Profil użytkownika
AndrzejN
Zamieszcza historie od: | 3 kwietnia 2016 - 14:20 |
Ostatnio: | 7 marca 2024 - 9:54 |
- Historii na głównej: 10 z 16
- Punktów za historie: 1789
- Komentarzy: 123
- Punktów za komentarze: 562
« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »
A była śląska Kasa, obecnie 12. Wszyscy ubezpieczeni mieli kartę czipowa (jak karta bankowa). Po przyjściu pacjenta do placówki medycznej rejestratorka wczytywała jego kartę i wizyta była odnotowana w komputerach kasy chorych. Dyrektor kasy chorych wyleciał z hukiem na podstawie jakiś durnych zarzutów. Pomysł nie przyjął się w całym kraju i znajomi oraz przyjaciele króliczka dalej mogą robić wałki na setki tys. zł i pobierać kasę za wizyty, które nigdy nie miały miejsca.
Czekam na komentarz: "Jeśli to czyta jakiś prezes państwowej firmy przewozowej, to niech sobie weźmie do serca i nie pozwoli zaślepionemu chęcią zysków i oszczędności na klimatyzacji prywaciarzowi torturować swoich klientów." Czekamy na przewozy tańsze i lepszym taborem, bo domniemywam, że pasażerowie nie są zainteresowani przewozami lepszym taborem ale za wyższą cenę.
@Allice: Masz mało tych zdjęć pewnie dlatego, że w tamtych czasach, jak ktoś kupił kliszę 24 lub 36 to musiała starczyć na 2-3 miesiące. I jeszcze trzeba było zapłacić za wywołanie i odbitki. A teraz niektórzy potrafią cyknąć tyle fotek z wyjścia do baru jedzenie hamburgera.
@Leme: 1. Na "normalną" plażę. 2. Są czynności, które wykonywane przez dorosłych nikogo nie bulwersują, natomiast wykonywane przez dzieci wywołują oburzenie. I na odwrót. Człowieka mądrego poznajemy po tym, że potrafi rozróżnić te dwie grupy czynności.
@Leme: Pojedź na plażę i policz, ile zobaczysz gołych dorosłych, a ile małych (do 2 lat) dzieci.
@Leme: Wydaje mi się, że napisałem "polega na tym, że miejscem publikacji zdjęć jest internet"
Problem polega na tym, że miejscem publikacji zdjęć jest internet, a nie to co jest na zdjęciu. Bo jeśli chodzi o ujecie na zdjęciu, to zróbcie doświadczenie. Obejrzyjcie album z dzieciństwa swoich rodziców. Jeśli jesteście 45+ to także swój, jeśli 35- to album swoich dziadków. Zobaczcie zdjęcia dzieci w wieku do roku lub dwóch. I pamiętajcie, że to było normalne. Chyba, że uważacie , że wasi rodzice i dziadkowie to banda perfidnych pedofilów.
@janhalb: Istnieją nie tylko skrajności. Gdzieś w środku jest "dawanie klapsa".
@janhalb: Zwrot "od tysięcy lat" dotyczył oczywiście zasad, które z racji, że są zasadami powinny być w miarę niezmienne. Np. zasady: nie kradnij, nie zabijaj, nie kłam obowiązywały, gdy nie było komputerów oraz w czasach, gdy komputery już są. Przynajmniej mam nadzieję, że obowiązują, bo jak czytam "internety' to ogarniają mnie wątpliwości.
@Jaladreips: Za złożenie oferty - 10 lat. Za zrealizowanie oferty - 20 lat Za recydywę - 30 lat. Tylko jak karać proporcjonalnie za rozboje, gwałty, morderstwa, bo zabraknie już skali.
@LoonaThic: Jak kto woli.
@Johny102: I nadal graja te reklamę. Tyl;ko w różnych "aranżacjach".
Chyba "skasowane już zakupy"
@zupak: Zawarte traktaty można także wypowiadać.
@strigiformes: Miałem nie reklamować, ale ulegam prośbie : latarnikwyborczy.pl
Pytasz: "Ja rozumiem że bezpieczeństwo w bankach jest bardzo istotne ale po co muszę używać dwóch kodów do dodania oraz aktywacji telefonu jako urządzenia uwierzytelniającego?" Po to, żebyś potem nie płakał w internetach, ze ktoś ci okradł konto, a wredny bank nie uznaje reklamacji.
Po drugie. Żyjecie na tym świecie ładnych parę lat i nie dociera do was, że wiele przedsięwzięć jest tworzonych nie po to, aby złapać króliczka, lecz żeby go gonić. Bo za to jest kasa.
Po pierwsze (było już na tym portalu): adoptuje się dzieci, zwierzęta można przygarnąć
Problem polega na tym, że wielu ludzi zna kodeks drogowy jedynie z kilku wyrywkowych artykułów i komentarzy. I zdanie: "Pieszy/rowerzysta ma pierwszeństwo na przejściu" rozumieją jako patent na nieśmiertelność. Albo że (jak w grach) czeka na nich jeszcze dodatkowe co najmniej pięć "żyć".
@Trepcio: O ile mi wiadomo ZO nie ma prywatnej ekoelektrowni
@RedHeadCath: Byłem świadkiem jak ekspedientka w drogerii samoobsługowej sprawdzała kupione przez klientki farby do włosów. Tłumaczyła się od razu, że wcale nie podejrzewa klientek o podmianę farb na droższe, tylko, ze ostatnio mieli "wizytę" gimbazy i dziewczyny dla jaj podmieniły tubki w farbach na inne kolory. Więc profilaktycznie sprawdzają, żeby klientki nie miały w domu przykrej niespodzianki.
@daroc: Na lekcje to zasługują chyba te dzieciaki.
@daroc: Nie oszukuje. Kupuje im takie piwo, które mogą pić. I daje im darmową nauczkę, która przynajmniej niektórych trochę czegoś nauczy.
Oczywiście trzeba się zgodzić na zakup. Wzięć od dzieciaków kasę i kupić im piwo 0,00%.
Pamiętam stare dobre czasy. Facet dostałby plaskacza i byłoby po problemie.