Profil użytkownika
trolik1
Zamieszcza historie od: | 8 sierpnia 2011 - 12:54 |
Ostatnio: | 14 kwietnia 2024 - 18:27 |
- Historii na głównej: 18 z 53
- Punktów za historie: 6380
- Komentarzy: 306
- Punktów za komentarze: 834
Zamieszcza historie od: | 8 sierpnia 2011 - 12:54 |
Ostatnio: | 14 kwietnia 2024 - 18:27 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Historia prawdopodobna, ale nie w mieście. Spróbujcie namierzyć "mysię-pysię" w 3M... Bywalcy CB wiedzą o co chodzi. Sumarycznie warto idiotów kupujących CB dla jaj poskromić.
Kalafiorem mi to czy urbanlegend czy nie, ale słyszałem ja dzień przed opisaniem, a patrząc na "elytę prawniczą" jak nic raczej z prawdą się to nie mija(coś o tym wiem).
Kiedyś stanąłem na skrzyżowaniu koło rumskiego "ąhą"(jest lekko pod górkę)i czekam na zmianę świateł. Nagle blondi w srebrnym Seacie puszcza hamulec i zaczyna się toczyć w tył (oczywiście zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy) i wali w mój przód (stalowy kangur - jak to w "terenówce")łamiąc sobie zderzak. Oczywiście trąbiłem kiedy jechała, ale nie wiedziała o co chodzi. A na koniec jeszcze mnie opeer, że to ja wjechałem jej w tył (jasne , na luzie i pod górkę).Praktycznie wyciągałem ją z auta, ale na szczęście przyszło opanowanie...
Równiez w kaflu - był niedawno Gingers w zgrzewkach 4 szt. za chyba 10 zeta. Patrzę - ostatni! Biorę i jedna puszka puściutka, delikatnie włożona między pełne - dlatego nie sprzedała się.
Wiadomo, że kij ma dwa końce. Staram się być ludzki dla ludzi, ale po kilku latach ręce opadają...jak kiedyś napisałem ogłoszenie szczerze, że potrzebuje ludzi do pracy (z naciskiem "do pracy") i dziękuję jeśli ktoś sobie chce posiedzieć to nie odezwał się ani jeden człowiek. Zresztą obserwując pracowników codziennie zauważyłem że część z nich po prostu cofa się w rozwoju, zamiast(co niby logiczne) rozwijać...
Dertaz - a co powiesz na zniszczenie bardzo drogich okien na budowie wskutek własnej bezmyślności? Też żadnej odpowiedzialności? Pomyśl, zanim coś napiszesz...chyba że sam demolujesz co się da i nic sobie z tego nie robisz. Ot , taki pasożyt.