Profil użytkownika
Poziomeczka ♀
Zamieszcza historie od: | 31 stycznia 2013 - 11:18 |
Ostatnio: | 7 grudnia 2022 - 7:37 |
O sobie: |
W tygodniu wredna biurwa, w weekendy malująca lala. Wyrodna matka i okropna żona 24/7. |
- Historii na głównej: 60 z 60
- Punktów za historie: 20476
- Komentarzy: 240
- Punktów za komentarze: 1856
@bloodcarver: Nie wymienił kwoty za koszt wezwania.
@bloodcarver: Windykator powiedział żeby przyszedł dziś bo od poniedziałku będzie 150. I to było wezwanie a nie windykacja, więc faceta interesem było zorientować się jakie to pieniądze.
Centaurus przyjmuje wszystko. To samo sopockie uszakowo.
@Ara: powiem Ci w styczniu ;)
@CatGirl: No pewnie, bo Ty nie musisz się wyspać- w mniemaniu matki zwłaszcza jeśli nie masz własnych dzieci
@qulqa: Lekarz był do tego stopnia pewien, że miała już iść na zabieg. Badanie w którym wykryto ciążę odbyło się przed samym zabiegiem. I w szpitalu torbieli nie widać.
@Armagedon: Albo urodzić i wyciąć wszystko bo to trochę patologia. Jak facet dziecka nie zaakceptuje to ona je zostawi w szpitalu. Chociaż dobrze dla dziecka.
@funmilayo: Krzesło typowe z miękkim obiciem na oparciu i siedzisku. Nic nie było słychać, niestety :/
@8400111: Moja regionalna jest w ciąży aktualnie- zrozumie :)
Niestety wiem jak pani z kiosku musiała się czuć bo ja mam to samo... tyle że mnie kontroluje kamera przed wejściem :/ ostatnio mimo wszystko wpuściłam kobietę w ciąży. Była ze mną w biurze koleżanka a pani była jedyną klientką inaczej pewnie też musiałabym odmówić. Ale Twoja historia to już moim zdaniem znieczulica
Znam niestety, z autopsji... U mnie na dodatek są wyzwiska i rzucanie mięsem :)
Gdyby ktokolwiek próbował ukraść mi któregoś z dwóch psów to bym rozszarpała bo to wcale nie przesada. Pies to nie jest zabawka, to członek rodziny i przyjaciel a przyjaciół się nie kradnie.
@Sharp_one: dziewczyna o której mowa jest rocznik 87
@PolitischerLeiter14_88: Nasza kierownik jest śliczną młodą kobietą i nie sądzę żeby miało to dla niej znaczenie to nr.1, dwa, nie wiesz jak wygląda z łupieżem na brwiach więc nie rzucaj tego typu komentarzy. Nie będąc zbytnio skromna muszę nadmienić że kartonu na głowę nie potrzebuję więc tym bardziej dziewczę nie jest dla mnie pod tym względem konkurencją.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2015 o 22:18
@8400111: To co za dwa miesiące dostała moją pracą to jej i nikt z kieszeni już nie zabierze ale mam nadzieję że jutro coś się zmieni :)
@zyxxx: Najwidoczniej mogą, albo próbują ludzi nabić w butelkę myśląc że człowiek głupi i naiwny. Tego nie jestem w stanie wyjaśnić. Wiadomo jak funkcjonuje nasze prawo, nie tak całkiem jednakowo dla wszystkich.
@Taczer: Prawda, tyle że okazało się że umowa z lekarzem medycyny pracy wygasła w ciągu wakacji a lekarz ten odmówił podpisania z nimi umowy na kolejny rok. Minimalna 800zł z groszem, coś takiego w tym przypadku wychodziło.
@Taczer: Nie, placówka państwowa.
@sajko: Można wyrobić w OKE ale trwa to dużo dłużej (i opłata jest ciut wyższa) Szkoły średnie też mają już taką możliwość, druk jest nawet taki sam bo sprawdzałam.
@Poecilotheria: Cytatu nie zmienię, ponieważ tak kobiecina mi powiedziała, ale swój błąd naprawiłam ;)
Najsmutniejsze jest to, że jestem w stanie uwierzyć że to prawda bo... mam znajomą w moim wieku (co prawda młodszą niż 37 lat, ale też już dawno minął okres buntu), która ma z rodzicami to samo. Załóż rajstopy bo zimno, gdzie masz czapkę, ten chłopak nie dobry, do kościoła trzeba iść...
Jak bym czytała historię o mojej ex ginekolog... Mam podobnie więc też tak chodzę. Jeszcze kiedy chciałam się zarejestrować na kontrolę to byłam pytana: "co się dzieje?! Jak nic się nie dzieje, to po co przychodzić!?"
Ta ciotka to moja babka. Tyle że moja babka ma taki standard że przed awanturą (była naprawdę ogromna i uciekła w lutym do córeczki, do domu nie wróciła jeszcze) potrafiła przejść po świeżo umytej podłodze, na święta dostała prezent, nam nie dała nic to zrobiła awanturę, że dostała jakieś gówno, pięści też szły w ruch. Rozumiem, współczuję, nie wiem jak doradzić.
Mam identyczną sytuację, też z rodziną od strony taty, ale ja nie zamierzam się cackać z zaproszeniami dla nich :)
Cudowne ozdrowienia ! :D