ale ze mam znajomywch katechetow, kościelnych, oraz paru kuzynów i wujków jst nawet proboszczami to wiem ze te zlodzieje to nie sa przesadzeni. Ta instytucja zawsze ciagla kase od naiwnych, mimo XXI wieku dalej tlumy daja sie na to nabrac

niby nie, ale w naszym zacofanym i niedoczytanym spoleczenstwie, pentagram oznacza znak szatana, proba wytlumaczenia prawdziwego znaczenia tego znaku i przedstawienia roznic od pentagramu odwoconego zakonczyla sie fiaskiem. Niestety polska to fajny kraj lecz bardzo malo ludzi czyta, sa pierwsi do oceniania mimo ze nie maja o czyms pojecia.

jakbys jednak sie zdecydowala, to polecam zaczac od japonskich znakow przypominajacych swastyke, sa dosc mocno roznioce sie od tej z II wojny. zalezy tez w jakim miejscu bys sie z takim czyms pokazala, moj brat nosil SS na sygnecie, nawet w szkole i nikt do niego sie nie przyczepil. zas na plazach chodzi normalnie ze swoim hakenkreuzie i nikt policji nie wzywal. W sumie to nawet sie nie orientuje czy tatuaz ze swastyka takze jest zakazany. Ja swego czasu chopdzilem z pentagramem do szkoly i nauczyciele uwagi mi nie zwrocili.

rozumiem, w sumie jeśli byś założyła koszulkę ze swastyką która całkowicie by odbiegała od tej jakiej znamy, przedewszystkim chodzi o tło, lub kolor samej swastyki, to mowiac szczerze nie wiem jakby to bylo, mysle ze sprawa musiala by sie skonczyc w sadzie, a o samej sprawie mozna by poczytac w wielu gazetach. Faktycznie ciekawi mnie jakby to bylo jakby wyszlo, poniewaz pozytywnie rozpatrzenie takiego zachowania, dalo by duze pole manewru wszystkim nazistom w polsce, mogli by chodzic np w niebieskiej swastyce na bialym tle ktora byla jak dobrze pamietam znakiem rozpoznawczym finskiego lotnictwa w latach 1918-1968

mogłabys dostac od jakiegos mohera, a tak powaznie sa na to paragrafy w Polsce, ale nie interesowałem sie tym za bardzo, wiem że spora grzywna jest. Ale w polsce omijaja to chodzac w koszulkach z nr 18 i 88. Sa to numery liter alfabetu, 18 to AH czyli inicjały od Adolf Hitler, zas 88 to HH czyli Haj Hitla.

jak widac po glosach nie za bardzo, ale moze ludzie sa uprzedzeni do shinhedow, bo mysle ze sama historyjak niezla tylko troche przydluga wyszla, i niestety nie zakonczyla sie jakims naprawde mocnym akcentem, ale w tamtym czasie naprawde w realu cala sytuacja wygladala masakrycznie dla tych dziewczyn. Kolega ktory znimi potem gadał, przyznały się że baly sie strasznie, i byly pewne ze je zgwalcimy i z domu nie wypuscimy. Podobno jak zamykalem drzwi na klucz, to mloda myslala czy nie krzyczec, ale ze nie wiedziala jaka to okolica to dala sobie spokoj. Ostatecznie po domach nie chodzily kolo 2 tygodni, jako ze wczesniej wyrabialy okolo 80 godz miesiecznie chodzac po domach, to naprawde dalismy im w kosc

czyli jak ??

czemu prowokacja, niewierze że nikt nie zrobil nigdy numeru świadkom, znajomy ktoy chodzi takze po domach opowiedział nam tego tyle, ze az glowa boli, jak bede mial czas to historyjki z jego udzialem tez wrzuce, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ludzie potrafia byc piekielni dla swiadkow jehowy

rak, to wlasnie moj owczarek, na zdjeciu z avaara miał 8 miesiecy, teraz jest troszczke wiekszy

wiem, dlatego chyba najbardziej piekielny byłem ja, a w sumie sasiadka zachowala się dobrze, ale ze jej nie lubie bo ona twierdzi ze psy powino trzymac na smyczy przy budzie bo jej koty biedne sie boja.

zas co do tego ze religia katolicka nie precyzuje jaka role powinny odgrywac zwierzeta w naszym zyciu, jest to spowodoane tym ze religia ta powstawala parenascie setek lat temu, gdzie czowiek byl traktowany jak dzisiaj komar, wiec ludzie ktorzy pisali slowo boze nie napisali dosc wyraznie dla niektorych czym jest zwierze i jak powino byc traktowane w szerszym pojmowaniu. Ale czlowiek jako istota rozumna w swiecie cywilizowanym powinnien wiedziec ze zwierze jest nam prawie rowne, i jak mamy mozliwosc (a mamy ) to powinnismy onie dbac, a niemeczyc i zabijac. Po drugie w bibli w paru miejscach pisze ze zadnej istocie zywej nie mozna zadawac bolu. Wiadomo np w takiej dziesiejszej LIbi mowic o humanitarnym traktowaniu psow nawet nie przystoi bo ludzie maja tam wazniejsze sprawy na glowie. Ale w europie w ame pln gdzie ludzie maja istna sielanke, to prawa zwierzat powinny byc respektowane, trzeba dbac o nature bo bez niej nie przezyjemy i calkowiecie zglupiejemy jak ten osobnik @kosz ktory cale dnie przesiaduje na kompie i nie ma znajomych z ktorymi moze w realu pogadac przy piwie, oraz dziewczyny do ktorej moze sie w nocy przytulic. Siada wtedy na mozg, bo samotnosc jest straszna i dziala destrukcyjnie na czlowieka,

@kosz, poznalem znajomych kosza, jak sie okazalo nie ma on wogole przyjaciol czy kumpli, prawie nie wychodzi do ludzi, jest czlowiekiem zamknietym w sobie i lekliwym. Jego wypowiedzi tutaj to caly kontakt z innymi ludzmi, jest pelen frustracji, bo jest strasznie zagubiony w zyciu, nie ma sie gdzie wyladowac. Andrzeju daj wreszcie spokoj wyjdz do ludzi nie rob afer na forum myslami ktore bija cie w samotnosci. Twojego nazwiska nie podam by cie juz wogole nie stredowac, bo jeszcze bys skonczyl ze soba w podobny sposob jak w tym polskim filmie o uzaleznionych i chorych od internetu mlodych ludziach. Nie chowaj sie w religi, zacznij zyc, nie odracaj blizniego nawet jesli bylby to tylko pies, zacznij kontaktowac sie z innymi zyjacymi istotami przez reeal, bo siedzac w domu w ciemnym pokoju jestes strasznie pesymistycznie i nie zyciowo satawiony do swojej egzystencji. Zas gry komputerowe calkowiecie cie uodpornily na cierpienie innych(naukowo udowodnione)

ja cale mlodziencze lata balem sie psow po ugryzieniu jednego, ale gdy wzielem jednego do siebie leki samoczynie przeszly. Choc te leki nie byly takie zle poniewaz przez to ze do psow podchodzilem z duzym dystansem zadne przez kolejnych 20 lat mnie nie ugryzl.

a jesli specjalista od tresury bedzie wykonwyal wszystko tak jak go uczli na kursie czyli uczenie przez stwozenie najszybciej przewagi nad psem i zdominowanie go, to psowi te leki jeszcze bardziej sie nasila. Moim zdaniem do takiego psa trzeba czasu, cierpliwosci, bo te leki same sie znikod nie wziely, zas idac do tresera ma on zbyt malo czasu by takiego psa oswoic ze swoja osoba by ten go zakceptowal i zaufal. W takim przypadku pies musi zaufac tobie, ze nie zrobisz mu krzywdy, mozesz uczyc go obrony w kontrolowanych sytuacjach, ja np zawsze sie ze swoja dziewczyna niby bije(klepie ja, a ona krzyczy, podnosze reke niby w zamachu na nia) pies wtedy rzuca sie na mnie do gryzienia lub warczy i stroi pozy jak w prawdziwym ataku. Wten sposob uczulilismy go na jakie gesty czlowieka ma byc wyczulony i jak reagowac w czasie zagrozenia naszego.

moj pies owczarek niemiecki tez lata bez smyczy i kaganca po podworku, ale do glowy by mi nie przyszlo zwalac w razie ataku na dziecko winy na rodzica ze ten nie upilnowal dzieciaka, nawet gdyby siedzial w domu. Podworko jest dla wszystkich i kazdy na nim przebywajacy powinnien dostosowac sie do prostej zasady nie robimy krzywdy innym (czy to pies czy to dziecko). Jesli masz psa ktory moze byc agresywny to wyprowadzaj go tam gdzie nie ma celow, lub puszczaj na smyczy. Nie obwiniaj rodzicow czy opiekunow dzieciaka ze poszczaja malego do parku sie pobawic. Ja swojego np nie puszczam luzem jak widze dzieciaki ponizej 7 roku zycia, poniewaz moze je stratowac w czasie zabawy.

kazdy pies bez szkolenia potrafi bronic, przyklad z zycia, pies bez szkolenia ataku na komende, idzie razem z wlascicielka przez park w nocy, podchodzi do nich menel i zaczepia kobiete, coraz bardziej nachalnie, zanim ta zdozyla sie obrocic pies juz siedzial na menelu, nie pogryzl go, choc mogl to zrobic.

ja takze jestem przeciwnikiem jakikolwiek szkolen przez osoby obce, a juz tym bardziej takich ktore ucza psa agresji czy ataku na komende. Takie szkolenia powinny miec tylko psy sluzace w mundurowce. Wiekszosc badaczy behawiorystyki zwierzat już w latach 70 potepilo szkolenia ktore zazwyczaj sa przeprowadzane przez ludzi ktorzy nie maja o psach zielonego pojecia. Poprzez obroze lektryczna to mozna nawet chomika wyszkolic, zeby wyszkolic psa nawet do takich rzeczy jak atak na komende wystarczy troche oleju w glowie i cierpliwosci. moj pies nie umial dawac lapy, nauczenie tej sztuczki zajelo go doslownie 3 minuty, wystarczylo 2 pedy kielbasy, zapamietal do konca zycia jak i kiedy daje sie lape. wszytskiego psa mozna w ten sposob uczyc. Badania przeprowadzone w stanach w latach 80-2010 udowodnily ze szkolenia firm profesjonalnych nawet zachowaniem humanitarnych zasad sa w 70 % mniej skuteczne niz szkolenia ktore wlasciciel sam przeprowadza ze swoim psem w własnym domu. Wiec wnioske z tego taki, jesli masz za duzo kasy wyslij psa na szkolenie, ale jesli nie brak ci klepek w glowie wes sie do roboty bo nikt tak psa nie wyszkoli jak ty sam.

Nie wiem czy wzial az tak duzo, bo nie wiem ile jechał na benzynie a ile na gazie. Ale 1200 km to okolo 500 zł na gazie i 1000 zł na benzynie. Oczywiscie zalezy od spalania, 1,5 poj. niby powinna palic mniej ale to stary model wiec nie wiem.

tak ale nie jemu, tylko wlascicielowi firmy budowlanej

nie pamietam dokładnie bo to bylo pare lat temu, ale chodzilo chyba o bezprawne przetrzymanie maloletniego bez wiedzy rodzicow, dostali w zawiasach tylko dlatego ze nie mieli zlych zamiarow

dzieki, juz poprawiłem