Profil użytkownika
Chaos ♂
Zamieszcza historie od: | 11 maja 2012 - 17:20 |
Ostatnio: | 27 grudnia 2019 - 14:40 |
- Historii na głównej: 16 z 32
- Punktów za historie: 11409
- Komentarzy: 295
- Punktów za komentarze: 2352
Zamieszcza historie od: | 11 maja 2012 - 17:20 |
Ostatnio: | 27 grudnia 2019 - 14:40 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
A ja mam dylemat... Bo jak klikne w mocne, to tak jak bym sie zgodzil, ze rodzice sa piekielni. A piekielny jest dzieciak. Jak klikne w slabe, to wyjde na obronce bachorow. Chyba wstrzymam sie od glosu
Po ataku padaczki moga wystapic objawy podobne do szoku. Normalne sa tez objawy splatania, zwlaszcza po grand mal. To jak autopilot po duzej ilosci alkoholu. Moze sie wydawac ze czlowiek wie, co robi. Na przyszlosc (bo bez obycia w takich sprawach nie dziwie sie, ze nie wiedzieliscie co zrobic i bede oatatnim, który zrobi o to wyrzuty) bezwzględnie wzywac karetkę. tu niech swoja opinie niech dodadza tez ratownicy i lekarze obecni na forum. Ja to pisze z nieco innej, chociaz tez doinformowanej, perspektywy.
ból jest przy zwichnięciu straszliwy. Uwierzcie mi, jak kiedys mi na pogotowiu jeden baran probowal zalożyć wkłucie w zwichniętą rękę, to moje bluzgi wystraszyly chyba polowę ludzi z poczekalni. nie rozumiem tylko, czemu po wybiciu barku było unieruchomienie ciała od pasa w górę? normalnie wystarczy temblak...
Tylko jak bede szedl zrobic tam zakupy. A i wtedy odliczone 49 i 99 groszy w woreczku ;-)
Każdego wkurzają inne rzeczy. Mnie - takie podejście do klienta. Trochę tolerancji proszsz...
no paczpan, ktoś gorzej poinformowany pewnie by jeszcze jakieś nieprzyjemne badania zlecił.
wiesz,co? Ja myślę, że po obu stronach znajdą się skończeni idioci i wspaniali lekarze i oboje macie uzasadnione powody by być cięci. Zresztą w temacie lekarzy - w POZ można trafić i na matołów i na fachowców (pozdrawiam mojego rodzinnego). Tak samo na pogotowiu. Jak przypomnę sobie młotka, który zamaszystym gestem wziął moją zwichniętą rękę by założyć w nią wkłucie albo "stolarza" ze szpitala na Zaspie który innym razem rzeczoną rękę mi nastawiał i porównam ich z ortopedą ze szpitala w Wejherowie, który zrobił to prawie bezboleśnie, to rozumiem was oboje.
plus za opcje :D sam obstawiam to, ze piesek zwiał, a że do wbiegania pod samochody miał słabość, to pewnie najdalej po paru dniach skończył pod samochodem. Chociaż dzikie zwierzęta to w sumie też możliwość, bo las jest jakieś 3-4 km dalej.
zaraz, kontrolerka zabrała Ci dowód? jeśli tak to biegusiem na policję, jak radzili przedmówcy.
A dodatkowo napisać donos do skarbówki. Al Capone poszedł siedzieć za podatki, a prokuratura/komornik to przy fiskusie jak pudelek przy naprawdę, NAPRAWDĘ wściekłym pitbullu.
Pan pewnie żadnych konsekwencji nie poniósł - jeżeli została wezwana Policja, to pewnie sprawdzili, czy dane się zgadzają, czy Pan jest w stosownym wieku i pewnie go puścili. A kontroler też człowiek - gdyby Pan dostał mandat, to - w przypadku przedłożenia papierka zapłaciłby tylko opłatę manipulacyjną za anulowanie mandatu, a po co robić porządnemu człowiekowi kłopot.
Caly dowcip polega na tym, że depresja nie atakuje tylko ludzi o słabszych nerwach. Czasem po prostu jest tego za dużo. Ale wiele można się o tym dowiedzieć nawet z internetu.
doooobreeee :D zresztą co innego zapamiętywać pin, a co innego się do tego przyznawać.
@Hanako A bo ja wiem? przykład koleżanki z pracy. Koleżanka ma swoje mieszkanie, jej przyszły mąż (wpatrzony w nią zresztą jak w obrazek) ma swoje. Jego mieszkanie jest ZNACZNIE większe. Ona nalegała na intercyzę. Dla jego bezpieczeństwa. Z drugiej strony - jak to mówią - kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi. A historie na Piekielnych tylko tą tezę potwierdzają.
Można. Spytajcie dowolnego prawnika zajmującego się sprawami rozwodowymi, radcę prawnego a nawet urzędnika w banku. Sam, jak kiedyś stałem w kolejce w PKO widziałem faceta, który w wielkim szoku dowiedział się, że jego przyszła była żona wyczyściła dokumentnie wspólne konto. A jak kiedyś mojej kobiecie wspomniałem, że jeśli ślub to tylko z intercyzą, to poczuła się obrażona.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2012 o 0:26
Lapis dobrze kombinuje... Donos do urzędu skarbowego i niech rodzice teraz udowodnią, że stać ich było na te wszystkie luksusy. Może to i niewiele zmieni, ale krwi napsuje.
Tia. Też wam mogę zarzucić jednym przykładem. Facet z depresją, stwierdzoną przez fachowca, starający się jakoś funkcjonować pomimo kosmicznej liczby problemów, zmartwień na głowie i swędzącej skroni, słyszy od swojej kobiety, która o depresji wiedziała już od kilku miesięcy: "A ty nie możesz się tak po prostu wziąć w garść?" Ludzie to czasem mają nasrane w garnkach...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2012 o 0:04
*Zastosować :]
e tam gówniarze... Mamuśce!
oj tam "ech mężczyźni", czasem przydają się po prostu ehm... namacalne przykłady :D
Tysenna - pomysł Obserwatora jest lepszy, tylko z wykonaniem gorzej. Na dworcach, na trasie są kamery monitoringu. Łatwiej o wpadkę i jakiś szum i inny hałas. Sklepanie michy i uszkodzenie uzębienia to jednak bardziej "trwała" pamiątka.
czego więcej oczekiwać po zaawansowanym alkoholizmie? żeby nikt mi braku empatii nie zarzucił - w poniedziałek pochowałem matkę. Ojciec na pogrzeb przyjechał i - jak się okazało - w planach miał dwudniowe alkowakacje. Srodków higienicznych ze sobą żadnych nie wziął. Gaci na zmianę też. O maszynce do golenia nie wspomnę. A czemu alkowakacje? Mieszka w Anglii i tam mu Hela (baba z którą żyje) pić nie pozwala, a w Gliwicach z kolei jego druga żona (rodzice są po rozwodzie). tak przy okazji mi sie skojarzyło : http://chatolandia.pl/2012/08/20/daddy-issues/ co do joty, tyle, że samochodu mi nie skasował...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2012 o 21:29
Pewnie, ze zaboli. Ale tutaj srodek ciężkości jest znacznie wyżej. co innego, jakby taki rolkarz na ten przykład kucnął albo wystawił nogę do przodu. Auć.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2012 o 14:40
na wspaniałych też (w sumie dobry pomysł), ale piekielnym był tu Olek Kibolek, który ludziom życie utrudniał. A do Renomy poszedł ode mnie mail z podziękowaniami. Panowie musieli mieć ciekawe miny, kiedy im go z sekretariatu przekazali :)
Historia mocna, a piekielność nie do zakwestionowania, ale w przypadku podstawienia nogi niestety fizyka jest nieubłagana - na nodze podstawiającego nie skupi się cały cała energia kinetyczna, bo rolkarz po prostu poleci do przodu na przysłowiowy pysk /edit on: ponieważ środek ciężkości jest znacznie wyzej. edit off./ A co do ochraniaczy, to owszem, ochronią przez częścią urazów a pozostałe w pewnej mierze zminimalizują, ale przed zwichnięciem ręki, barku czy innymi kontuzjami niestety na 100 % nie uchronią.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2012 o 14:40