Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Molochor

Zamieszcza historie od: 16 października 2011 - 19:35
Ostatnio: 28 czerwca 2018 - 11:01
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 106
  • Komentarzy: 257
  • Punktów za komentarze: 948
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
5 lutego 2018 o 11:46

@kitusiek: 20 złotych/godzina we własnej działalności to nie jest jakaś nie wiadomo jaka suma - nie masz gwarancji żadnej że będziesz pracować 40 godzin tygodniowo, co tydzień, co miesiąc, przez cały rok.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 lutego 2018 o 23:07

@LoonaThic: Wiem, byłem w określonych godzinach które sam wykładowca wywiesił na drzwiach. Co prawda przy końcu wyznaczonego terminu konsultacji (były chyba 9.30-11, byłem jakoś 10.50), ale jednak w czasie odpowiednim. No i cóż, można się przyzwyczaić, ale do tej pory to pierwszy taki agent - do tej pory wszyscy pozostali byli pomocni i zachowywali się jak na kulturalnego człowieka przystało. No i nietrafione, 2 rok już ;) Tym bardziej doznałem szoku, bo to była pierwsza taka sytuacja

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
3 lutego 2018 o 9:56

@rodzynek2: Jak najbardziej zdarzają się dzwonki do pomieszczeń w których wykładowcy przyjmują studentów - zwykle dlatego, że na korytarzu są jedne drzwi, a dalej pomieszczenia kilku prowadzących - i 'domofon' z nazwiskami - zapewne żeby nie irytować wszystkich na raz. Wot, politechnika.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
2 lutego 2018 o 19:05

@toomex: A mógł, w ostatniej chwili mnie naszło że stanie centralnie przed drzwiami to może nie być najlepszy pomysł...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 stycznia 2018 o 10:50

@Supervillain: Podpisuję się pod tym, faktycznie działa dość dobrze. Poza tym polecałbym może popróbować jakieś ziółka tudzież aktywność fizyczną w ciągu dnia - nie wiem jak autorka historii funkcjonuje, ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że jak się cały dzień nic nie robi, to czasem ciężko jest spać potem. A jak po pół dnia zasuwałem po górach to potem bez problemu 23-7 można było zasnąć i wypocząć ;) Nie trzeba od razu każdego problemu rozwiązywać lekarzem i jakimiś silnymi środkami wspomagającymi

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 stycznia 2018 o 12:31

@ziobeermann: To jeszcze dodatkowa kara za pracę pod wpływem ;)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
17 stycznia 2018 o 19:28

@szafa: Rozumiesz co oznacza słowo "zdrada"? Jak nie, to zapraszam do słownika języka polskiego, a potem do literatury klasycznej - nie bez powodu w 7 kręgu piekła siedzieli zdrajcy. No i myślę że można dość pewnie postawić teorię, iż to właśnie seks jest najważniejszym aspektem z którego wywodzi się instytucja małżeństwa - ze względu na jego konsekwencje. Można sobie uważać pewne rzeczy za konstrukt społeczny, ale skądś to się wzięło - i jestem więcej jak pewny, że ma sens i jest prawdziwe.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
13 stycznia 2018 o 19:03

@Zmora: Dojazd co godzinę =/= godzina dojazdu. Ale fakt, jeden przejazd na godzinę to nie jest dobry dojazd, zwłaszcza jak na warunki studenckie (raz, że zwykle studiuje się w dużych miastach, dwa, że zajęcia często są rozrzucone po całym dniu). Natomiast jak się chce korzystać z wygód własnego mieszkania, to trzeba iść na kompromisy - np. we Wrocławiu można sobie mieszkać w akademiku i mieć na uczelnię 4-5 przystanków tramwajem, gdzie tramwajów jeździ 4 i ze 2 autobusy do tego, a można wynajmować pokój/mieszkanie w imię lepszych warunków gdzieś dalej od centrum i się wozić w mniej komfortowy sposób. Też czasem wstaję chwilę po 5 żeby dojechać na zajęcia na 7.30 - szczęśliwy nie jestem, ale można przeżyć. No i jak się tak ma co rano, to się chodzi spać o 9 czy 10 i jest się wyspanym, proste.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 stycznia 2018 o 12:40

@pchlapchlepchla16: można też po prostu wychować odpowiednio - słodkie czy 'niezdrowe' tylko po normalnym obiedzie, w niewielkich ilościach, albo od wielkiego dzwonu - ani to dziecku nie szkodzi, a nawet wyjść może na plus - mnie tak rodzice wychowali, i prawdę rzekłszy, za śmieciowym jedzeniem nie przepadam. Czasem zjem, ale bardziej z musu jak z chęci jak coś trzeba zjeść na szybko w mieście. No ale takie podejście wymaga konsekwencji i stalowej woli ze strony rodziców - aż dziecko nie zrozumie.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 stycznia 2018 o 11:19

@m_m_m: Ale można mandat czy tam grzywnę wystawić chyba za kradzież poniżej kwoty przestępstwa, no i jest jeszcze aspekt społeczny - wszyscy będą wiedzieć kto złodziej

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
31 grudnia 2017 o 10:11

@razzor91: Dokładnie tak jest dalej - i ma to sens, bo skąd egzaminator ma wiedzieć że ty znasz przepisy w tej sytuacji? To jednak jest egzamin, a nie jazda dowolna, mają sprawdzać czy potrafisz zastosować wiedzę teoretyczną w praktyce.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
20 grudnia 2017 o 14:22

@vonavi: Do bodaj września zeszłego roku nie było regulacji ustawowej tej kwestii, możliwe więc że mogła - niektórzy przewoźnicy wprowadzali zakazy, niektórzy nie, teraz e-papierosy są traktowane tak samo jak zwykłe (wg. mnie idiotyzm, no ale cóż zrobić).

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
20 grudnia 2017 o 14:20

@KIuska: No skoro nigdzie poza 'świeżym powietrzem' palić nie wolno, to gdzie mają? Jak ci przeszkadza że ktoś pali pod twoim oknem, to możesz grzecznie poprosić żeby poszli gdzie indziej. GRZECZNIE. Niestety palenie nie daje umiejętności psionicznych, nikt się nie domyśli że akurat masz okno nad nim, i że ci to przeszkadza. Jakbyś miała sąsiada pod sobą który pali w mieszkaniu to co byś zrobiła? @tuxowyznawca: Nie zakrzywisz rzeczywistości, pod wpływem marihuany percepcja się zmienia - i nie jest to coś co należałoby robić na ulicy, wszędzie, przy ludziach. Chcesz się narkotyzować? Twoja sprawa, mnie to tam wisi, ale twierdzenie że człowiek pod wpływem zachowuje się tak samo jak ten, co nie palił jest nieprawdziwe.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
16 grudnia 2017 o 0:01

5 osób w mieszkaniu i nikt nie potrafi odkręcić kranu i wkręcić nowego? No nieźle...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
15 grudnia 2017 o 23:53

@trawiasty: Niektórzy po prostu są tak skonstruowani, że potrafią kontrolować emocje - tudzież nie podejmują się 'poważnych' związków w wieku lat kilkunastu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
12 grudnia 2017 o 19:56

@Kyliee: Zabawny pag Ale teraz pytanie, co to jest pag?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 grudnia 2017 o 22:55

@thebill: Przeprowadzone to było w bardzo nieetyczny sposób, do tego nienaukowy - o ile jakąś wartość mogłoby mieć ocenianie po nazwiskach na jednej kartce, o tyle ocenianie pod własnym nazwiskiem już nie, do tego ociera się to o działania sprzeczne z etyką.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
3 grudnia 2017 o 22:46

@szafa: A umarłeś z tego głodu? Nie. Znasz kogoś kto umarł z głodu? Też nie. Co do ubezpieczenia - i tak istniało medicare i medicaid które są po to, żeby leczyć biednych, niepełnosprawnych, chorych, weteranów itd., do tego organizacje charytatywne i tym podobne - natomiast dzięki reformie ludzie którzy mogli bez problemu mieć całkiem niezłe ubezpieczenia teraz muszą płacić więcej - bo reforma zmieniła tyle, że nie można za bardzo różnicować kosztów ze względu na indywidualny stan osobnika - czyli jak uprawiasz sport, nie pijesz, nie palisz i masz 25 lat zapłacisz podobnie co palący 3 paczki fajek dziennie 50-letni alkoholik z nadwagą. Także tego, ci co byli biedni są w tej samej sytuacji co byli, ale ci co nie byli tak całkiem biedni są w gorszej sytuacji niż wcześniej - wciąż pewny że system jest ok?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
2 grudnia 2017 o 22:57

@252426: https://en.wikipedia.org/wiki/Pareto_distribution generalnie tego rodzaju dystrybucja pojawia się w systemach kapitalistycznych - i jest to praktycznie nie do uniknięcia. Natomiast faktem jest, że nawet poziom życia tych najbiedniejszych będzie rósł, tylko ze względu na tego rodzaju rozkład tego aż tak nie widać - czy dzisiaj nierówności są gorsze jak 50 lat temu? Tak. Czy dzisiaj biedni ludzie mają gorzej niż dawniej? Wątpię, w cywilizowanym świecie głodu nie ma, a jeszcze w XIX wieku był prawie że normą (okresowo). @pasjonatpl: USA dość mocno zboczyły z kapitalistycznej drogi, i są idealnym przykładem ze wprowadzanie socjalnych rozwiązań się nie sprawdza - np. obamacare doprowadził do znacznego wzrostu kosztu ubezpieczenia zdrowotnego.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
17 listopada 2017 o 23:24

"I już wiem czym zagryzać wódkę, żeby uniknąć kaca." No to się nie chowaj z tą wiedzą, tylko powiedz! :D " Znaczy odpytywał ze swojego pustego egzemplarza zbioru zadań." No technicznie rzecz biorąc to jest niezły sposób (ciężki, ale niezły) na sprawdzenie czy ktoś opanował pewne konstrukcje językowe. Większość ćwiczeń tego typu to jest "Wstaw słowo/czasownik w odpowiedniej formie" - jak jesteś w stanie robić to z biegu, to znaczy że umiesz.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 listopada 2017 o 21:10

@Naa: Trudno, nie zatrudnię takiej, ja tracę. Moja firma, moje palety/cegły/blachy do przeniesienia, moje pieniądze. Jestem idiotą biorąc pod uwagę rzeczy niezwiązane ze zdolnością do wykonywania zawodu? Oczywiście. Ale chcę mieć prawo być idiotą. To się nazywa wolność. Oczywiście tu jest to sytuacja przerysowana, ale są takie, w których mogę np. nie chcieć komuś świadczyć jakichś usług czy go nie zatrudnić ze względu na niemerytoryczne podstawy - i chcę mieć do tego prawo. Powiedzmy że masz restaurację - przychodzi naziol ze swastyką na ręku - chcesz go obsługiwać? Ja bym wypieprzył.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 listopada 2017 o 21:45

@Imnotarobot: No cóż, matematyczkę mieliśmy ogarniętą, reszta była normalna i wiedziała że większości np. polski czy historia potrzebne do szczęścia nie są, to i nie przesadzali z materiałem. Tylko nauczycielka od fizyki się nie nadawała do niczego, to olewałem przedmiot po całości - i tak by mnie nic nie nauczyła, to po co się stresować? Do matury nauczyłem się sam, może nie poszła mi jakoś przesadnie wybitnie, ale żeby się na studia dostać wystarczyło. @Hideki: Czytałeś komentarze tutaj? Co drugi to narzeka ile to nie musiał siedzieć nad zadaniami czy że go reklamy o powrocie do szkoły 1 sierpnia stresowały. Ilorazu inteligencji swojego nie znam, także nie mogę ci udowodnić że nie masz racji ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 listopada 2017 o 17:22

@Imnotarobot: Hm, no u mnie w ogóle rzadko się pojawiała praca domowa - a przynajmniej często nie była sprawdzana, lub była sprawdzana pobieżnie - więc nawet jak się jej nie robiło to było bez znaczenia - jedna czy dwie jedynki nic prawie nie zmieniały w ocenie. Więc cóż, dalej mnie ciekawi - czy tutaj wszyscy przesadnie koloryzują, czy to ja jakimś cudem przez 12 lat edukacji szkolnej nie trafiłem na ani jednego przesadnie ambitnego nauczyciela?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
11 listopada 2017 o 13:49

@katem: No cóż, jak się jedzie z dwoma przewoźnikami, to trzeba po prostu wejść na dwie strony internetowe i kupić dwa bilety (do obu jest łącze ze strony pkp przy kupnie biletu) osobno. Koleje lokalne też już chyba doznały informatyzacji (na pewno Śląskie).

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
11 listopada 2017 o 13:43

@Balbina: Bo pracować trzeba mądrze, a nie ciężko ;)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna »