Profil użytkownika
LupoMannaro ♀
Zamieszcza historie od: | 5 grudnia 2015 - 18:17 |
Ostatnio: | 18 czerwca 2021 - 21:55 |
O sobie: |
Zmienna, jak to się mówi o kobietach. Z pazurkami wyskakuje czasem (jak pozwoli im urosnąć). Uzależniona od czytania i grania. |
- Historii na głównej: 4 z 4
- Punktów za historie: 669
- Komentarzy: 255
- Punktów za komentarze: 1109
@ziobeermann: Nowa ;)
Praca była, ale to ja zrezygnowałam. I nie, nie o L4 chodziło. Nie wiem jak inni, ale kiedy wiem, że stracę przytomność, wolę nie nosić w tym czasie szklanek czy talerzy. O byle co nie robię problemu, nawet nie zdajesz sobie sprawy, w jakim stanie nieraz pracowałam. Ja nie z tych, co lubią siedzieć na zwolnieniu. A że tam lubi się pomiatać pracownikiem, to ich problem, że od jakiegoś czasu ciągle szukają kogoś do pracy.
@TruskawkowyMuss: U mnie odwrotnie ;) Trzy psy i na razie żadnego kota.
Świetny pomysł z tym ślubem :)
@stokrota89: Sporo, to fakt i to jest przykre. Spotkałam się nawet ze stowarzyszeniem, gdzie rodowód dostawało się bez udowadniania, że zwierzę jest rasowe. Nie wiem, czy nadal istnieje, ale jeśli tak... Zgroza.
@TruskawkowyMuss: Jak piszesz, troska i miłość do zwierzęcia są najważniejsze. Widzę, że w tym mamy podobny pogląd i mogłaby być z tego ciekawa dyskusja ;) Tylko, że ja głównie za psami, a Ty za kotami ;)
@TruskawkowyMuss: Są związki, które w Polsce istnieją dłużej, niż od czasu powstania ustawy z 2012 roku, dlatego uznałam Twój komentarz za krzywdzący. Już nie sam związek świadczy o tym, czy pies był wychowany w dobrych warunkach. Wybacz, że mogłam się unieść, ale widząc wszędzie, jak ludzie chwalą ZKwP, a o innych związkach wyrażają się, że to pseudo, to mną aż trzęsie ;)
@TruskawkowyMuss: Są związki, które w Polsce istnieją dłużej, niż od czasu powstania ustawy z 2012 roku, dlatego uznałam Twój komentarz za krzywdzący. Już nie sam związek świadczy o tym, czy pies był wychowany w dobrych warunkach. Wybacz, że mogłam się unieść, ale widząc wszędzie, jak ludzie chwalą ZKwP, a o innych związkach wyrażają się, że to pseudo, to mną aż trzęsie ;)
@TruskawkowyMuss: Jedyny wiarygodny? W tym związku też dzieją się różne złe rzeczy. I po tym, co reprezentują sobą niektórzy członkowie ZkwP, jestem do niego nieco uprzedzona. Twoje pozostałe komentarze były naprawdę ciekawe i rozsądne, ale tym... Szkoda słów.
@PaniWrzos: Też poszukałam. Ciekawe hobby :) Cieszy mnie, gdy ktoś ma pasję.
@Iras: Oblała się kawą w miejscu intymnym.
Nie tylko w Polsce tak się dzieje. Pracuję we Włoszech w chińskiej restauracji. Nie jest tak strasznie, ale jednak mała stawka za dużo obowiązków i sporo godzin.
Pracuję od niedawna w restauracji i zaobserwowałam coś podobnego. Najlepiej dać dziecku tablet lub telefon i można spokojnie zjeść ten obiad. A córka mojej szefowej? W weekendy przychodzi z chłopakiem, i co robią? Jedno wpatrzone w swój telefon, drugie w swój, i tak siedzą obok siebie. Ponad dziesięć godzin. Lubię nowości technologiczne, ale to, co się teraz dzieje, to jakiś obłęd.
W moim rodzinnym mieście jest jeszcze gorzej. Nad rzeką, góry śmieci i gruzów, od kilkunastu lat. Przykre, pamiętam, jak dawniej tam było przyjemnie :/
@RudaPaskuda: Znajoma moich rodziców dużo schudła i wyglądała gorzej, niż gdy była grubsza ;)
@flopcia: Dla Ciebie to głupie, dla mnie głupie jest chodzenie na zakupy, które przeciągają się do kilku godzin, ale nie obrażam ludzi, którzy to lubią. A wiesz, dlaczego? Bo nie zaglądam nikomu do portfela i nie wtrącam się w to, co robi ze swoim wolnym czasem. Lubię grać, chodzić na spacery, oglądać filmy czy czytać książki. Wychodzenie po to, żeby napić się piwa uważam za stratę czasu, ale każdy ma swoje życie i po co się komuś w nie mieszać?
@CzasamiPiekielna: Czyli też wszyscy inni wokół winni, tylko nie on. Ten sam typ ;)
W Niemczech, a dokładnie w Offenbach am Main, co chwilę giną rowery. Znajomej w tydzień ukradziono ze trzy.
@CzasamiPiekielna: Ojczym mojego chłopaka też żerował na bliskich. Teraz się boi, bo jego brat wie, na co tak naprawdę przeznaczał pieniądze.
@WreDDu: Czego to nie wymyślą, żeby zarobić za nic :/
@Tenzprzeciwkacomakotairower: Jak go robią z Western Union? Jestem ciekawa.
@Morog: To Twoje większość to bzdura.
@Gbursson: Aż sobie coś przypomniałam. Kiedy ktoś chciał pogłaskać nasze psy przez pręty bramy i pytał czy może, to odpowiadaliśmy, że oczywiście, ale ręki już nie odzyska - żartobliwie, ale działało. Osób przebywających na posesji nigdy nie skrzywdziły, były szczęśliwe, że ktoś przyszedł, ale niech tylko by ktoś spróbował wejść bez pozwolenia...
@krystalweedon: W tym przypadku chodzi mi o Włochy.
Cóż za dojrzałość z jego strony :/