Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Frankenstein

Zamieszcza historie od: 28 września 2015 - 4:03
Ostatnio: 23 stycznia 2016 - 10:34
  • Historii na głównej: 4 z 4
  • Punktów za historie: 3044
  • Komentarzy: 84
  • Punktów za komentarze: 822
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 15) | raportuj
5 stycznia 2016 o 1:08

Oczy mnie bolą od tego "gdyż"...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 listopada 2015 o 19:59

@anika1983: Rak wpływa na wypadanie włosów, przynajmniej pośrednio. U mnie pierwszym objawem były wypadające garściami włosy. Rak hulał sobie po moim organizmie, powodując jego osłabienie, co skutkowało wypadaniem włosów. Byłam pewna, że brak mi jakiś witamin, dopiero po dłuższym czasie, gdy doszły inne objawy i po dziesiątkach badań okazało się co mi dolega.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
21 listopada 2015 o 19:53

Jak czytam niektóre komentarze, zwłaszcza @Piotrek1 i @Zmora, to zaczynam wierzyć w to, że ktoś naprawdę zarazi się ode mnie rakiem płuc. Mam ochotę zakopać się w łóżku i już nigdy nie wychodzić do ludzi. Dzięki wielkie. :/

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 listopada 2015 o 10:22

@anika1983: Wiem doskonale, że mam do tego prawo. Jednak fakt, że od razu pełno ludzi się na mnie gapi, jest bardzo frustrujący. Co innego, gdy ktoś zerknie, ale niestety, ludzie wlepiają wzrok we mnie jakbym miała 3 oko na środku czoła. No i nie raz słyszałam głupie komentarze na temat mojego wyglądu. To skutecznie zniechęca do (że tak to nazwę) wygodnych podróży, wolę się grzać i mieć spokój. :/

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
19 listopada 2015 o 19:24

@krystalweedon: Zazwyczaj noszę perukę, ale często swędzi mnie przez nią skóra. :/ Tamtego dnia miałam czapkę, ale w autobusie ją zdjęłam bo było tam gorąco jak w piekarniku. Nawet nie pomyślałam wtedy o tym, że będę świecić łysiną. :)

[historia]
Ocena: 48 (Głosów: 54) | raportuj
19 listopada 2015 o 3:56

@ZaglobaOnufry: Trochę racji masz. Jednakże idąc Twoim tokiem rozumowania: ludzie w ogóle nie powinni się dotykac, a najlepiej to nikt do nikogo nie powinien się zbliżać. W koncu jest tyle chorób, których objawy nie są aż tak widoczne, tyle bakerii, wirusów...

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
2 listopada 2015 o 19:52

Co do synoptoforu - kiedyś na zajęciach miałam styczność ze stereoskopem. Za jego pomocą oglądaliśmy zdjęcia stereoskopowe - miało się wrażenie, że obrazy ze zdjęć są trójwymiarowe (rzekomo, bo ja jakoś tego nie widziałam). Dodatkowo mieliśmy różne zadania związane z łączeniem obrazków za pomocą stereoskopu (więc wyglądało to, jak Twoje badanie). Każdy się dobrze bawił z wyjątkiem mnie. Wkurzałam się, bo najwidoczniej na moje oczy takie cacko nie działa. Nie mówiąc już o frustracji z tego powodu, że nie mogłam nawet połączyć głupich kropek. Nie mam zeza, mam jedynie drobną wadę (-2 dioptrie) a w tamtym momencie miałam ochotę wydrapać oczy sobie lub wszystkim dookoła.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
29 października 2015 o 17:50

Czy ktoś może mi wytłumaczyć znaczenie wyrazu "liczka", bo nie mogę zrozumieć ostatniego zdania?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
29 października 2015 o 17:24

@Toyota_Hilux: Uważaj, bo dostanies bana za obrazę adminowskiego majestatu. ;D

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
29 października 2015 o 17:22

@bazienka: Coś w tym może być. Muszę to przemyśleć... Ja akurat wierzę w prawo przyciągania (tzw. Sekret). Tzn. skoro mam pozytywne myśli i uczucia to będę przyciągać same pozytywne rzeczy, zdarzenia, osoby. Analogicznie jest z negatywnymi myślami i emocjami. Stwierdzam, że to działa i jestem szczęśliwym człowiekiem. Pech omija mnie szerokim łukiem (zazwyczaj). :D Ale z tej racji, że obecnie jestem na mocnych lekach, raczej nie powinno się brać mnie na poważnie. ;D

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
28 października 2015 o 19:22

Hmm... To oznacza, że gdzieś po tej planecie chodzi zupełne przeciwieństwo Kolca - totalny szczęściarz. Zazdroszczę...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 października 2015 o 4:48

@GlaNiK: O rany, właśnie znalazłam wymarzoną pracę. :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 października 2015 o 4:46

@sotalajlatan: Zwyczajnie mam świadomość, że moje zdrowie i dobre samopoczucie są najważniejsze i dlatego nie będę sobie szkodzić nerwami. Chociaż przyznaję, że zdarzało mi się, że po wizycie na wydziale ryczałam z nerwów i bezsilności. I był taki moment, że chciałam to wszystko rzucić w cholerę.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 października 2015 o 4:47

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 października 2015 o 4:43

@Annvampire: Akurat naturalnymi metodami leczenia bardzo się interesuje. Stwierdziłam, że nie zaszkodzi próbować się wyleczyć na wszelakie sposoby. Wszystkie chwyty dozwolone, jak to mówią. :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
15 października 2015 o 16:27

@Jango_Fett: Prawdziwy kombatant, nie żaden podrabianiec!

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
15 października 2015 o 16:23

@paprykarz: No, no. Nie ma tak łatwo. Musisz ustawić się w kolejce. ;P Takie podejście można sobie wypracować, więc polecam każdemu. Od razu się łatwiej żyje. :) Również pozdrawiam. :)

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 32) | raportuj
15 października 2015 o 4:00

Może i masz brzydką twarz* ale oni mają brzydkie dusze! *Tak na serio uważam, że w każdym jest coś pięknego i niesamowitego i każdy powinien tak siebie postrzegać. Jak mam doła i czuję się paskudna to staje przed lustrem i mówię sobie uparcie i do skutku: "ale jesteś piekna! jakie śliczne oczy! a ten uśmiech to pierwsza klasa!" - i już nikt mi nie wmówi, że jestem brzydka. Dla siebie jestem najpiękniejsza. Więc w razie czego polecam: prosty i skuteczny sposób na podniesienie samooceny. :D A idioci próbujący zatruć życie innym zawsze będą krążyć po tej planecie. Trzeba mieć siłę by ich znosić (niestety, jeszcze nie ma zezwolenia na odstrzał głupich osobników) i właśnie takiej siły życzę Tobie, Autorko, oraz wszystkim dookoła. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 października 2015 o 4:00

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
14 października 2015 o 21:48

Kapitan Bomba. :D Smutne, że zwierzęta są niekiedy bardziej cywilizowane niż niektórzy ludzie. Kiedyś obelgą było powiedzenie komuś, że zachowuje się jak zwierzę. Teraz wstyd nazwać niektórych ludźmi.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 października 2015 o 19:42

@Pierzasta: Dziękuję bardzo. :) Nie, w sumie nigdy nawet nie pomyślałam o tym by się zapisać do takowej grupy. Jedynie regularnie odwiedzałam te stronę: ratteria.w.interiowo.pl

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
14 października 2015 o 18:44

@Pierzasta: Teraz mi się przypomniało jak kupowałam mojemu szczurkowi kolegę do towarzystwa (kupowałam je w odstępie 3 miesięcy bo pierwszy, ktorego wzięłam, od razu zaczął chorować i się namęczyliśmy by go postawić na nogi). Poprosiłam sprzedawczynie w zoologicznym o młodego samca, ale ona próbowała mi na siłę wcisnąć samiczkę. Mówię jej, że mam samca i drugi też ma być samiec, tym bardziej, że nie chcę dorobić się gromadki młodych. "No to najwyżej pani sprzeda albo wyrzuci". Aż miałam ochotę trzasnąć to durne babsko w twarz.

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 27) | raportuj
14 października 2015 o 18:36

A ona nie miała może na drzwiach takiej tabliczki z napisem "ginekolog, jasnowidz"?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 października 2015 o 18:32

@Triste: Ja już miałam różne cyrki z moimi ogoniastymi (miłośniczka szczurów) i stwierdziłam w pewnym momencie, że nie jest to warte moich nerwów (tym bardziej, że ja strasznie przeżywam, jak coś sie dzieje moim pupilom), cierpienia zwierząt i kasy wydawanej na weterynarza. Już wolę zapłacić o wiele wiecej i kupić zwierzę z hodowli bo jakoś dziwnym trafem te z hodowli chorowały mi o wiele mniej. Niestety sklepy zoologiczne nie zaprzestaną swoich praktyk bo jednak zawsze będzie popyt na zwierzęta. :/

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 października 2015 o 17:49

@Armageddonis: Nie sądziłam, że Gdańsk jest taki drogi. O.o

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 października 2015 o 17:44

@tomdomus: A nic mi nie mów nawet o nadmiernym współczuciu. Znajomi boją się gdzieś ze mna wyjść jakbym miała im zaraz umrzeć pod stolikiem. Facet pisze do mnie po nocach smsy typu "nie możesz umrzeć, nie pozwolę na to!". Wszyscy bliżsi mi ludzie myślą, że się znajdę "na tamtym świecie" już za chwilę, tylko problem w tym, że ja się nigdzie nie wybieram. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 października 2015 o 17:45

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 października 2015 o 17:37

@Toyota_Hilux: Siedzę tutaj po nocach bo od dłuższego czasu mam straszne problemy ze snem.;(

« poprzednia 1 2 3 4 następna »