Profil użytkownika
krzychum4
Zamieszcza historie od: | 28 lipca 2016 - 17:57 |
Ostatnio: | 8 kwietnia 2024 - 10:38 |
- Historii na głównej: 75 z 83
- Punktów za historie: 11687
- Komentarzy: 417
- Punktów za komentarze: 2970
Zamieszcza historie od: | 28 lipca 2016 - 17:57 |
Ostatnio: | 8 kwietnia 2024 - 10:38 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@rodzynek2: Tak, komornik zajął 2 wozy strażackie, które były u mechanika w naprawie, a że mechanik miał długi to komornik zajął ruchomości. Nic to, że wójt interweniował, że to własność OSP i gminy. Paradoksy :) http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/komornik-z-lukowa-zajal-wozy-strazackie-u-machanika/g4rl93x
@Trin32: Na tym przejeździe to też norma, a byłem świadkiem tego, że samochód ruszył gdy rogatka się podnosiła, a w tym czasie na czujnik nadciągnął pociąg z drugiej strony jadący. W efekcie samochód dostał szlabanem po dachu. Szkoda, że zapory robią z tworzywa sztucznego a nie z rur metalowych.
Podobno
Temat wałkowany wielokrotnie, przepuść w kolejce do lekarza, bo ona chora, zmęczona, śpieszy się, musisz ustapić bo coś tam, a zapytać się czasami ciężko o zwolnienie miejsca.
Zasada ograniczonego zaufania się kłania. Mówię to jako uczestnik ruchu. To, że jedziesz ścieżką nie zwalnia z oceny sytuacji, wszystkiego nie da się przewidzieć, ale nie należy nigdy być zbyt pewnym siebie.
@Jaladreips: Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, ponieważ po obu stronach są perełki.
I lekarz podpisał się pod papierami na prawko? Instruktorów nie winię, oni i ślepego by przyjęli na kurs bo to dla nich kasa.
Ogólnie problem stary jak świat. Niestety coraz więcej agresji na drogach, skąd to się bierze? Problemy tłumione w domu, pracy odreagowywane są na drogach, przestrzeni publicznej. Kierowcy, rowerzyści czy piesi. Każdy jakiś tam poziom agresji wozi ze sobą i czeka na uwolnienie. Każdy uważa, że jest obeznany w przepisach, a gó... prawda, ale ludziom brak empatii.
Poprosić trzeba kierownika referatu w takim przypadku.
Skoro takiego potwora sobie wychowaliście to tylko pogratulować.
Hmmm... Może jestem dziwny, ale... Sprawa zgłoszona na policję? Monitoring przejrzany?
Kilka minut? I nikomu nie przeszkadzało, że jadąc drogą z pierwszeństwem koleś blokuje ruch?
Trochę nie trzyma się to kupy, no ale różni są katecheci.
@Lynxo: Czuje, ale czasami jednak lepiej odpuścić, bo dureń i tak się nie nauczy i tak. Empatii w narodzie brak i tyle. Część kierowców to patole, podobnie i rowerzyści, piesi także, każdy zna swoje prawa, a o obowiązkach już nie bardzo pamiętają. Przepisy Ruchu Drogowego no "znajom". Oczywiście, że znają, ale jeżdżą, chodzą jak im wygodnie.
Taaa, w ogólniaku gdy już dobrze się na rynku miały windowsy 98 i dopiero co weszły na rynek windowsy 2000 my na zajęciach z informatyki mieliśmy w spadku po magazynowanych w podstawowce komputery, aż jeden z windowsem 95, reszta to windowsy 3.1 i 3.11. Do podstaw, drzewek, zabaw w DOSie czy LOGO wystarczało, a jeśli zaś chodzi o neta... No cóż.
@Voju: To się wkopałeś, można było by i PIP zainteresować.
@malagax3: Osobiście nie mam nic przeciwko temu by pomagać, ale wolę pomagać konkretnym osobom, a nie poprzez fundacje czy wypłaty odszkodowań. Wiem, są zdarzenia losowe i nic się na to nie poradzi. Cynizm, może i tak, może przez to, że wielu ludzi oszukuje i wyciąga łapy po pieniądze, co gorsza dostają je bez większych problemów, a ty na takie pieniądze musisz uczciwie zapierniczać miesiącami. Cynizm. Może przez to, że rząd rozdaje z taką łatwością pieniądze.
Co z umową? Zakresem obowiązków? Czy wszystko na gębę?
To samo pseudofundacje zbierające pieniądze na karmy dla kotów i psów. Nie da pan na biedne zwierzątka? Bezduszny pan jest.
W pewnym sensie rozumiem frustrację, w 1997 roku jak przyszła, jak się później okazało powódź tysiąclecia, premier Cimoszewicz na głosy o odszkodowania czy pomoc ze strony Państwa, bo nie ubezpieczyli się stwierdził, że sami sobie winni i mogli się ubezpieczyć. Skończyło się na jego dymisji. Ty masz akurat ogromną kwotę ubezpieczenia, w zależności od tego ile ubezpieczyciel będzie ci musiał wypłacić odszkodowania, ale ubezpieczenie można i w mniejszej kwocie zamknąć. Rolnicy, którzy mają hektar, dwa, czyt kilkadziesiąt drzewek może i faktycznie nie będą w stanie opłacić ubezpieczenia, choć z drugiej strony dlaczego podatnicy mają ponosić koszta odszkodowań?
@mruk: Może, ale już bezpieczniej powiedzieć, że się nie wie niż wysłać kogoś cholerka wie gdzie.
Paragon z tej co łaski wydany czy zwykłe oszustwo?
@Jorn: Może "ekstremistycznie"?
@skakankaanka: Ucałowana była :) Sądzę, że nawet całą akcja pakowania toreb do samochodu nie trwałą dłużej niż te przepisowe 2 minuty. Owszem, można było poczekać na Policję, tudzież Straż Miejską, chociaż obstawiam, że taksiarz blefował i tak. Natomiast co do jego zachowania można by złożyć skargę do korporacji.
Błędy powielane, urozmaicane... Owszem to tylko dziecko, dla świętego spokoju niech biega, niech wcina chrupki, bułki, pije soczki. Tu historia z kościoła, ale równie dobrze może być z pociągu, autobusu, samolotu, teatru, kina czy parku. No tak, skoro padło pytanie po co chodzić do kościoła? No cóż, może ktoś ma taką potrzebę.