Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

ILLogic

Zamieszcza historie od: 17 lutego 2020 - 20:50
Ostatnio: 31 października 2023 - 13:36
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 289
  • Komentarzy: 130
  • Punktów za komentarze: 704
 
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 listopada 2022 o 23:26

@kartezjusz2009 Mam dwójkę dzieci i jakoś nie przechodziłem ciąży żony. Pomagałem, wspierałem, ale na głowę mi się nie rzuciło ;)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
3 listopada 2022 o 13:19

No też pierwsze co mi przyszło do głowy, że nad takim kierownikiem obiektu jeszcze przecież ktoś wyżej w hierarchii stoi. I jak nikt go nie poinformuje to nawet nie wie jak kierownik zarządza placówką.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
3 listopada 2022 o 13:14

Mnie w tych historiach jedno zastanawia. Czemu rodzice musza nastolatków zabierać do lekarza? Rozumiem jeszcze dentystę, bo wizyta płatna a NFZ za 3 tygodnie. Ale ja po 13. roku życia sam chodziłem do pediatry, do dentysty (wtedy jeszcze na kasę chorych). Aktualnie moje dzieci są za małe, żeby same chodzić, ale jak podrosną to co najwyżej mogę robić za szofera, nie uważam żebym ze starszym nastolatkiem musiał uczestniczyć w wizytach. Jak dzieciak ma kartotekę założoną w placówce to mając 13+ lat może sam się zapisać do lekarza. Jak przychodnia jest dalej to komunikacja masowa tez nie wymaga opieki rodzica.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 11) | raportuj
1 listopada 2022 o 23:27

@Cut_a_phone To ma być uczta czy impreza? Jedzenie to dodatek i można to dobrze zorganizować. Czasem wręcz duże stoły i dużo jedzenia psuje imprezę bo objedzeni ludzie się rozsiądą, nie ma mieszania się, tylko kontakty z podgrupach ustalanych przez usadowienie przy stole.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
30 października 2022 o 22:30

Jest takie coś jak trąbka kibica (na sprężone powietrze). Kupiłem żonie na dziki jak chodziły między domami i czasem przejść się nie dało. Sam raz jej użyłem jak sąsiedzi nie chcieli skończyć imprezy ani nawet ściszyć muzyki. Sądzę, że taki alko król dzielnicy może być wrażliwy na głośnie dźwięki.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
30 października 2022 o 22:25

@fursik No ja z moimi dziećmi głównie siedziałem po szpitalach, głównie przez to ze ja na etacie a żona zlecenia trzepie. No i dodatkowo jej nie pozwalałem spać na podłodze, bo ma plecy słabe. A co do komunikacji to nie zauważyłem, żeby było w ogóle jakieś ustępowanie. Piszcie w jakich miastach ludzie chętnie ustępują miejsca! Bo temat rozbudził ciut moją ciekawość, bo jak miałbym zgadywać to może w mniejszych miastach ustępują, bo w dużych to raczej nie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 października 2022 o 9:59

U mnie w pracy jest duża rotacja, przeważnie ludzie ze średnim wykształceniem. I co? I nie ma zasady. Są ludzie mądrzejsi, głupsi, ci co łapią w lot i tacy co po pół roku dalej funkcjonują jak w pierwszym miesiącu pracy. Jeden kolega ewidentnie słów w ojczystym języku zna mało, ale błyskawicznie wdrożył się w pracę i ogarnął systemy na których pracujemy. Ale z grubsza zostają z nami ci inteligentniejsi, bo załoga mała, trzeba umieć zorganizować sobie pracę, dogadać się z innymi.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 października 2022 o 19:44

@Samoyed Przy poważnej infekcji zakładają, że nawet jak to wirus to bardzo prawdopodobne, że może nastąpić nadkażenie bakteryjne. Czy słusznie to ciężko laikowi ocenić, ale jak mi dzieciak ledwo dychał (nie umierał, ale był tak wykończony chorobą) to podejmowałem ryzyko brania nawet jak to nie były bakterie. A normalnie przy lekkiej chorobie wyznaje zasadę jak autorka wpisu, że lepiej na początku 3 dni, niż później 2 tygodnie siedzenia w domu i kurowania się.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
20 października 2022 o 17:20

Widzę tu wpisy rozbierające na części pierwsze, co może zrobić pracownik żeby lepiej zarabiać. Wiecznie czytam narzekania, że same Janusze co płaca słabo. Ale i pracownicy i pracodawcy najważniejsze decyzje w kwestii wynagrodzenia podejmują podczas wyborów. Aktualnie cały świat cierpi przez inflacje i inne czynniki. Polacy niestety dodatkowo dostają w dupę przez patologie rządzących. Coraz więcej nam zabierają i coraz więcej tej kasy rozpieprzają. A moglibyśmy więcej mieć na rękę, pracodawca mógłby jednocześnie nam mniej płacić.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
19 października 2022 o 11:14

@KatiCafe Historie tego użytkownika nie istnieją, wiec co tam się przecinków czepiać.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
18 października 2022 o 8:36

No ja z własnych doświadczeń mogę napisać, że jak przychodnia miała swoje lepsze czasy w latach 90tych to raczej dobrych lekarzy się tam nie znajdzie. Ja przez antybiotyki musiałem jako dorosły już człowiek dać sobie wyciąć migdały - miałem niedoleczalne czopy ropne na obydwu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 października 2022 o 6:29

@digi51 Wyłapałem, i co? Pozwolisz, że sam wybiorę punkt odniesienia dla swojego wpisu. A fakt, że się do czegoś nie odnoszę, nie oznacza że się z tym zgadzam. Ale z czasów przedszkola naprawdę nie pamietam ciagle chorych wychowawczyń, ale ciagle chore (niektóre) dzieci owszem. Chcesz się czepiać autorki, droga wolna. Ja nie muszę, wybrałem inny punkt odniesienia.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
18 października 2022 o 6:17

@irulax Mam dwójkę dzieci, też mi się to zdarzyło. Tu chodzi o ludzi, którzy wiedzą że dziecko jest chore i robią to z premedytacją.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 października 2022 o 8:18

@Michail znaj tutaj jeden generator i imię jego szembor

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
13 października 2022 o 8:16

@Error505 zrobić zdjęcie z tablicą. Poza tym to chyba chodziło o to, żeby już go nie było. A zadzwonić odwołać interwencje tez można.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
13 października 2022 o 8:10

Ja jestem trochę wyższy, mam trochę poniżej 180. Endokrynolog dalej mnie zaklasyfikuje jako „wzrost niski”. Nigdy się jednak niski nie czułem, wzrost nie definiował mnie jako osoby. Znam kilku facetów o Twoim autorze wzroście i są w szczęśliwych związkach małżeńskich. Więc to nie tylko kwestia wzrostu. To że nie czułem się niski, nie znaczy, że nie miałem innych kompleksów. Dopiero pozbycie się ich (czy chociaż inne spojrzenie na nie - że to moje postrzeganie NIE jest postrzeganiem mnie przez innych) otworzyło mi drogę do poznawania kobiet na takim poziomie, żeby wchodzić z nimi w (mniej lub bardziej udane) związki. A jak spotykasz dziewczyny, które kpią z Twojego wzrostu to wydaje mi się, że to też trochę Twoje ukierunkowanie na typ kobiety, który tak robi. Niech to nie zabrzmi jako pojazd na Ciebie. Chodzi mi o to, żeby przemyśleć swoje decyzje, czy czegoś nie trzeba jednak przewartościować. Czegoś zrobić inaczej.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
13 października 2022 o 7:52

@Habiel: Po pierwsze primo: korpo i normalność w jednym zdaniu - śmiechłem. Pracuję w firmie w której obowiązki się zazębiają i tak, jak wezmę opiekę to ktoś ma więcej pracy. ALE jak ktoś jest chory czy ma chore dziecko, to część ich obowiązków spada na mnie. Życie. I z tego powodu nie będę rozwalać grupy w przedszkolu. Nie jestem ani taki ważny ani taki wyjątkowy. Przez podejście jakie prezentuje tutaj niepokojąco duża grupa musiałem córkę miesiąc wcześniej ewakuować w przedszkola (nawet więcej bo od początku maja była w szpitalu 2 razy). Bo miała słaby okres i nie dało rady, żeby dłużej była zdrowa. Wracała do placówki przetrzymana ile się dało, żeby system odporności się trochę odbudował i zaraz znów była chora. Bo pępki świata MUSZĄ oddać dziecko do placówki, bo są zbyt ważni (taaaak....), żeby się dzieckiem zająć tak, żeby było zdrowe. A sytuację z KORPO to sobie sami ludzie zgotowali zgadzając się na takie warunki. "Kultura" korpo przyszła ze Stanów i jakby ludzie jej nie przyjęli, to by nie miała u nas racji bytu...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
11 października 2022 o 22:21

Jak mnie niesamowicie wk… jak chore dzieciaki są wysyłane do przedszkola. Zazwyczaj są to te same dzieci, które sieją na cała grupę. Ja mam podejście, że lepiej potrzymać dziecko 3-5 dni w domu jak tylko poczuje się gorzej niż bujać się potem 2 tygodnie z bardzo chorym. No i wiem, że nie pozaraża innych. Ale niestety obecnie świat jest pełny pępków świata, którzy maja gdzieś że ktoś inny będzie ponosić konsekwencje och działań i robią jak im najlepiej i najwygodniej. Wiele rodziców może iść na opiekę, ale się tym nie przejmuje, nie chce się zajmować własnym dzieckiem, w końcu po to wysyła je do placówki…

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 24) | raportuj
8 października 2022 o 19:30

@Augustyna88 No jedni maja łatwiej a inni trudniej, ale po wuja się czepiać obcych za to, że maja łatwiej

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
8 października 2022 o 7:08

Załatwiacie coś na ostatnią chwile, bez czasu żeby zrobić to porządnie i tak jak chcecie to możecie winić siebie, rodzice. Dodatkowo co to za tekst, że „jawnie sprzeciwiła się rodzicom”? Trochę na wyrost według mnie to stwierdzenie przy tak błahej sytuacji. Dodatkowo dzieci w tym wieku dużo przekręcają, ja mam trochę starsze dzieci, ale zawsze jak jakieś stwierdzenie brzmi dziwni to zadaje dodatkowe pytania i często wychodzi inaczej niż wynikało by z pierwszego stwierdzenia dziecka. Niekoniecznie wiec musiała powiedzieć, że to od niej, po prostu dzieciaki tak założyły (za mało danych w historii, żeby wiedzieć na pewno). Trochę też tu widzę jakiś kompleks, wyższość nad Panią, która powinna się woli rodziców karnie podporządkować. Dostała na szybko prezenty i mogła nie mieć czasu by to zaaranżować jak to chcieliście. Pytanie na koniec jako komentarz do tonu całej historii: każesz się nazywać miże Panem Tatą?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
4 października 2022 o 7:24

Z relacji wynika, ze rodzice nic z tym faktem nie robią, bo by się skarżyła pewno że rodzice się o żarty czepiają. Ja bym tam burze stulecia w szkole wywołał w takiej sytuacji.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
4 października 2022 o 5:51

W drugiej sytuacji nawet bardziej mnie wpienia, że potem ostatnie zaciągniecie się jest wydychane w zamkniętym już tramwaju. Nawet, jak większość uda się wydmuchać przez szparę w zamykających się drzwiach to i tak niemiłosiernie taka osoba capi i nie trzeba być super blisko, żeby to czuć. W ogóle chęć bliskiego stawania naprzeciwko innych w połączeniu z paleniem jest odrzucające. Nie mam nadwrażliwości na dym, powiedziałbym nawet, że mam słaby węch, więc jak dla mnie coś capi, to musi naprawdę intensywnie walić.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 17) | raportuj
27 września 2022 o 11:26

@jotem02 Ale PiS jest dobry. Obecna sytuacja to wina Putina, UE i Tuska. Wiadomości nie oglądasz?!

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
27 września 2022 o 7:54

Jak był jasny przekaz za co oddajesz, to ja bym za nic nie oddał. Dla zasady. Jak nie było jasne to wstydzić się możesz swoich umiejętności komunikacji jedynie.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »